Środa
01.03.2017
nr 060 (4231 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Film POKOT i ogon medialnej nagonki / medialnego marketingu z dodatkiem polityki

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 06:47
PZŁ powinien siedzieć cicho i brać się ostro do roboty! Tupać nogą to sobie tupał. Za komuny.

Autor: WJarek  godzina: 10:44
Rzecznikiem prasowym powinna być osoba mająca wiedzę i umiejąca przemawiać, pewna siebie, wręcz "wyszczekana" a czasami nawet bezczelna, jak jej rozmówcy. Musi umieć i chcieć wykorzystać w rozmowie ignorancję przeciwnika przeciwko niemu, bez skrupułów! Gładka powierzchowność rzecznika jest dla instytucji sprawą drugorzędną...

Autor: haroldzik  godzina: 13:00
ULMUS na rzecznika. Co Wy na to? p.s. piszę to na poważnie.

Autor: Joodel  godzina: 14:47
Dyskusja po seansie filmu Pokot z udziałem: Wajraka, Holland, Tokarczuk i naszego "kolegi" Kruczyńskiego. Długie i tendencyjne ale należy obejrzeć: Pokot (dziennik.lowiecki.plhttps://www.youtube.com/watch?v=OebWzCi4Dpo)

Autor: Hubert C  godzina: 16:34
Wszyscy tacy mądrzy, a pewnie większość z Was jakby miała dyskutować z przeciwnikiem w radiu czy tv to by kupę zrobiła z tremy. Diana jest dobrym rzecznikiem, lepszego nie mamy. A PZŁ... cóż... Jest słaby to i kopać się daje. Do Żydów i Muzułmanów mało kto odważy się podskoczyć. Pierwsi załatwią hejterowi out ze społeczeństwa, a drudzy odrąbią łeb na przystanku i jeszcze nagrają z tego film. A co zrobi PZŁ hejterowi? Przeprosi za polowania i będzie wciskał jakieś durne uzasadnienia o regulacji, dokarmianiu itd.

Autor: Wojciechus  godzina: 20:53
Nie placzta tak. Nawiedzeni szczekaja a dziki faktycznie buchtuja dalej. Srebrne niedzwiadki, szumne nazwiska i nachalna kampania medialna najwyrazniej nie pomogly. Pokot jest na dobrej drodze do bycia dodatkiem do Wysokich Obcasow i koledowania Kruczynskiego. Pokot frekwencja (dziennik.lowiecki.plhttps://www.sfp.org.pl/box_office)

Autor: Piotr Małas  godzina: 21:02
Właśnie wróciłem z kina....frekwencja może z 10 %....Co zaś tyczy filmu, to spodziewałem się wyższego poziomu po takiej reżyserce. No ale jak się ktoś bierze za twórczość Tokarczuk, to właśnie tak to wygląda. Film wybitnie antymyśliwski, z wieloma przerysowaniami, jacy to my nie jesteśmy mordercy zwierząt. Krótko: jedna baba z drugą babą zrobiły film o trzeciej babie. Po za tym wyszedł z tego kryminał. Jedyny plus tego "dzieła" to obrazy, zdjęcia, operatorka na wysokim poziomie, super dźwięk, ale reszta to nic nadzwyczajnego. Poszedłem, bo dostałem bilety za friko, ale potem zastanawiałem się, czy wydałbym na nie kasę z własnej kieszeni. Żadna rewelacja ! Holland się kończy...Darz Bór ! Kto chce niech idzie.