Piątek
11.08.2017
nr 223 (4394 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Puszczański biznes...

Autor: Alej.....  godzina: 07:39
No ale właśnie Ci piszę, Ulmusie, że u mnie dziabią w tym roku wyjątkowo, choć sam Warjat nie widzi. Do lipca cięli równo, jutro sprawdzę jak w sierpniu. Chodzi właśnie o to, że skoro mamy pod gospodarką leśną 30% pow. kraju, to nie moglibyśmy oszczedzić kawałka najstarszej naszej puszczy? eksperymentalnie nawet?? Tych subtelności nie łapię. Zastanawiam się. Nie likwidowałem nigdy gradacji kornika, ale zdaje mi się, że nie o niego tam chodzi. Z kornikiem puszcze radziły sobie zawsze same, tak więc kombinuję, że chodzi raczej o co innego.

Autor: pięta  godzina: 19:36
Niech zagospodarowywaniem puszczy zajmują się leśnicy nie laicy z pod szyldu eko-fikołków wszelakiej maści jakby ich tam zwal .Nie wtrącać się w to co robią fachowcy. Posusz po korniku to jedynie marny opał a nie drewno techniczno=przemysłowej wartość to co uschło to jest g..no warte! Wyciąć i spalić a posadzić drzewa liściaste a nie świerka!