Piątek
16.12.2016
nr 351 (4156 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: SAMOBÓJCZA ŚMIERĆ MYŚLIWEGO

Autor: Alej.....  godzina: 07:44
To wszystko nie jest takie proste i oczywiste. O samobójstwie smoleńskim (rozszerzonym zresztą) też jasno nie wypadało mówić... i zobaczcie jak sprawy się teraz mają...

Autor: domiś1  godzina: 10:41
Alej, a jak się mają??? Zaginęły dowody zbrodni, bo ktoś parówki zeżarł, czy puszka z coli zgięła się w innym miejscu?

Autor: lech37  godzina: 10:52
To co piszecie no calkowite zdziczenie obyczajow i mentalnosci ,przykkre ze to brac mysliwska.Poprpsu zginol tragicznie czlowiek i co wiecej mozna dodac do tego faktu smutnego.Obecnie wiele umyslow opanowala choroba wscieklych krow.Jak sie ma to dowiary? Pisarze wzywam o ludzkie uczucia i poszasnowanie smierci czlowieka.Nie znasz dnia ani godziny co moze Cie trafic.Niech spoczywa w spokoju.DB

Autor: S.G.  godzina: 13:01
Lech37, zdziczenie to brak pamięci. Ktoś kto był gnidą za życia nie może być kanarkiem po śmierci i o to chodzi. Nie chodzi o zawiść tylko o najzwyklejszą ludzką prawdę, nie podpartą ani religią, ani polityką ani czym innym.

Autor: domiś1  godzina: 13:14
Największe gnidy, to są ci, co ubliżają zmarłym. Jak żeś taki boChater, to trzeba było podejść do niego za życia i mu powiedzieć co o nim myślisz. To co bałeś się, że dostaniesz w to i owo, a teraz gdy zmarły bronić nie może, toś taki cwaniak! Wstydu chłopie nie masz!!!! (przepraszam chłopów za to, że im ubliżyłem, porównując ich do takiego boChatera!)

Autor: S.G.  godzina: 13:30
Domiś1, nie będę się poniżać do Twojego poziomu żeby Ci ubliżać. Cały czas uogólniam i nie piszę o zmarłym w temacie, doczytaj co pisałem wcześniej.

Autor: azil II  godzina: 13:44
Jak żeś taki boChater, to trzeba było podejść do niego za życia i mu powiedzieć co o nim myślisz. (forum.lowiecki.pl/read.php?f=11&i=504595&t=504595) Może tutaj błyśniesz bohaterszczyzną i powiesz coś o "dowództwie" PeZeteŁa, czy to sprawa tego który od 10 lat sam przeciwko takim bohaterom ?

Autor: S.G.  godzina: 14:44
Azil ll, nie mam tyle czasu żeby wszystko przeczytać... Wiesz dlaczego społeczeństwo nie lubi myśliwych? Między innymi dlatego, że PZŁ był i jest przechowalnią całego chłamu aparatczyków, układowców, zbieraninę starej nomenklatury itp i itd. która cały czas robi co jej się podoba na szczęcie coraz w mniejszej mierze bo jest na wymarciu. Najgorsze jest to, próbuje się ją wybielić przez swoich kundli nawet po ich śmierci wykorzystując do tego religię" bo nie wypada źle mówić o zmarłym". Dla mnie czarne jest czarne a białe jest białe i koniec. Ewakuuje się z tematu bo zaraz ktoś będzie udowadniać, że Adolfik z Józkiem to trochę za mocno z góry zostali potraktowani.

Autor: Porcupine  godzina: 14:46
S.G. jest dokladnie jak piszesz DB.

Autor: atsap  godzina: 15:04
azil II i S.G. Nawet gdybyście mieli całkowitą rację, to w tym miejscu nie wypada tak mówić (pisać). Nie odbierajcie tego, jako pouczenie, lub wymądrzanie się przeze mnie. To, że mogę mieć rację świadczy wpis azbestowego emigranta. Nie ma on nic wspólnego z naszym myślistwem, a i uważam, że z myśleniem mało. To, że bierze Waszą stronę - źle może o Was świadczyć. Zapewne macie uwagi i pretensje do kolegów, znajomych z kół i Związku. Zróbcie im sprawy sądowe i udowodnijcie swoje racje. Doprowadźcie do takiego rozwiązania, gdzie oceny dokona ktoś za Was obiektywnie i wyda wyrok. Nie chcecie grać głównych ról w sporach sądowych - podpowiadajcie, jak kilku z tego forum - Jyzdypskimu. Niech on się ośmiesza. Proszę tylko, abyście nie pluli na zmarłych, bo to wyłącznie komuś, kto pozbawiony jest honoru i odrobiny przyzwoitości może się podobać. I nie ma tu znaczenia tłumaczenie, że nie o tym zmarłym piszecie. Temat założono właśnie o "tym" i żadne mydlenie nie zmieni faktu, że jest to naganne.

Autor: Porcupine  godzina: 15:14
Najlepszy przyklad kim i czym jest pzl ( jego czlonkowie ) oddaje wpis powyzej nicka atsap, ja juz kiedys pisalem koles wsiadaj w samolot niech ja strace, odbiore i pokaze jak wyglada lowiectwo w Va ( wystarczy dzien na takiego typa, a pozniej spaduwa do Polski ) i nie osmieszaj sie z tym azbestem, bo jakby bylo potrzeba, to robilbym przy azbescie ( chociaz nigdy nie robilem ), to zaden wstyd. Ciezko pracowalem, ale nie ma nic za darmo ( na krzywy ryj, ale tego nie zrozumiesz jako czlonek ) Tylko opluac umiecie tych, co maja inne zdanie. Ja mam jednak komfort, ze jestem z daleka od tego bagna, wiec otwarcie moge sie wypowiadac, iz zaden z pzl za ( pod pretekstem ) kolezenskosci nie pozbawi mnie mojego hobby. PZL ( komunistyczny ) kiedys upadnie, a wtedy jak np. wielu Kubanczykow po smierci Castro, otworze butelke dobrego szampana, i rozkoszujac sie nim przy kominku powiem ... stalo sie :)

Autor: atsap  godzina: 15:23
Azbescik, podrzuć mi swoja fotkę i paszport, to załatwię ci przepustkę do miejsca, gdzie ja bywam w hameryce. Jedna godzina i spadówa. Dużo ryzykuję, ale co tam. Z takim kwitem, chociaż nie ważnym zawsze dostaniesz podwójną porcję na festynach.

Autor: Porcupine  godzina: 15:27
Jak bedziesz w Va odezwij sie, to sie spotkamy ( znajde na to czas ). A swoje przepustki to mozesz sobie wsadzic .... mnie one na ..uj potrzebne, US to wolny kraj.

Autor: atsap  godzina: 15:31
Podrzuć mi tylko w którym kartonie będziesz mieszkał w terminie 6 - 11 stycznia.

Autor: Porcupine  godzina: 15:40
II kolumna od lewej, most na Potomaku przy Brunswick od strony Maryland, gdzie sie spuszcza lodki, przy dawnym kanale, moge podjechac tam 7, ok. 9 am, po sniadaniu :), poczekam ok kwadransu. Ja bede napewno ( niech strace te kilka minut ).

Autor: Porcupine  godzina: 15:59
w reku bede mial The Winchester Star :) .... oraz bede w czapece tzw. uszatce brazowej z walmart made in China :) .... kupionej za kilka dolarow ( ale jest super ). ..... jak bedziesz mial kase ... to moge przyjac kazda kwota.... np. na kartony :)

Autor: Porcupine  godzina: 16:08
a tak przy okazji w/w gazecie pisza, ze w Poland chcecie robic jakies geszefty z dzielami sztuki :) (www.winchesterstar.com/associated_press/entertainment/poland-in-talks-to-buy-da-vinci-other-works-from/article_3c472cd9-7ff1-5a85-8971-6335f301f3a7.html)

Autor: wuj Onufry  godzina: 16:14
Atsapie, Porcupasia spotkasz tam, leży na leżaczku (pl.freeimages.com/premium/homeless-on-virginia-beach-84419) Tyko trzeba zerwać z niego koc którym się opatulił :-)

Autor: Porcupine  godzina: 16:26
w tej czapce, chociaz na mojej jest made in China ( jak wszystko, co najlepsze z Azji ;) )

Autor: S.G.  godzina: 16:55
Atsap, miejsce nietrafione na taką dyskusję, ok. nie pierwszy temat który się rozjechał... Nikt nie chce pluć na zmarłych tylko mówić PRAWDĘ o nich jacy byli. Dla potomnych, żeby wiedzieli i wyciągnęli wnioski. Prawdzie trzeba pomóc w tych zakłamanych czasach, sama się nie obroni. I proszę nie utożsamiać mnie z innymi.

Autor: atsap  godzina: 17:07
To pisz to, co piszesz, ale w temacie założonym przez siebie. Jak słusznie zauważasz - nie to miejsce. Pozdrawiam.

Autor: Jacek Kowalski  godzina: 19:38
Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: naruszenie dóbr osobistych osób trzecich.

Autor: piston  godzina: 20:33
Jacek Kowalski, a wiesz co o tobie myślą inni i co na twoim nagrobku chcieliby napisać? CISZA NAD TĄ TRUMNĄ. Zapomniałem, przepraszam tu wszyscy są "KRYSZTAŁOWI" PISTON.