![]() |
Poniedziałek
23.04.2018nr 113 (4649 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: KASA na cele łowieckie (NOWY TEMAT) Autor: Kulwap godzina: 08:48 Zgodnie ze statutem wszelkie przychody koła mogą być wydawane jedynie na cele "działalności statutowej"! Powszechną praktyką w PZŁ jest min. finansowanie telefonów i rachunków telefonicznych dla zarządu koła, finansowanie libacji i tzw. "dni kultury" na których łowieckie VIP-y chlają wódę i żrą za pieniądze kół łowieckich, na budowę domków myśliwskich z przeznaczeniem na odpłatne (dla swoich bezpłatne) wynajmowanie pomieszczeń, opłatę za tzw. "kilometrówkę" członkom zarządu koła itp. itd. Czy takie wydatki mają statutowe umocowanie? Co ma wspólnego z działalnością statutową budowa obiektów o przeznaczeniu hotelowo-gastronomicznym, czy jazda członków zarządu na polowanie za pieniądze członków? Uważam, że sprawy te będące istotnym problemem w zakresie finansowania działalności statutowej winne być uregulowane jednoznacznie przez nowy statut. Autor: J.Chudy godzina: 08:52 A w NIK-u pytałeś? Autor: NowaEra godzina: 09:30 Finansują sobie co chcą i kiedy chcą podnosząc przy tym składki bez opamiętania. Znam koła gdzie uchwalając budżet uwzględnia się taką pozycję jak ,,wydatki inne" w wysokości 10 do nawet 30 tys zł. Co to są tzw ,, wydatki inne" i to w takiej dużej kwocie? ps. Również mam nadzieje, że nowy statut ukróci tego typu działania. Autor: pasat godzina: 09:47 NowaEra, jak znasz to koło, to wymień jego nazwę. W ilu to już tematach czytamy twoje "znam koło" lub znam koła? Jeszcze ze dwa tematy i ci kół w Polsce zabraknie. Koła sobie finansują co chcą i kiedy chcą, bo to ich prawo. Mają swój plan finansowy zatwierdzony przez WZ i go realizują. Co, wy macie zamiar układać im budżet??? No tak, wyznawcy PiSu i komuno wróć. Autor: Kulwap godzina: 10:12 Nie jest prawdą co pisze pasat, że koła mają swój plan finansowy i go realizują. W większości przypadków plan finansowy sobie a "finansowanie" sobie. Nie oznacza to także, że plan finansowy robiony jest zgodnie z zasadami prawnymi. W planie jednego z kół zapisano "koszt organizacji imprezy" a w papierach znalazł się odręczny "rachunek" znanego w okolicy bimbrownika "za dostawę alkoholu". Po awanturze członków koła łowczy okręgowy nakazał nieujawnianie te faktu przez zespół kontrolujący z ZO, przepisanie protokołu a "faktura" znikła. Jak weszła prokuratura to stwierdziła jedynie "brak dowodów dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstwa". Tak wygląda "papierologią" w wielu kołach i pora już najwyższa na likwidację tej patologii. Tyle, że nowy łowczy okręgowy Piotr Jenoch ani się na tym zna ani nie jest zainteresowany godzeniem w stare struktury i stare zwyczaje bo zmusiło by go to do wystąpienia przeciwko "nieprawidłowościom" jakie licznie miały miejsce w ZG PZŁ.. Autor: J.Chudy godzina: 10:37 Ja Pasata zrozumiałem troszeczkę inaczej. Otóż, jeśli na stany kont kół składaj się składki myśliwych i wpłaty za tusze, to jest problemem koła, które zadecyduje, jak będą wydawane. Jeśli członkowie uznają, że jest źle, to wówczas mogą to zgłosić odpowiednim organom, do których łowiecki.pl nie należy. A jak zdołałem się już zorientować łowiecki nie pomoże. Autor: Kulwap godzina: 11:10 Co nie usprawiedliwia bałaganu i nieprawidłowości a także normalnych przekrętów na które "bydło składkowe" z różnych powodów albo akceptuje albo zwyczajnie zezwala co poświadcza, że patologia w PZŁ jest wielka i wymaga radykalnych działań i wymiany kadr na nowa a nie pokroju Piotra Jenocha. Ps. Na kasę kół składają się także wyłudzone dopłaty do upraw na poletka żerowe na których rośnie 30 letni las, dotacje samorządowe, wsparcia wydziałów środowiska itp. Sporo tych państwowych złotówek przytula PZŁ jak na dobrowolną organizację zajmująca się dla przyjemności łowiectwem (zwłaszcza polowaniem). Autor: Jacek Balcerzak godzina: 12:24 To świetny materiał dla ‘’ludzików – dobrej zmiany ‘’ którzy niebawem napiszą ‘’bydełku składkowemu ‘’ nowy statut . By tradycyjnie wespół zespół z Panem Stanisławem iść ręka w rękę i walczyć do ostatniej kropli krwi z ‘’esbecją łowiecką’’ postuluję zapisy w statucie . Primo – w siedzibach kół łowieckich nie może być telefonii stacjonarnej zakazuje się również posiadanie służbowych komórek za wyjątkiem sieci ‘’trwam ‘’ . Secundo – zakazuje się organizowanie imprez pod nazwa np. dni kultury łowieckiej . Jedyny wyjątek stanowi miasto Toruń . Gdzie pod czujnym okiem Kolegi ‘’Miłośnika ‘’ i z błogosławieństwem odpuszczenia win przez ojca Tadeusza libacje - chlanie wódy i żarcie za pieniądze kół łowieckich jest dozwolone . Tertio – budowa domków myśliwskich jako ‘’Domy Boże ‘’ w których to będzie można przy konfesjonale ‘’ spowiednikowi reformatorowi ‘’ wyznać wszystkie grzechy i przed domkiem na klęczniku z szyszek świerkowych odpokutować wszystkie łowieckie i ubeckie winy . Quatro - kilo metrówki tylko mogą być rozliczane do Torunia na Jasną Górę i do Lichenia. Quinto – członkowie zarządów kół dostarczają oprócz ‘’lojalki anty ubeckiej ‘’ do IPN zaświadczenia od np. sołtysa – wydawanych przy okazji szacowania szkód ..... Że nie są ‘’umaczani ‘’w budowę obiektów hotelowo-gastronomicznych i nie wyjeżdżali za pieniądze ‘’ bydła składkowego’’ na polowania . ‘’Tak mi dopomóż Panie Stanisławie’’ . Autor: fox31 godzina: 13:26 Darz Buk Jacku za modły Twoje. Niech nowy statut rozewrze nam toruńskie podwoje. Stanisław niech świętym łowczym zostanie. A nam wszystkim niech las mięso dalej daje. A Ci którym PZŁ w oko kole Mogą mieć swoją własną role Razem z Yzdebskim gardła zdzierać będą Tylko niech uważają bo mogą zostać mendą.... Autor: Kulwap godzina: 14:39 Nie trzeba było tak ostentacyjnie siebie traktować z tak brutalną samokrytyczną oceną w ostatniej strofie. Autor: sowland godzina: 16:24 Stasiu. Widzę że już tematy ci się kończą że zajmujesz się takimi pierdołami. Autor: baca1051 godzina: 17:27 Jak nie pasuje to podanie do zo o wystąpienie że związku. Autor: fox31 godzina: 17:32 To było o tym co się rakiem podpisuje i na innych ciągle pluje. Autor: Milosnik OHZ godzina: 17:48 Hmm...skoro wszystkie świnki moczą ryjki w korytku po równo, a czasem nawet coś do niego i...zwrócą to problemu nie ma. Gorzej jak trafi się parę cwanych knurów... Tak sobie ustalili i tak mają... Balcerzak...ja za niczyje nie żre, ani nie pije.. Więc przestrzelileś jak z tej Twojej 8semki do niedoliska... Autor: Jacek Balcerzak godzina: 19:16 Miłośnik .... A fama po portalu niesie że jako jeden z nielicznych masz zdrowy dystans do prezentowanych tu ‘’farmazonów’’ . Przyznaję 8 x 68 S to pracowity kaliber . Ale żeby zaraz do niedoliska i to Torunianina z ‘’Muzeum Fortyfikacji Pancernej Twierdzy Toruń’’ - nie uchodzi . Autor: Milosnik OHZ godzina: 19:43 Ojtam, to tez się nie obrażam tylko prostuje pewne rzeczy. A ta 8mka chodzi mi po głowie ale jakoś prawie nie poluje więc chadza coraz dalej... Co do Torunia...wspaniale się tu mieszka. Starówka jak Nowy York...nigdy nie zasypia. Komunikacja miejska jak szwajcarski zegarek, ociec termami zadki będzie nam poldarmo grzal. Wokół piękne lasy,niemal w samym centrum Torunia rezerwat Kępa Bazarowa gdzie np zimują bieliki... U mnie na osiedlu z wielkiej płyty kuropatwy, bażanty i króliki...na każdym spacerze spod nóg zmykają... I strzelnica na obrzeżach..;) Autor: Kulwap godzina: 20:56 Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: inne. wulgaryzmy |