Poniedziałek
22.01.2018
nr 022 (4558 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Człowiek strzela...

Autor: fiorek  godzina: 13:09
Kolego Ryszard kula przebiła szybę na wys. ok 90 cm od podłogi, a uderzyła w ścianę na wys 20-30 cm nad podłogą na pierwszym piętrze. Jeśli to nie rykoszet, to myśliwy strzelał z śmigłowca.A odnośnie skierowania do RD . to na jakiej podstawie?. Gdzie przewinienie łowieckie. Policja nie stwierdziła złamania jakichkolwiek przepisów. Rola PZŁ w takich sytuacjach ogranicza się do RD. A gdzie służebna funkcja ochrony myśliwego?Za co płaci składkę roczną. Za logo na legitymacji? Jeśli takie przypadki się zdarzają, to myśliwy ma nie polować? Na tej zasadzie kierowcy pojazdów mechanicznych z garaży nie powinni wyjeżdżać.

Autor: ogór  godzina: 16:55
W terenie górzystym( a takim sa okolice Marciszowa ) nie trzeba strzelać z helichoptera aby posłac pocisk pod takim kątem To wygląda na strzał bezpośredni z dużej odległości a nie rykoszet Najciekawszy jednak był pan władza -wyglądało jakby jego szef polował razem z myśliwymi :):)

Autor: Alej.....  godzina: 16:59
Jeżeli pocisk wpada człowiekowi do kuchni, przez okno, to chyba oczywiste, że winy i winnych nie ma. Musiałby wpaść do samej komendy, albo przynajmniej do biura poselskiego...

Autor: WIARUS  godzina: 18:33
Alej..... - ale jak pocisk z wiatrówki wpada przez szybę do jadącego autobusu miejskiego, czyniąc otwór w szybie podobny wielkością do prezentowanego na zdjęciach z tego przypadku, to poszukiwania wiatrówki przeradzają się rozmiarami w poszukiwanie terrorystów! Trzeba też wziąć pod uwagę, że szyba w autobusie różni się strukturą od szyby w oknie budynku mieszkalnego i obie różnie reagują na uderzenie pocisku. Do tego dochodzi jeszcze energia pocisku i materiał z którego został wyprodukowany. A może w pobliżu ktoś się takim sprzętem bawił, np. na sąsiednim podwórku ?

Autor: Alej.....  godzina: 19:19
Wiarus, a może trenowali biathloniści...

Autor: fiorek  godzina: 19:44
Być może i prawda. Tylko, że góra przy odległości strzału 1 km musiałaby mieć ok. 200 m wysokości względnej, a jakoś jej za oknem nie widać. Bez uwzględnienia opadu.