Wtorek
09.10.2018
nr 282 (4818 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Niech będzie pochwalony....

Autor: Jenot  godzina: 09:39
Strach przed wiecznym potępieniem może okazać się silniejszym niż chęć przeżycia "adrenaliny" Szanowny bfgj-cie.Dlaczego ja, polując zgodnie z prawem i swoim sumieniem, miałbym bać się potępienia? Jak sądzisz gdzie znajdują się dusze tych wszystkich przedstawicieli KK, którzy na przestrzeni wieków, czyniąc sobie ziemie poddaną zabijali i to nie tylko zwierzęta? Jak piąte przykazanie miało się do tego co robili np.w Nowym Świecie? Pozdrawiam

Autor: Mark - 2  godzina: 10:06
Dajcie sobie już spokój z tą "religią" i tak nic nie zmienicie - bo jak mawiał jeden z "możnych" tego świata niejaki Lenin, "religia to opium dla ludu". I jak sie z tą tezą nie zgodzić, a "sztandarowym" wręcz tego przykładem na to jest postępowanie "funkcjonariuszy" Pana Boga i to od najniższego szczebla po najwyższy na Stolicy Apostolskiej.. Gdyby oni, tak naprawdę wierzyli w to co głoszą "lemingom", to przecież sami by tak haniebnie nie postępowali, bojąc się tego co ich czeka w niedalekiej przyszłości - nieprawdaż. Bo obserwując ich codzienną "działalność", trudno jednak oprzeć się wrażeniu, iż tak naprawdę żadnego boga nie ma niestety.:))

Autor: Bayerischer Gebirgsschweisshund  godzina: 11:37
‘’Aby jednoznacznie stwierdzić, jakiego formatu jest to problem należałoby’’ osobiście przeczytać ten list a nie farmazonić ‘’jaki procent polskich myśliwych jest wierzący i poddanym kościoła.’’ ================= (dziennik.lowiecki.plhttps://episkopat.pl/biskupi-w-liscie-o-ekologii-godnosc-czlowieka-podstawa-odpowiedzialnosci-za-swiat-stworzony/)

Autor: bfgj  godzina: 16:23
Panowie. Trudno mi polemizować na temat tak oczywistych rzeczy jak historia kościoła i postępowanie obecnych księży. Ja w tym temacie chciałem jedynie zwrócić uwagę ,że w owym liście kościół poruszył temat którego nigdy wcześniej nie podejmował na taką skalę. Wyraziłem opinię ,że jest to wyraźny zwrot kościoła w tym temacie. I w związku z tym podjąłem próbę przewidzenie ewentualnych następstw takiego zwrotu. [A w Polsce kościół potęgą jest bez względu, czy się to komuś podoba czy nie.. Jenot jest nieustraszony i oleje to co ksiądz mówi w kościele. Ale czy wszyscy tak postąpią?]

Autor: WIARUS  godzina: 16:44
Niech będzie pochwalony …. - niektórzy rozumiejąc sytuację piszą do innych! Nawet się kajają! Cyt: - Ale czy wszyscy tak postąpią? (dziennik.lowiecki.plhttps://strajk.eu/biskup-pisze-do-katolikow-o-pedofilii-w-kosciele-parafie-go-sabotuja/) Opór już zademonstrowali!

Autor: sumada  godzina: 17:15
Dzięki BG trochę rozsądku się przyda. Inaczej nas ktoś wyprowadzi tradycyjnie na manowce. Ano nic tam nie ma o myśliwych korzystających z odnawialnych źródeł pożywienia. Jest za to pochwała dla odnawialnych źródeł energii. Ja widzę jeszcze jeden grzech ale grzesznicy mają za dużo pieniędzy aby ktoś się odważył jawnie im to wypomnieć. Zamiast tego jakieś drobiazgi wynajdują. Zmuszeni jesteśmy kupować wyroby ze specjalnie ograniczaną żywotnością. Kiedyś pralka działała i 20 lat a teraz 5 lat. To znaczy że zmuszeni jesteśmy kupować może 4 razy więcej pralek niż kiedyś. To oznacza 4 razy większą produkcję może 4 razy więcej surowców. 4 razy więcej śmieci w końcu. tu jeszcze kłania się transport wielokrotny i wiele innych. Tego nie da się przerwać i produkować coś porządniej. Jak padnie gdzieś małe łożysko to trzeba pół silnika zmienić czasem bo tak zaprojektowane. Dlaczego naprawiacze świata nie widzą tego problemu ekologicznego. Tego szastania surowcami energią. Trzeba oczywiście też spojrzeć na skutki oszczędności. To mniejsza produkcja, mniejsze podatki krótko mówiąc kryzys gospodarczy. To lepszy kryzys gospodarczy czy ekologiczne życie i oszczędzanie Ziemi (tej Ziemi) To trochę uprościłem. Ale do zastanowienia bo w temacie listu biskupów pasuje a myślistwo nie.

Autor: bfgj  godzina: 17:34
@sumada W tym liście nie ma szczegółów , ale przekaz jest jasny i wiadomo o co chodzi. Chodzi o gospodarowanie zasobami ziemi . A dobra ziemi to także zwierzęta. Tylko nie pisz mi, że łowiectwo to gospodarka i ochrona zwierząt. Ten slogan sobie odpuść ,przynajmniej w stosunku do mnie.,

Autor: WIARUS  godzina: 17:35
sumada - cytuję: - "Jest za to pochwała dla odnawialnych źródeł energii" Proszę posłuchać tej audycji, zwłaszcza bardzo uważnie w części, w której wypowiada się prof. Zbigniew Kasztelewicz (kierownik katedry górnictwa odkrywkowego Akademii Górniczo-Hutniczej), właśnie na temat powyższego cytatu - bardzo proszę (dziennik.lowiecki.plhttps://www.polskieradio.pl/9/302/Artykul/2200236,Czy-czlowiek-jest-w-stanie-zapanowac-nad-klimatem) Trochę rozsądku się przyda! Wszystkim a zwłaszcza teoretykom nie ponoszącym odpowiedzialności za nic!!!

Autor: sumada  godzina: 18:12
dobrze bfgj odpuszczę sobie :-))))

Autor: sumada  godzina: 21:53
Dzięki WIARUSIE Jak studiowałem na Mechaniczno Energetycznym to wykładowca nam tłumaczył, że prawidłowo rozwijająca się gospodarka potrzebuje 7% energii więcej z roku na rok. My nie umiemy oszczędzać Nie nauczymy się pewnie nigdy. Tylko katastrofa nas zatrzyma. Teraz biały głównie człowiek korzysta z tego co planeta zgromadziła przez miliardy lat i przepuszcza to przez komin. Ale to się skończy. Jak i profesor uważam, że wciskają nam różne ekologiczne rozwiązania jakie jeśli podliczyć to czego nie podają wcale nie jest ekologiczne. Te często lobbowane nowinki mają napędzać gospodarkę i kasę producentów. A co zrobić. Mam za mało danych ale może na przykład robić żarówki co długo świecą i nie trzeba ciągle nowych produkować z użyciem energii i surowców. Ale to oznacza spowolnienie gospodarki, a tego nikt nie chce bo to bezrobocie, padaczki firm ale i mniejsze żerowanie na naszej Ziemi, mniej wykopanego węgla nawet mniej mięsa w menu (mówili o wodzie energii i metanie pochodzącym z hodowli zwierząt) bo cieńszy portfel. Ja lepszy też nie jestem bo np jeżdżę samochodem zamiast tramwajem. A wiem, że to grzech, grzeszek ekologiczny.