Niedziela
28.05.2017
nr 148 (4319 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Edukacja społeczeństwa o polskim łowiectwie

Autor: sumada  godzina: 12:40
No to pojechałem na ten Jarmark Myśliwski w Obornikach. Jarmark był elementem festynu Dni Obornik Śląskich.zatem ludzi było trochę więcej niż gdyby to myśliwi zapraszali. Z pewnością nie było to nic wielkiego, ale fajnie że zajrzałem. Na samym początki trafiam na stoisko koła łowieckiego z Obornik Śląskich..Sympatyczny myśliwy z uśmiechem wita każde dziecko. Dzieci dostają drobiazg prezent. Czasem muszą się wykazać wiedzą przyrodniczą jaką sprawdza właśnie ten myśliwy. Bardzo pozytywny kontakt z małym Jasiem Nowakiem

Autor: WIARUS  godzina: 13:47
Jak edukować spoleczeństwo, no jak? (wiadomosci.wp.pl/przedszkolaki-pozuja-do-zdjec-z-wypchanym-dzikiem-w-sieci-zawrzalo-6127217045763713a) Być może sąd rozstrzygnie co i tak nikogo nie zadowoli ! Darz Bór!

Autor: atsap bez czerwonej kartki  godzina: 14:40
WIARUS - dzięki za link, uśmiałem się że ho ho! "zawiadomić prokuraturę o narażeniu zdrowia i życia małych dzieci oraz o naruszeniu ustawy o broni i amunicji" - bo Koleżanka Diana Piotrowska przyniosła do przedszkola wypchanego dzika :-) :-) Ciekawe, czy ten dzik to zombi? I czy po wypatroszeniu oraz wypchaniu dzik potrafi strzelać? :-) :-) No myślałem, że w atakowaniu Koleżanki Diany banialukami nikt już (nazwiska wspomnieć na tym forum nie można) nie przebije, a tu jednak :-) :-)

Autor: sumada  godzina: 15:43
Ale jeszcze ciekawy patent jaki miał myśliwy do wzmożenia odwiedzin stoiska. Dopiero na drugi dzień zrozumiałem, ale gorąco było to i mózg słabiej pracuje. Nagrody były w formie sporej odznaki z jakimś zwierzęciem. Były różne. Dziecko, które ją dostało musiało sobie przypiąć do bluzki. A jak inne dzieci zobaczyły odznakę to wiadomo. Samo się napędza. Jakieś słodycze też były. Trochę plansz przyrodniczych miał ten myśliwy, być może używa ich jeszcze w inny sposób niż na tym jarmarku.