Piątek
06.12.2019
nr 340 (5241 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: ASF Wilkopolska-obraz po/przed bitwa?

Autor: Pablo Jarzabek  godzina: 06:25
Skoro pod koniec lat osiemdziesiatych nie bylo prawdziwego putschu nic dziwnego ze duzy procent Polakow ma skrainy poglad na Polskie elity polityczne.

Autor: Reset  godzina: 07:04
Pamiętam jakieś 2 lata temu lekarz weterynarii podczas szkolenia myśliwych o ASF mówił, że kwestią nie jest pytanie, czy wirus obejmie cały kraj, ale raczej kiedy to nastąpi... Wtedy padały jakieś przybliżone wyliczenia rozprzestrzeniania się z prędkością kilku kilometrów na miesiąc. Jeżeli jednak teraz wirus pojawia się nagle w odległości 330 km od ogniska, to uważam, że możliwe są tu różne warianty, nawet nie wyłączając jakiegoś świadomego działania.

Autor: narzynacz  godzina: 09:01
Posokowiec . Jak już szukasz problemu w mentalności to może i on jest . Szeregowy członek ma takie same podejście do tematu jak robol za komuny w PGR 300zl zapłaci i ma w d.... bo państwowe , szkody są koła nie jego Nie odczuwa na własnej skórze kosztów bo płaci koło. Z jego punktu widzenia nic się nie zmieni .obojętnie czy jest 150 tyś czy 50 tyś do zapłaty Za to jest wygodnie bo jest łatwo i dużo a wszystkie koszty z tego wynikające nie wpływają na to że on ma zawsze tyle samo. 300 do koła drugie tyle do organizacji Do tego koła mają tak dużą autonomię i można im skoczyć Udzielne księstwa prowadzące własną politykę Nawet Z.G czy okręgi które cisną do strzelania bo same są ciśniete przez ministerstwo nie były w stanie narzucić redukcji Nadzór ministra i Rządu jest fikcyjny bo nie ma możliwości sterować tym bezpośrednio Steruje się z poziomu koła bo to w kole decydują kto gdzie kiedy i na co może polować. I tu rozjeżdża się interes . Koło nie ma takich samych interesów jak rolnictwo czy rząd czy nawet L.P Recepta mogło by być wprowadzenie licencji . Wtedy z poziomu administracji samorządowej czy rządowej ( wojewoda ) regulowanie stanu zwoerzyny ilością licencji Zabrać zabawki a masa problemów zniknie U mnie czara goryczy przelała się dawno

Autor: Manlicher 308w  godzina: 09:09
narzynacz 100% RACJI I PRAWDY !!!

Autor: fiorek  godzina: 09:32
Myślałem, że naganiacz jest idiotą. Okazuje się, że byłem niepoprawnym optymistą.

Autor: Duży Miś  godzina: 09:32
narzynacz podjąłeś się niemożliwej do wykonania misji. Chcesz komuchom wytłumaczyć na czym polega normalność. To się nie da. Ogórek raz zakiszony już nie będzie surowy. 74 lata komuszych rządów w łowiectwie doprowadziły do totalnej zagłady. Głupota, lenistwo, kolesiostwo… to efekt jest tylko jeden. Teraz komuchom w sukurs przyszło lewactwo i wspólnie i w porozumieniu będą swoje "mądrości" wygłaszać. A efekt. ASF już przy zachodniej granicy. Komuchów i ich kapusi odcięto od koryta, a zobowiązania za finansowanie w latach 80-tych obowiązują. Więc walka z normalnością do krwi ostatniej. W urzędach, sądach pracują tacy jacy pracują. Nie zawsze w interesie państwa, ale mocodawców. W ekoterrorze pieniądze też określają poglądy...

Autor: PiotrD  godzina: 09:33
narzynacz napisał: "Szeregowy członek ma takie same podejście do tematu jak robol za komuny w PGR"...a kim Ty jesteś, że tak oceniasz innych? Patrząc na liczbę błędów językowych w twoim poście można wnioskować, że nikim więcej.... I nie mów, że zwykli myśliwi się nie przejmują szkodami. W naszym kole nie było problemu aby zwołać nadzwyczajne walne, aby nałożyć na siebie składkę nadzwyczajną. I jeszcze powiedz jak system licencyjny mógł by wpłynąć na zwiększenie pozyskania dzika...jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. Znam sytuację w sumie przynajmniej w kilkunastu kołach. We wszystkich dziki strzela się bez ograniczeń. I jakoś specjalnie to nie pomogło - plany z roku na rok były zwiększane o 50 czy 100 %, ale liczebność dzików i tak była nie do opanowania. Piotr

Autor: narzynacz  godzina: 10:09
Ja znam to z innej strony . Zupełnie innej Mam prawo do własnej opinii bo znam to od dziecka Idę drogą z dwoma pieskami, koniec sezonu ladna pogoda , godzina 12 w południe, podjeżdża stary ormowiec i zaczyna mi grozić rzecznikiem sądami zarządem policją Każe mu sp... odwracamy się na pìęcie i idę Koniec końców był taki że i tak oddałem odstrzał .Beton górą Mało tego tak mi d... obrobił, że połowa tego koła myśli że zostałem złapany na lewiźnie z psami . Już o tym zapomniałem bo to z 3 lata temu było ale tydzień temu kumpel mnie pyta co ja u nich nawiwijałem. Tymczasem spotkaliśmy się tylko na drodze publicznej , nawet jeszcze do obwodu nie weszłem i miałem wszystkie kwestie formalne spełnione . Starczyło. Złapał mnie z psami i tak połowa betonu rozpowiada . Tak wygląda realny świat O odmowie przyjęcia do koła spowodowanej tym że wnioskujacy ma ułożone rasowe psy nie chce pisać Podobnie jak strzelaniu w sezonie spod psa 5 dzików w tym 4 śmierdzących też mi się nie chce . Ogólnie w d... mieli prawo . Inna kwestia . Pisanie o tym jak w pocie czoła polujecie Co z tego . To jeszcze trzeba zrobić skutecznie . Może was mało, może coś nie tak,może w takim razie dać innym ugryźć tego tortu ? Nie , nie da się

Autor: Bayerischer Gebirgsschweisshund  godzina: 10:38
@@@ Narzynacz … sterowalność przez zarządy kół członkami to temat na wiele szpalt - wedle mnie jest żadna . A dowodnie widzimy to w niusie Misia który raczej Twojej sympatii zamieszczoną wypowiedzią nie pozyskał . Są TU tylko wasze ‘’przez osiem lat ‘’ – te pierdy . A teraz przez pięć lat okazuje się że to komuchy tym krajem rządzą – brawo Misiu - nasz u mnie plus – za spostrzegawczość . Józek przez dwa lata potrafił całe narody przenieść tysiące kilometrów , rok mu zajęło wymordowanie wrogów narodu . A wy co ? z Jaro nawet pzeteła nie potraficie spacyfikować . Podobnie widzę tę tematykę jak Piotr D  - to szeregowi myśliwi w wielu kołach przejmują się szkodami . Dziś temat jest w miarę opanowany ale w mojej okolicy gdy była rzeczywiście ta ‘’górka dzicza ‘’ wielu sięgało do własnej kieszeni by uniknąć likwidacji koła . Zrozumienie problematyki ASF - tu na dole - to nie nakaz strzelania do loch a praca u podstaw z szeregowymi myśliwymi . To ich świadomość konsekwencji makroekonomicznych – windy cen wieprzowiny . To nie krętactwa pod patronatem rządów Jaro – odpłatności za pozyskanego dzika w strefie. To nie kasa na łuk tryumfalny Cudu nad Wisłą - może lepiej wydać to na chłodnie . Narzynacz pomyśl – zanim zaprezentujesz tu kolejne samobiczowanie .

Autor: narzynacz  godzina: 11:10
Posokowiec Samobiczowanie ? Możliwe . Zanim do tego doszło minęło wiele lat i wiele różnych spraw po drodze . To nie jest tak że ja z marszu i wytykam paluchem. Jak mówią przez d... do głowy.

Autor: PiotrD  godzina: 11:42
Narzynacz - nadal nie odpowiedziałeś jak proponowany przez Ciebie system licencyjny poprawiłby sytuację z ASF? To co Cię spotkało jest bardzo przykre...nie zmienia to faktu, że jest to wyjątek od reguły. Jak już powiedziałem - znam trochę kół od pomorza po Podkarpacie- problemy takie jak twój to margines życia łowieckiego. Co nie zmienia faktu, że należy z tym walczyć. Problemem tu nie jest jednak system jako taki, ale bezpośrednio ludzie, których spotkałeś na swojej drodze. Piotr

Autor: broni  godzina: 12:31
Ad.Duży Miś Uwielbiam twoje posty i twoja walke z komuchami i z komunizmem, ale powiedz kiedy te komuchy sie w twoim KL pojawili? wtedy kiedy wybierano Cie vicelowczym, a potem lowczym, czy wtedy kiedy do wladz w kole Cie nie wybrali? Zalaczam jak zwykle zdjecie kozki; Pzdr.DB

Autor: narzynacz  godzina: 13:20
Piotr Pomór jest nie do opanowania . Szansa na zduszenie tego jest minimalna . Żaden system nie da rady .Tym bardzie zmieniany na szybko czy w sezonie . Teraz musi zostac jak jest . Na to trzeba było przygotowywać się latami Licencje czy model to osobny temat . Ja tak uważam. Aby coś działało musi być wspólnota interesu. Gdy każda z stron ciągnie w swoją stronę mamy konflikt i to obserwujemy od dawna . Wygra silniejszy . Ewentualnie pojawia się 3 gracz , zabiera zabawki i rozstania po kątach na swoich warunkach ( Państwo) Wiecznie to trwać nie będzie . Uważam że największym dobrem są duże obwody . System licencyjny pokrywajacy się zasięgiem administracyjnym samorządów pozwolił by to utrzymać (powiaty) Dalsza wojna i przeforsoeanie pomysłów resortu rolnictwa bo będą mieli argumenty w postaci pomoru i kosztów z tym związanych nie będzie dobra bo doprowadzi do rozdrobnienie łowiectwa Jest jak jest i zobaczymy , mi tylko tego dzika szkoda ale to trwa już długo i w końcu dojdzie do przesilenia , za pasem wybory

Autor: 1585  godzina: 13:55
Pomor jest do opanowania. Problem w tym, ze mimo istniejacych na swiecie metod w Polsce stawia sie na to, ze hobbysci z pzl zalatwia temat. Hobbysci zas nic nie zrobia, bo nie maja w tym biznesu. Czy raczej maja biznes w tym by to tak trwalo.Panstwo zamiast wLczyc z asf nawoluje, spotyka sie, politykuje co mocno zastanawia.

Autor: 1585  godzina: 14:01
To garnuszkowe utrzymanie spoleczenstwa, obciazenia podatkowe, dlug publiczny, i rzecz jasna wyciecie gospodarki rolniczej, a szczegolnie jej czesci hodowlanej wieprzowiny, spowoduje jakies poruszenie Rolnikow. ASF a moze i za chwile CWD w polskim lowiectwie, przy kacykostwie kolowym, politykierstwie i walce o stolki, uczyni ruine. Byc moze tak to musi byc.W sytuacji ewentualnego kryzysu swiatowego, w Polsce bedzie bardzo zle. Zbraknie kasy i bankructwo. Bukacze moga mowic co chca, ale z daleka i przy mozliwosci porownania, tak to wyglada. Nikt kasy nie pozyczy, a narod przyzwyczajony do kielbas wyborczych wybuchnie.

Autor: broni  godzina: 16:01
Wspolczuje ministrowi rolnictwa, ktory miedzy innymi mowi, ze padlych dzikow poszukuja, lesnicy, mysliwi i zolnierze, jedynie glowni zaiteresowani tj. rolnicy niczego nie szukaja. Ich naczelny guru marzy o zalapaniu sie na stanowisko i twierdzi; ================================================================ OPZZRiOR chce zmiany Prawa Łowieckiego. Przygotowany przez rolniczych związkowców projekt zakłada likwidację Polskiego Związku Łowieckiego. Zastąpiony on ma być rządową Agencją Rozwoju Gospodarki Łowieckiego. Kolejną zmianą ma być to, żeby za straty wywołane przez wirus ASF odpowiadały koła łowieckie. Tym samym OPZZRiOR chce wywrzeć presję na myśliwych, by zwiększyli odstrzał dzików. ================================================================= Slawus powinien jeszcze chciec gwiazki z nieba! Pzdr.DB

Autor: 1585  godzina: 16:09
On dobrze mowi! Miala byc prawidlowa gospodarka pzl a asf ma sie dobrze!

Autor: narzynacz  godzina: 16:24
W starych łowcach Maciej Łogin pisał o zaletach gospodarki na dużych powierzchniach. Chodziło jelenia i zalety gospodarki w ramach rejonów hodowlanych obejmujących wiele nadleśnictw Kto czytał ten wie o co mi chodzi Inaczej problem wygląda z perspektywy koła, jednego obwodu a inaczej z okręgu jeszcze inaczej w skali kraju Zasadniczy problem jest taki że to koła decydują o gospodarce i nikt nic im nie jest w stanie nakazać ani zrobić Mamy jak w średniowieczu rozbicie dzielnicowe gdzie każde koło to udzielne księstwo a wladza centralna nie kontroluje sytuacji w terenie Kola działają w oparciu o członków i odstrzał. To jest główne narzędzie i wół roboczy " modelu . Paradoks ,zresztą nie jedyny polega na tym że to nie spełnienie warunków postawionych w ustawie sprawia że jesteś myśliwym tylko przyjęcie do koła . Inaczej nie polujesz albo wegetujesz łowiecko O przyjęciu decyduje zarząd. Jakie są kryteria ? Umiejętności uprawnienia nawet posiadany majątek to sprawy drugorzędne a nawet nieistotne . Z punktu widzenia przyjmującego zarządu najważniejsze jest jak będziesz GŁOSOWAŁ NA WALNYM . Tradycyjnie wciąga się swoich aby się umocnić Do tego dochodzi kasa bo jak pada kilkaset szt zwierzyny plus dewizowe to robi się przedsiębiorstwo z obrotem w setki tyś zł czasem więcej To prowadzi to powstawania hermetycznego środowiska wzajemnych powiązań. To nic że masz uprawnienia ale i tak 3 lata będą cię obserwować zanim zostaniesz członkiem Jak się zachowasz , na kogo glosujesz i popierasz W kole robi się walka frakcji albo jak jest silne przywódców to się betonuje .Do tego jest cały zestaw środków do dyscyplinowania od cykania ostrzałem poprzez uchwały walnego Nie ma możliwości rozwiązania tego problemu . System był projektowany na inne czasy i gospodarkę System licencyjny godzi wszystkich . Oplacasz licencję jak OC na samochód, do starostwa po odstrzału polujesz , wszyscy równi a właściciel czyli Państwo ma pełną kontrolę i dodatkowe środki Zresztą nic tak nie przemawia jak kasa . Dodatkowe $$ z polowań to solidny argument przeciw ekofiko Tak to widzę na podstawie swoich doświadczeń Nie każde koła są takie same ale jako system tak to działa

Autor: S.N.F  godzina: 16:37
broni Mylisz się wątpiąc w intencje Sławomira. On jest lepszy bajerant. Chce dla ciebie (nas) naprawdę dobrze. No bo tak: Agencja rządowa = chyba Korpus Cywilny. I wyobraź sobie : PZŁ rozwiązany i z automatu ci sami ludzie wchodzą do agencji jako specjalsi rządowi o specjalnych uprawnieniach. Nowe wyzwania, dłuższe urlopy, dodatki stażowe oraz nowe uniformy :) :) :) Dyspozycyjność i to, że tradycyjnie za to wszytko jak mniemam wg Sławomira będziemy musieli i tak zapłacić pomijam - bo to szczegóły nieistotne w sumie. W sumie dobrze mu się skojarzyło - błyskamy przecież teraz czerwonym światełkiem w nokto dzikiemu dzikowi i zapomina on potem o bożym świecie. Na amen.

Autor: Manlicher 308w  godzina: 17:22
narzynacz 1000% PRAWDY! Aż się wzruszyłem czytając Twój ostatni wpis. Bardzo Ci dziękuję za opisanie prawdziwego obrazu PZŁ. Myślałem ,że jestem wyjątkiem w tym myśleniu dzięki bogu NIE! Masz u mnie flachę!

Autor: Tosiek  godzina: 18:38
Witam. Moim zdaniem w dużej mierze ograniczenie pozyskania dzika związane jest z brakiem chłodni. W strefie czerwonej gdzie mamy obwód mieliśmy dwie chłodnie i wet. jedną zabrało więc polowania na dziki praktycznie odbywają się raz na dwa tygodnie gdy się zwolni chłodnia po poprzednim polowaniu . Badanie trwa po 5 - 6 dni dlaczego tylko Puławy to robią ,jakie są koszty dowozu prób , czy nie powinno być laboratoriów w każdym woj. przecież to są proste badania. Czy przez 5 lat nie można tego zrobić ? A minister Rolnictwa mówi że ASF na zachód zawieźli ukraińcy . U mnie w kole nie ma problemu z otrzymaniem odstrzału każdy ma wpisane wszystko co jest do pozyskania. Obecnie jest niepewność kto otrzyma obwody w nowym rozdaniu . Koledzy komuna skończyła się 30 lat temu teraz rządzi postsolidarność i to jest gorsze od komuny.

Autor: labul  godzina: 22:52
Tosiek jak długo masz czerwoną strefę ?Ja zaczynam, mam od tygodnia. Brak informacji mnie dołuję. Kto to ogarnia ?