Poniedziałek
27.03.2017
nr 086 (4257 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: "Kopanych" bażantów ciąg dalszy  (NOWY TEMAT)

Autor: Jenot  godzina: 18:16
? (kujawsko-pomorskie.onet.pl/doniesienie-do-prokuratury-na-ministra-szyszke-za-polowanie) Nie weszło, może ktoś inny potrafi. DB

Autor: jeager  godzina: 18:23
Klik (kujawsko-pomorskie.onet.pl/doniesienie-do-prokuratury-na-ministra-szyszke-za-polowanie-na-bazanty/4bhlg70)

Autor: Jenot  godzina: 18:29
Dzięki Kolego.Jakoś tym razem nie dałem rady:)) Koledzy co o tym sądzicie? Mnie zaskoczyły wypowiedzi - opinie dwóch osób, które to nijako nie pasują do faktycznego stanu rzeczy. DB

Autor: pięta  godzina: 19:02
To są tematy "zastępcze " Proszę tych donoszących wysłać do pierwszej lepszej ubojni trzody chlewnej zaręczam ,że szyneczki nie wezmą do ust jak się napatrzą jak to "humanitarnie ubija się swinki" lub na ubój koszerny dla muzułmanów czy żydów tam się dopiero można napatrzeć i wszystko w majestacie prawa. Nie bądźmy pruderyjnym narodem bo jeśc trzeba . Ci co lubią szczaw ,marchewki lub czosnek na czczo niech głosu nie zabierają bo się staja conajmniej śmiesznii w oczach przeważajacej części zdrowo myślacego społeczeństwa.!!! DB

Autor: jooopsa  godzina: 19:22
Animalistyczni kapusie zakapowali o nie popelnionym przestępstwie. Kapusie uznali że to nie było polowanie ,lecz nielegalny ubój. Tylko że naruszenie przepisów o uboju nie jest przestępstwem lecz wykroczeniem. :-)

Autor: WIARUS  godzina: 19:26
Specjalista ds. zrównoważonego rozwoju i partycypacji (krytykapolityczna.pl/kraj/czy-jan-szyszko-popelnil-przestepstwo-strzelajac-do-bazantow/) Darz Bór!

Autor: jooopsa  godzina: 19:38
Ten zrównoważony rozwój nie podał art. KK na podstawie którego by chciał skazać Pana Ministra. Artuś.... pomożecie? ?

Autor: domiś2  godzina: 20:18
Artuś nie pomože. Jest zajęty szukaniem przedwojennego majątku PZŁa co to go Bierut w 52r zajumał:-))

Autor: Milosnik OHZ  godzina: 20:24
Etam, bez problemu dowiodą że bażanty były tak pijane, że pozbawione świadomości... Miałem tam wielokrotnie takie wrażenie;)

Autor: Milosnik OHZ  godzina: 20:38
Zresztą to wszystko było pro publico bono bo służyło wyznaczeniu korytarzy napowietrzających;)

Autor: 6.5x55  godzina: 21:08
Dz.U. 2005 nr 45 poz. 433 Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 11 marca 2005 r. w sprawie ustalenia listy gatunków zwierząt łownych Na podstawie art. 5 ustawy z dnia 13 października 1995 r. - Prawo łowieckie (Dz. U. z 2002 r. Nr 42, poz. 372, z późn. zm.2)) zarządza się, co następuje: § 1. 1. Ustala się następującą listę gatunków zwierząt łownych: m) bażant (Phasianus ssp.) ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ŚRODOWISKA z dnia 16 marca 2005 r. w sprawie określenia okresów polowań na zwierzęta łowne Na podstawie art. 44 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1995 r. - Prawo łowieckie (Dz. U. z 2002 r. Nr 42, poz. 372, z późn. zm.) zarządza się, co następuje: § 1. 1. Ustala się okresy polowań na następujące zwierzęta łowne: 13) bażanty: a) koguty - od dnia 1 października do końca lutego, b) kury - wyłącznie na terenach ośrodków hodowli zwierzyny, gdzie prowadzi się wolierową hodowlę bażanta - od dnia 1 października do dnia 31 stycznia; Tak długo - jak długo obowiązują powyższe rozporządzenia - lewactwo może sobie robić z bażanta drób, z marchewki owoc, a ze ślimaka rybę i prostować banany.

Autor: Jenot  godzina: 21:46
Bażant jest ptakiem łownym tak? No więc o co chodzi? A że urodził się w hodowli to co? Nie jest już bażantem? Można by śmiało zapytać: czy jaskółka, która urodziła się w stajni, jest jeszcze jaskółką czy już koniem? No chyba że:"wypuszczone do łowiska bażanty pochodzące z hodowli mogą stać się przedmiotem polowań dopiero po nabraniu umiejętności pozwalających na samodzielne przetrwanie w środowisku" Wtedy to inna bajka.Tylko jak potraktować polowania na hodowlane bażanty, które odbywały się dotychczas.Były nielegalne? Jeżeli: "my traktujemy to jako ubój. A zgodnie z przepisami zwierzę kręgowe w takim przypadku może być uśmiercone w Polsce tylko po uprzednim pozbawieniu go świadomości" To jak ma się do tego ubój rytualny? Pytam bo mam wątpliwości, bo nie chcę tkwić w błędzie Pozdrawiam DB

Autor: Artur123  godzina: 21:46
"Lewactwo" :-), jak u Wo, Ow i jooopsy, czyli trójcy przenajświętszej. 6.5x55, akurat rozporządzenie MŚ mógłbyś sobie darować. Nie jest ono (i inne tego typu sprawy) twoją domeną. A TU (forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&i=127495&t=127463&v=t) autor co miał na myśli? Potrafi trzy zdania z sensem napisać? Chce tylko poszczypać, poszarpać nogawkę czy rzeczywiście stać go na merytoryczną dyskusję?

Autor: Artur123  godzina: 21:51
Jenot, zapraszam do dyskusji TU (forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&i=126465&t=126465&v=f). Teza do analizy: Jeśli „wierzyć” ustawie Prawo łowieckie, to łowiectwo jest elementem ochrony środowiska i ściślej rzecz biorąc, oznacza ochronę zwierząt łownych żyjących w stanie wolnym (art. 1 i 2 ustawy). Przedmiotowe natomiast strzelanie do bażantów wypuszczanych z klatek przypomina raczej ubój zwierząt gospodarskich, a w dodatku metodą nie dopuszczalną w legalnym uboju. Miłosz Kościelniak-Marszał: „Odnosząc powyższe wywody do ty- tułowego problemu, należy dojść do konkluzji, że wpuszczone do łowiska bażanty pochodzące z hodowli będą mogły stać się przedmiotem polowań dopiero po nabraniu umiejętności pozwalających na samodzielne prze- trwanie. Do tego czasu nie będziemy mieć bowiem do czynienia ze zwierzy- ną, o jaką chodzi w Prawie łowieckim, a – jak słusznie zauważył Sąd Najwyż- szy – sensem tej ustawy jest ochrona zwierząt łownych w stanie wolnym, nie zaś gospodarowanie osobnikami, które chwilowo opuściły teren hodowli. Na koniec wypada jeszcze przypo- mnieć o Kodeksie etycznym myśliwych Unii Europejskiej, który w rozdziale VII lit. A pkt 8 wprost nakazuje unikać praktyki uwalniania zwierzyny bez- pośrednio przed polowaniem lub pod- czas niego”.

Autor: 6.5x55  godzina: 22:08
1234, nie rozmawiam z osobnikami, którzy stawiają wyssane z palucha tezy i wtykają łeb w piasek. Przedstaw dowody na postawione przez siebie zarzuty, a nie twoje wrażenia. Choćby te bażanty wyhodował Pawlak na balkonie (gdyby miał na to pozwolenie) to nie zmieni to faktu, że będą one zwierzyną łowną, a na tą się poluje, a polowanie (jakbyś nie wiedział) jest z definicji czynnością legalną i choćbyś przypinał sto roześmianych gęb do swoich "zaczepek" nie zmieni to przedstawionych rozporządzeń. To, że ktoś coś zinterpretował - pozostaje TYLKO - interpretacją, a nie wykładnią. Ale skąd ty masz o tym wiedzieć..?

Autor: Artur123  godzina: 22:25
W d##ie z tymi "zarzutami" zwiazanymi z polowaniem Szyszki i Blocha na klatkowe bażanty. Tym się zajmie teraz (albo i nie) prokuratura. Pytałem, jełopie, co TU (forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&i=127495&t=127463&v=t) miałeś na myśli. Zwłaszcza w pierwszej części, gdy cytowałeś: "Lecha Blocha wybrano wówczas na przewodniczącego Zarządu Głównego PZŁ z karygodnym naruszeniem przepisów prawa." "Lecha Blocha wybrano wówczas na przewodniczącego Zarządu Głównego PZŁ z karygodnym naruszeniem przepisów prawa. Takie przynajmniej odnoszę wrażenie." Chciałeś podyskutować, ale... przestraszyłeś się, bo doszedłeś nagle do wniosku, że nie podołasz? To po co zaczynałeś?

Autor: 6.5x55  godzina: 22:36
twój tekst - mówi o tobie wszystko. Nie spodziewałem się takiego coming out'u. Dziękuję. Gdyby ktokolwiek miał jeszcze jakieś złudzenia kim jesteś to autoprezentacji mogą ci pozazdrościć najwybitniejsze asy tego portalu.

Autor: Artur123  godzina: 22:50
Pytam raz jeszcze: To po co zaczynałeś? Inaczej mówiąc - zacząłeś, ale sam nie wiesz po co :-) Dobre...

Autor: 6.5x55  godzina: 23:20
Dyskutować możesz z tęczowymi przy cafce o autostradzie biedrony w kształcie okrężnicy. To jest w zasadzie (choć coraz większe mam wątpliwości) portal dla Myśliwych i sympatyków łowiectwa.