Środa
23.08.2017
nr 235 (4406 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: szukam kandydata na staż lub do koła

Autor: ULMUS  godzina: 00:32
Znam masę chłopaków po zawodówkę którzy uważają że są wspaniali ... to nic nie znaczy bo to ich opinia. Jest wielu durniów na świecie bardzo zadowolonych ze swojego rozumu. Ja osobiście zdecydowanie wolę obracać się w towarzystwie wykształconych nieudaczników, chamów, czy buraków co to gwoździa nie umieją wbić itd :))) niż tych wspaniałych kolegów po zawodówie. Tak lubię . Nic oczywiście nie mam do wykształcenia zawodowego gdyż jest ono w społeczeństwie niezbędne ale nie oszukujmy się . Lekarz jest więcej wart od łopaciarza, prawnik od ogrodnika czy hydraulika, absolwent politechniki od najzdolniejszego ślusarza, polonista od domowego blogera itd itd. Proste , okropnie brutalne ale normalne. W komunie może wszyscy są równi w normalnym życiu nie. Trzeba mieć odrobinę realnej samooceny. Nie mówię o skromności, obiektywizmie, czy jakiejś wydumanej pokorze. Absolutnie nie. Realna ocena . Tak jakoś wychodzi zawsze że z tymi wszystkimi magistrami jest o czym porozmawiać i kieliszeczek naleweczki wypić a z tymi fajnymi chłopakami bez wykształcenia można do oporu banię wypić , można na nich polegać jak jest zadyma na wiejskiej wichurze, zwyżkę razem postawić i tyle. To mało. Wiem wiem to strasznie snobistyczne i wkurzające co piszę ale tak jest.

Autor: Milosnik OHZ  godzina: 03:28
Skrzekot....a ja wiem? Z tego co jak przez mglę, pamiętam nasze pierwsze spotkanie to raczej byla kupa smiechu niz zarcia;) Ulmus...wyspij sie;)

Autor: Milosnik OHZ  godzina: 03:48
Swoją drogą wolałbym pogadac z hydraulikiem niz 60letnią bibliotekarką starą panną...

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 06:37
Nawróciłeś się? Niedawno pisałeś, że jesteś "zdeklarowanym ateistą".

Autor: sowland  godzina: 07:49
ULMUS. Straszne glupoty piszesz. Czlowiek czlowiekowi nie równy. To ze skonczylem zawodowke to byl moj swiadomy wybór. Zeby byc dobrym w swoim zawodzie trzeba zacząć od podstaw. Wypisywanie glupot ze jak nie po maturze to inny sort ... Prosze Cię. To ze napisalem ze ktos gwozdzia nie umie wbic to byla przenosnia. Można by odwrócić i napisac ze znam inteligentow co to zony bija pija kradna itp itd. Ja wole obracac sie w kregu ludzi normalnych i nie pytam jaką ma szkołę tylko jakim jest czlowiekiem. DB

Autor: Nun  godzina: 09:03
ULMUS więc zapraszam Ciebie na kieliszek dobrej 12 letniej nalewki z aronii oraz na wspaniałe Carpaccio wołowe z rukolą i parmezanem Giancarlo Russo podane na schłodzonym talerzu choć zaznaczam ,że mordy za bardzo nie nażresz i nie opijesz- choć Crème brûlée w moim wykonaniu to ponoć kwintesencja smaku o cyckach mojej żony nie wspomnę,które zarezerwowane są dla mnie ale serdecznie zapraszam na pogaduchy do białego rana :) :) :) Ale pojechałeś :) Pozdrawiam

Autor: Cyzio  godzina: 09:05
To w końcu jaki jest temat tej ,,młócki,, Bo ciekawie sie robi. Papatki.

Autor: tomek_al  godzina: 11:49
Nun, parafrazując taki cytat: Być inteligentem – to tak samo jak być damą. Jeśli musisz zapewniać, że nią jesteś – to nie jesteś.

Autor: LDormus2  godzina: 11:59
tomek_al Bo to z tych Dam. Jesteśmy Damy bawimy się jak damy a jak nie damy to się nie bawimy

Autor: ULMUS  godzina: 12:01
Nun . Chętnie, chętnie , jak tylko będę jechał do Wielkopolski to się przypomnę :) Sowland. Wyluzuj , ja na szczęście nie stanowię prawa ani żadnej wykładni w tym kraju :) Ty uważasz tak a ja tak :) Pozdro.

Autor: ULMUS  godzina: 12:12
Miłośniku OHZ widzisz ...a ja bym wolał pogadać z 60 letnią bibliotekarka stara panną. To jest właśnie ta różnica.

Autor: Nun  godzina: 12:24
Nie to jeszcze z innych Dam albo nie Dam Nawalimy się jak DADZĄ a jak nie DADZĄ to się nie nawalimy i zabawy nie bydzie :)

Autor: Nun  godzina: 12:30
A ja wiem dlaczego bo bibliotekarka wniosłaby coś mądrego w Twój światopogląd coś byś się nowego dowiedział a od hydrałlika prawdopodobnie nie i tu jest ta subtelna różnica ale kończmy temat.

Autor: rysik  godzina: 13:01
"hydrałlika" - dramat...

Autor: MarcinS  godzina: 13:34
@ nowa era samogonu, uwierz mi, że gdyby nawet obwody koła zaczynałyby się u mnie za progiem a członkostwo wiązałoby się z nadskakiwaniem leśnym dziadkom którzy mierzą cię grubością portfela i możliwością ukręcenia lodów to dałbym sobie spokój... Jednak jedną z wizyt którą złożyłem wysokiemu członkowi zarządu jednego z kół wspominam z łezką w oku. Facet spokojnie może zostać carem Rosji jeśli takowy urząd zmartwychwstanie... Pozdrawiam, Marcin Stolarczyk

Autor: wuj Onufry  godzina: 16:28
Autor: Nun "ULMUS więc zapraszam Ciebie na kieliszek dobrej 12 letniej nalewki z aronii" Nie ma kto wypić zwietrzałej? :-) Informacja dla nuworyszy - nalewka to nie czerwone wytrawne wino, w butelce z kolejnymi latami już nie zyskuje na smaku, najwyżej może stracić...

Autor: Milosnik OHZ  godzina: 18:48
Nun....naucz sie zasad ortograficznych a później świruj pawiana. Carpaccio w środku zdania piszemy z malej. Zgapiles z netu gdzie ta nazwa rozpoczynajac zdanie byla z duzej... Twoj "hydrałlik" rozwalil system... A poza tym zwracając sie do gościa, ktorego publicznie zaprosiłes "mordy za bardzo nie nażresz i nie opijesz" wystawiasz sobie świadectwo.... Szkoda słow...

Autor: ULMUS  godzina: 19:57
Hm .... czyżby Koledzy bez wykształcenia nie załapali kpin Kolegi Nuna ?

Autor: rysik  godzina: 20:00
Tych "hydrałlików" w sieci cała masa. A w rzeczywistości - :)

Autor: rysik  godzina: 20:04
Niestety, treść linka niezgodna z zasadami forum

Autor: Ziggy  godzina: 20:39
Nie rozumie co chcecie od elektryka, przecież wybraliście go na Prezydenta by wami mądrymi kierował bo sami z tej swojej mądrości zgłupieliście. Elektryk, hydraulik to w USA i Canadzie zawód b, poszukiwany, jeden i drugi zarabia więcej od lekarza. Mój kolega jest właśnie elektrykiem, zatrudnia kilku pracowników jeżdzi Mercedesem S-550 jego żona też a dom postawił nad samym jeziorem za 600 tyś dolarów nie biorąc pożyczki, czy można z nim pogadać? hm, i to nie na jeden temat.

Autor: kompot z rabarbaru  godzina: 21:03
Mylicie inteligencje z mądrością. Nie widze powodow dla ktorych mialbym rozmawiac tylko z bibliotekarka albo tylko z hydraulikiem. Jesli potrzebuje pomocy hydraulika to wiadomo ze nie bede prosil o pomoc bibliotekarki. Napilbym sie czaju z kazdym kto mnie nie wku*wia a z kim mozna pogadac i niewazne czy o hydraulice, bibliotece czy budowie pantofelka. Po prostu dobrze jest spedzic milo czas. Chcialem isc kiedys do zawodowki bo chcialem poglebic wiedze w jednej dziedzinie. Prawda jest taka ze kazda szkola uczy i to od nas zalezy ile z tego wyniesiemy dla siebie. P.S. Pani w liceum zawsze mnie opiprzala za to ze nie stawiam przecinkow :-) Darz bór.

Autor: Milosnik OHZ  godzina: 21:48
Ulmus...a po czym wnosisz ten brak wyksztalcenia??? Nie bron goscia...zerznal słowo z netu i myslal ze zablysnie... A co powiesz o Stasiuku?

Autor: ULMUS  godzina: 23:16
O jakim Stasiuku ?

Autor: Milosnik OHZ  godzina: 23:37
O jaaa...faktycznie przydalaby Ci sie ta 60 letnia bibliotekarka..