Poniedziałek
15.07.2019nr 196 (5097 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Dzisiaj kolejna rocznica RZEZI WOŁYŃSKIEJ Autor: Pablo Jarzabek godzina: 00:05 Zabraklo SS Polonia. Wtedy zginelo by duzo wojska ale ludnosc cywilna mniej by ucierpiala bo front przeszedlby przez Polen jeden raz. Sojusznicy Polakow w tej wojnie okazali sie zdrajcami. Co jest przerazajace Polacy maja dzis tych samych sojusznikow. Autor: cienlowiectwa godzina: 13:31 Mówię NIE>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Po wsze czasy NIE ! Autor: Artur Jesionowicz godzina: 16:21 W okresie II Rzeczpospolitej to była normalne-potem zdziwko dlaczego ukraincy tak polaków nie nawidzą. Sarna45, mógłbyś tę myśl rozwinąć? Umieram z ciekawości, czym to Polacy w II Rzeczpospolitej tak mocno narazili się Ukraińcom, że Ci drudzy w bestialski sposób wymordowali potem na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej około 100 tys. tych pierwszych. Hm? A poza tym: Nie lepiej było w II Rzeczpospolitej.palono im cerkwie,silowo nawracano na inna wiare, Mógłbyś podać jakieś konkretne tego przykłady? PS Mógłbyś jednocześnie słowo Polacy (a i Ukraińcy) pisać za każdym razem z wielkiej litery? Byłoby mi, jako Polakowi, bardzo miło. Autor: Artur Jesionowicz godzina: 16:35 Ale oczywiście w niczym to nie uprawiedliwia pózniejszych mordów polaków na Wołyniu czy Małopolsce. No właśnie. Co ma piernik do wiatraka? Trzeba szukac porozumienia w oparciu o prawde historyczna a nie w oparciu o aktualną politykę. Jeżeli już jednak jesteśmy przy tej prawdzie historycznej, to przywołując krzywdy Ukraińców ze strony Polaków w II Rzeczpospolitej, przypadkiem nie zapomniałeś o dokonaniach Ukraińców w owym okresie? One mieszczą się w Twojej prawdzie historycznej? Wiesz o nich? Pamiętasz? A może przypomnieć Ci? proponuję rozpocząć od wydarzenia z dnia 25 listopada 1921 r. we Lwowie. Wiesz, co miało wówczas miejsce? Nie wiesz? Wtedy to właśnie doszło do pierwszej akcji terrorystycznej UWO. Dokonano, na szczęście nieudanego, zamachu na życie Józefa Piłsudskiego. Zraniony tylko został wojewoda lwowski Kazimierz Grabowski. Jedziemy dalej? Potem było już tylko znacznie gorzej. Autor: Artur Jesionowicz godzina: 16:51 Przelecimy wspólnie ten okres? Jeden drugiemu pomoże... Lato i jesień 1922 r. Sam Jewhen Konowalec (współzałożyciel i komendant Ukraińskiej Organizacji Wojskowej) wziął się w następnych akcjach za bezpośrednie kierownictwo nimi. Podpalano nie tylko sterty zboża, ale także gospodarstwa nowo osiedlanych kolonistów, o których wspomniałeś, i innych Polaków.. Ba, pod posterunki policji, stacje kolejowe, wojskowe magazyny zaczęto podkładać ładunki wybuchowe. W powietrze wysadzano nawet słupy telegraficzne i telefoniczne. Autor: Artur Jesionowicz godzina: 17:00 Zaczęto też mordować "zdrajców". Ot dla przykładu dnia 15 października 1922 r. członkowie UWO pozbawili życia Sydora Twerdochliba. Był on ukraińskim poetą, dziennikarzem, liderem Ukraińskiej Partii Chliborobów opowiadającej się za współpracą z Polakami. Sydor wówczas kandydował do Sejmu RP. Przez kilka miesięcy 1922 roku dokonano kilkuset aktów sabotażu i dywersji. "Statystyki policyjne zanotowały 223 akcje sabotażowe, w tym 17 zamachów na urzędników państwowych (zginęło 5 osób), 15 zamachów na Ukraińców ugodowców (zginęło 9 osób), 129 podpaleń i rabunków, 27 sabotaży na obiektach państwowych, 35 wypadków przecięcia drutów telefonicznych i telegraficznych". Autor: Artur Jesionowicz godzina: 17:13 Oczywiście faktem jest, że Polacy szybko stali się w Polsce grupą uprzywilejowaną i długo by o tym pisać. Niedobrze, że tak się stało, ale się stało. Polacy popełniali błąd za błędem, ale Ukraińcy nie ułatwiali im sytuacji. Robili wiele, aby stan uprzywilejowania Polaków rozwijać. Różne koncepcje ścierały się na szczytach władzy, ale im gorzej, tym chyba dla zbyt wielu Ukraińców było lepiej. Z niesmakiem patrzyli przykłądowo na Henryka Józefskiego, gdy w 1928 r. obejmował urząd wojewody wołyńskiego. Ten zagorzały piłsudczyk postanowił na Wołyniu stworzyć oazę porozumienia polsko-ukraińskiego. Przystąpił też do eliminowania wpływów nacjonalistów zarówno ukraińskich, jak i polskich. Zaczął tworzyć co prawda polskie szkoły, ale z obowiązkową nauką języka ukraińskiego. Autor: Artur Jesionowicz godzina: 17:26 Nie spodobał się Ukraińcom Tadeusz Hołówko, który był posłem na Sejm od 1930 r. Zagorzały zwolennik porozumienia polsko-ukraińskiego. Młodzi nacjonaliści ukraińscy zamordowali go 29 sierpnia 1931 r. w Truskawcu. Po cóż im w Polsce ugodowiec? Wcześniej, bo 29 października 1926 r. zamordowano lwowskiego kuratora oświaty St. Bobińskiego. Według młodych gniewnych ukraińskiego nacjonalizmu polonizował on ukraińskie szkolnictwo. I to był powód, aby bestialsko mordować. Autor: Artur Jesionowicz godzina: 17:44 Lata dwudzieste to czas napadów członków UWO na ambulanse pocztowe, urzędy skarbowe etc. Pieniędzy wciąż było im mało, więc zdecydowali się na współpracę z niemieckim wywiadem. Za informacje szpiegowskie otrzymywali broń i pieniądze oraz szkolenie. Skrajny nacjonalizm ukraiński rósł w siłę. W roku 1929 do życia powołano Organizację Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), której jawnym celem było "odzyskanie, budowa, obrona i powiększenie niezależnego, zjednoczonego ukraińskiego państwa narodowego". Oczywiście z Wołyniem i Małopolską Wschodnią w jego granicach. Autor: Artur Jesionowicz godzina: 17:48 Nastały lata trzydzieste. W okresie lipiec - wrzesień 1930 OUN przeprowadziła drugą turę wielkich akcji sabotażowych. Zanotowano 199 aktów dywersji, wśród których do najczęstszych należały podpalenia. Co raz więcej w akcjach było widać ukraińskiej ludności cywilnej. Potem miano za złe Piłsudskiemu, że zdecydował się na akcję "pacyfikacji" Małopolski. No ileś można było wytrzymać... Autor: Artur Jesionowicz godzina: 18:00 Rok 1933. Na czele OUN na terenie Polski stanął - któż by inny - największy bohater także połowy dzisiejszej Ukrainy. Stepan Bandera się nazywał. Tylko około roku było mu potrzeba, aby zorganizować skuteczne zamachy na życie polskiego ministra spraw wewnętrznych Bronisława Pierackiego oraz dyrektora ukraińskiego liceum Iwana Babija. Morderstwo na tym drugim potępił kler greckokatolicki. Gdy zamordowano Pierackiego, władyce świętojurskiemu podobno nie drgnęła nawet powieka. Sarna45, wystarczy na razie czy jedziemy dalej? Autor: WIARUS godzina: 18:14
Autor: 28rafal godzina: 18:24 cienlowiectwa ,,,,Mówię NIE>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Po wsze czasy NIE ! we Wrocławiu co drugi to Ukrainiec.Na prowincji sklepy z obsługą ukraińską. Wielkie niemieckie firmy, których tu teraz pełno zatrudniają setki Ukraińców. Wokół miasta ludzie wynajmują im domy, mieszkania. Dostają samochody na dojazdy. Stacje benzynowe na CB,,,,reklamują,,,,,Ukraińcy. Czasy mamy takie: Niemcy nas,żywią i "bronią" ,,,socjal i ochrona praw pracowniczych dużo lepsza niż u Polaków. Ukraińcy zasilają wiele rodzinnych budżetów. Nie słyszałem o jakichś ekscesach pomiędzy nimi i nami. Jeśli wyjadą,,,,to chj,,,dufa i kamieni kupa. Tzw...kwadratura koła. Autor: cienlowiectwa godzina: 19:21 Ja chciałby Polski po Polsku, ot małe marzenie. Są narody nam bliskie, mentalnie, moralnie i na pewno wśród nich mnie ma Ukraińców ! Węgry, Iran ( za żołnierzy Andersa ), Rumunia, Bułgaria, Finlandia, Estonia, Mołdawia, to kraje moim zdaniem nam przyjazne w potrzebie. Wolałbym żonę, Ruską niż Ukraińską bez dwóch zdań. Może to naród tyrański, nieprzyjazny dla nas. ale ma coś w sobie takiego co nas łączy w odniesieniu do mentalności narodowej. Podrywają się w potrzebie, tracąc głowę w etosie wolności. Autor: Artur Jesionowicz godzina: 20:22 Iran nie tylko za przyjęcie 77 tys. żołnierzy Wojska Polskiego na Uchodźstwie (bez broni i wyposażenia), ale także za "przechowanie" 43 tys. cywilów (w tym 20 tys. dzieci). Co do samego Andersa, oprócz niewątpliwych zasług i niewyjasnionych spraw, ma także czarną plamę na honorze. Mocno przyczynił się do tego, że puszczono wolno żołnierzy 14 Dywizji Grenadierów SS, złożonej z ukraińskich ochotników, którym do momentu kapitulacji przed zachodnimi aliantami (8 maja 1945 r.), dowodził Pawlo Szandruk, b. żołnierz Andersa. Umożliwiono Ukraińcom legalny wyjazd do Wielkiej Brytanii i krajów Imperium Brytyjskiego. Żadnemu włos z głowy nie spadł. Autor: cienlowiectwa godzina: 20:32 Dokładnie tak A.J. POLSKIE WOJSKO POD ŻADNYM POZOREM NIE POWINNO UCZESTNICZYĆ W KONFLIKCIE PRZECIW IRANOWI, POWINNIŚMY ICH NAMAWIAĆ DO ROZMÓW I UMÓW. TO NASZ DOBRODZIEJ, OBY NIE PRZYDATNY W PRZYSZŁOŚCI. INNY KULTUROWO, ALE WIELKI SERCEM. MOGIŁY POLSKICH BOHATERÓW SĄ W STANIE GROBU "NŻ" ŁZA W OKU SIĘ KRĘCI, ŻE TAK OBCY NARÓD TAK NAS UGOŚCIŁ I OPIEKĄ OTOCZYŁ NASZĄ HISTORIĘ. Autor: 28rafal godzina: 22:38 cienlowiectwa,,,"Ja chciałby Polski po Polsku" (??,,jakiej ??) Polska po Polsku to jak chrzan w sosie własnym,,,,nie do przełknięcia. Autor: Artur Jesionowicz godzina: 22:50 Cienlowiectwa, i pomyśleć, że "dobra zmiana" nie zgodziła się kilka lat temu przyjąć zaledwie około dziesięciu tys. uchodźców. Ale "pincet plus" zrobiło swoje i słupki poparcia powędrowały pod niebiosa... To nie ważne, że "pincet plus" zabrano z kasy lekarzy, nauczycieli i powyżej średniej zarabiających. Liczy się efekt, a jaki on jest, każdy widzi... |