Sobota
25.01.2025
nr 025 (7118 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: W obronie Stanów Zjednoczonych

Autor: VCNC  godzina: 00:09
Szukalem tego filmu, ale jeszcze go nie ma na YouTube. Szok! Po prostu szok! Jakim to trzeba byc bydlakiem, aby tak traktowac dzieci. Bardzo mnie sie podoba postawa gubernatora Illinois, Jaya Roberta Pritzkera, w kwestiach pomocy nielegalnym. Facet rozumie w czym rzecz.

Autor: VCNC  godzina: 01:31
Politycy, duchowni, nauczyciele apeluja by oszczedzac szkoly, koscioly , szpitale. Nigdy nie sadzilem, ze bede ogladal takie rzeczy. Ile to ludzie musza miec wewnetrznej nienawisci, aby innym robic takie rzeczy. Czlowieczenstwo, cywilizacja, upada. Zle to wyglada, oby nie przerodzilo sie to w dyktature, dyktature gorsza od tych, ktore znalismy. Droga do wladzy Trumpa, jego dzialania, choc normalnie powinny ludzi zastanowic przed jego wyborem, tu pozostaly bez znaczenia. Swiat jest okrutny, niesprawiedliwy, pochlania ofiary ludzkich ambicji, checi wladzy, pieniedzy, nienawisci z zasady.To juz nie ta Ameryka, co kiedys. Ludzie zamiast zyc w pokoju, bo przeciez kazdy kiedys wyladuje w debowej jesione, urzadzaja innym taki show. Podobnie w Polsce, tam podzial spokeczenstwa taki, jak nigdy w historii. A ludzie nauczeni wbijac sobie noz w plecy, cieszac sie z tego, ze komus zrobili gorzej czy zle. Pod tym wzgledem prl byl bardziej ludzki, nie bylo tego jadu nienawisci, takiej zacieklosci. Telewizja podala, ze w obszarach zamieszkalych przez emigrantow, biznes, uslugi,handel, ruch spadl o 50-60%. Takie stawianie swiata na glowie, nie wrozy nic dobrego, co najwyzej kolejne wojny. Przykro sie czyta, ze sa ludzie co im taka sytuacja odpowiada, co dzieki takim sytuacjom.moga pokazac swoje zle, zepsute wnetrze, ziejaca nienawiscia. Zreszta sami spojrzcie, co temat, to jakies nienawisci miedzyludzkie, wrogosci, ludzie zatracaja umiejetnosc cieszenia sie codziennoscia zycia.

Autor: VCNC  godzina: 01:38
A mlode pokolenia, patrzac na dzieci ...zyja innymi wartosciami, nie siegaja do tych, co ich ojcowie, dziadkowie itd. Byc moze w tym jest klucz, do tej destrukcji, wojny, co patrzac na dzieje Swiata, z zasady jest co te 70-100 lat. Bez wzgledu na kraj.

Autor: VCNC  godzina: 01:45
Tyle w temacie. Bfgj temat jest twoj. Chcesz bronic Stany Zjednoczone, nie masz nic innego do roboty, a to jest tak wazne dla ciebie, to bron. Dla mnie zawsze wazna byla rodzina, ja mozna bronic, miejsce gdzie sie zyje z rodzina, a kraj? Nigdy nie oddalbym zycia za Trumpa czy zyjac np. w Polsce za Dude. Nos nadal czapeczke, relikwie z napisem MAGA😀🤚

Autor: VCNC  godzina: 02:55
https://youtu.be/vujyCfl8yKI?si=UkH4pO9_Mo5f_HX9

Autor: WIARUS  godzina: 08:45
Ministrem obrony USA zostanie plutonowy, gospodarz telewizji śniadaniowej, bez doświadczenia politycznego - zauważa "Economist". Ma odpowiednie kwalifikacje, więc bezpieczeństwo będzie na wyższym poziomie. Wszędzie!

Autor: bfgj  godzina: 15:33
Tu nie chodzi o ślepą obronę USA. Trzeba mieć argumenty i ja je mam. 1.Problemem nie są geje. To ich prywatna sprawa z kim śpią. Problemem jest ideologia wciskana nawet dzieciom w szkołach. Już preferowana jest teoria że bycie pedałem jest cool i powodem do dumy a spotykanie się z dziewczyną jest niemodne, przestarzałe, i nie jest trendy. 2. Nie ma takiego prawa aby przebywanie nielegalne na terenie innego kraju było legalne. Myślisz że administracja Trumpa jest głupia i nie wie co robi? A nawet jeżeli komuś trzeba będzie zapłacić odszkodowanie to będę to groszowe sprawy. USA stać na to w imię bezpieczeństwa obywateli. 3. Nareszcie służby USA zabrały się za tych którzy znaleźli schronienie dla wygodnego życia w USA, będąc poszukiwanym listem gończym w swoim kraju. Ameryka Południowa i Środkowa od dawna eksportuje przestępców do USA wraz z ich rodzinami. Działanie na uczuciach że to dzieci niewiele mnie obchodzi. To rodzice powinni odpowiadać za bezpieczeństwo swoich dzieci i wcześniej nie prowadzić działalności przestępczej. Podobne argumenty wysuwało lewactwo polskie w sprawie dzieci na granicy Białoruskiej. Za złe traktowanie dzieci lewacy polscy obwiniali polskie służby , a nie rodziców którzy bez skrupułów i dla własnych korzyści przywieźli te dzieci na granicę białoruską narażając ich na utratę zdrowia a nawet życia. Co za rodzic który nie dba o swoje dzieci? Nie powinno być żadnej litości. Trump jest wielki i robi to czego oczekiwałem. Na pohybel szumowinom.

Autor: VCNC  godzina: 16:24
Bfgj. Powiem Tobie tak, ze to co chce Trump, jeszcze nie jest tym, co chce Swiat. Na 5 samolotow z deportowanymi, tylko jeden wyladowal w Meksyku. 4 inne nie uzyskaly zgody na ladowania. Opor do masowych deportacji zaczynaja tworzyc sami Amerykanie. Nie ma tu odpowiedzialnosci zbiorowej. Kazdy widzi, ze jest to chore, wywalic z jakiegos kraju 10-14 mln ludzi, tym bardziej, ze w ich miejsce brak ludzi, gospodarka na tym traci, koszty tej zabawy sa ogromne, a to dopiero poczatku. Zobaczysz, ze historia oceni to jako cos podobnego do Holocaust, tylko, ze tam bylo 6 mln ludzi. A wedlug wyliczen Reuters deportacje dotkna , uczynia krzywde nie tylko deportowanym, ale I ich bliskim, znajomym, krewnym, czyli ok 60 mln ludzi. Stalin nie mial takiego rozmachu jak Trump, ktory jak pewnie wiesz, jest przestepca, bo zostal skazanym w pierwszej instancji. Oby nie bylo tak, ze jego pacha, grozby wobec pani Biskup Washingtonu, nie doprowadzily do jego upadku oraz jakies formy amerykanskiej Norymbergii. Mowi sie , jaki Prezydent taki kraj ( przyslowie). W mojej ocenie rzady Trumpa zakoncza mocarstwowosc usa, a dolar bedzie wart tyle, co dzis rubel. Czlowiek, co z kazdym chce walczyc, mscic sie, odbierac ziemie innym krajom, narzucac innym swoja wole, moze bardzo nisko upasc. Historia zna takie przypadki. Gdybys dobrze posluchal co powiedzial Biden w ostatnim oredziu do Narodu a takze zobaczyl, ze nie bez przyczyny uniewinnil na przyszlosc czesc politykow, aby ochronic ich przed mszczeniem sie Trumpa, to bys rozumial jedno, ze Ameryka wlasnie przez Trumpa zostala podzielona, rozbita od srodka. To troche przypomina Polske, gdzie wplywy rosyjskie, antyunijne sa, I maja na celu unicestwienie tego kraju.

Autor: bfgj  godzina: 16:26
Napisałeś: Cytuję : -Powiem krotko, wierze ze wygra Kamala Harris, a Trump koniec zycia spedzi w wiezieniu -A ja Wam mowie, ze wygra Kamala Harris. -Spokojnie, Harris wygra, bedzie goraco, ale nie tracie wiary. -Moim zdaniem tu juz WI, MI, PA ma Harris, nieznacznie ale ma. -Jezeli Trump wygra, Polska wyjdzie z UE, NATO, a takze wda sie w konflikt -,Osobiscie wierze, ze Trump moze wygrac wojne z nielegalnymi. Bo po pierwsze ich jest niewielu, po drugie nie daja rady zyc w USA -Kamala Harris wygra -Kamala Harris wygra, dzieki Bogu mamy tu Afro-American, robotnikow w miastach, cala armie Meksykanek, ktore dobrze wiedza, ze ich dzietnosc zalezy od swiadczen demokratycznych oraz mozliwosc latwego zycia. koniec cytatu. I co się sprawdziło z Twoich przepowiedni? Nic. Tyle samo są warte przepowiednie pisane powyżej.

Autor: VCNC  godzina: 16:41
Ja mam tylko 2 watpliwosci. 1 Czy Trump omotal wyborcow tylkodla zdobycia wladzy, bezkarnosci, spelnienia swojego marzenia o dyktaturze. On zawsze mowil, ze zazdroscil dyktatorom. I reszta to co mowil w kampanii wyborczej jest wekslem bez pokrycia dla plebsu wyborczego, bo nie wierze, aby spelnil tyle obietnic w tak krotkim czasie. Nikt normalny, realnie stojacy na ziemi, nie wierzy. Bo oprocz jego chciejstwa, trzeba akceptacji Swista. 2. Czy odda wladze za 4 lata, w sposob demokratyczny, jezeli kolejne wybory przegra. W jakim stanie po nim bedzie demokracja amerykanska, czy beda wowczas Stany nie tylko Zjednoczone, czy beda mocarstwem. W kwestii finansowania jego kampanii, procesow , nie jestem dzieckiem. Nie wierze, ze tam byly tylko srodki " amerykanskie". Byli dziennikarze, co badali te kwestie, pisali o tym, o dziwnych relacjach Muska, ogromnej przyjazni Trumpa do Putina, czego nie raz dal wyraz publicznie. Trump bedzie chcial zniszczyc Europe, a podzielone kraje uczynic " murzynami" robiacymi na jego Dyktature, co zreszta nie jest jego pomyslem, ale pomyslem zasiegnietym od Adolfa, ktorego cytaty z pewnej ksiazki cytowal, twierdzac, ze to zbieg okolicznosci. Podobnie Musk, ma odruchy dziwne, i choc pewne instytucje zydowskie twierdza, ze nie jest to Salut rzymski, choc na niego wyglada ( spelnia definicje), znajac historie, widze zbyt duzo podobienstw do historycznych dyktatur.

Autor: VCNC  godzina: 16:52
Odnosnie moich cytatow, zacytuj je w orginale prosze. Nie wedlug twojego rozumienia. To co przed, oraz po, ma znaczenie dla srodka. Tak, Kamala Harris byla recepta na pokoj na Swiecie, byla gotowa na kompromisy, dyskusje, stopniowe dostosowanie usa do realiow swiatowych, z zachowaniem porzadku swiata. Byla jednak nie do zaakceptowania przez zacofane , szowinistyczne, klasycznie betonowe warstwy spoleczne, czesto z malym wyksztalceniem. To co kiedys bylo potega usa, dzis jest raczem ciezarem. Porownaj prawa kobiet, pracownikow z USA do tych jakie sa w Europie, w wielu sprawach usa jest daleko ludzko, cywilizacyjnie za Europa, nie mowie juz, ze za Chinami. Kamala to chciala zmienic, dla dobra usa, aby nie bylo wstrzasu, moze wojny, co zdarzyc sie moze z Trumpem, co chce rozstawiac caly swiat, nie liczac sie ze zdaniem innych, innych nie malych graczy na arenie Swiata.

Autor: VCNC  godzina: 17:27
Juz widze jaj 5 mld ludzi na Swiecie, w tym kraje z arsenalami nuklearnymi, uwazam, ze tez Europa rowniez przeciwstawi sie Trumpowi w odpowiednim momencie. Nikt nie lubi ludzi zadufanych, probujacych narzucac innym swoja wole, ludzi, co nie szanuja slabszych, gardza nimi. Jezeli narod amerykanski 320 mln ludzi na fall uniesienia, bajek Trumpa, nie zejdzie na ziemie, bedzie wstrzas. Nikt ginac za usa nie bedzie, poza Amerykanami. W Vietnamie zginelo tylko 60 tys zolniezy 300 tys bylo rannych, jak szybko spoleczenstwo amerykanskie zmienilo prezydenta i poglady? Nauczka Ukrainy, zle relacje przywodcow wielu krajow UE z obrazajacymi ich przywodcami usa, Muskiem, doprowadza do tego, ze przez Trumpa USA beda samotne. 320 mln ludzi kontra Chiny ( 1,5 mld ludzi), zero szans. Bez znaczenia jest tych kilka rakiet po stronie usa. Chiny maja broni nuklearnej tyle, ze wystarczy jej do zatopienia usa ( masz watpliwosc?).Dlatego bardziej wydaje sie prawdopodobnym, ze Trump chce dyktatury, akceptacji Chin, Rosji, bo bez zgody innych mocarstw, on nie istnieje. Bedzie Teatr , a realna polityka w zaciszu, co pewnie jest jego marzeniem, to podzial Swiata na 3,4 mocarstwa ( + Indie). I chyba w tym kierunku Swiat sie zmienia. Czy Europa bedzie mocarstwm czy murzynem, to rozstrzygnie sie szybko. Bfgj czy ty chcesz zyc w Dyktaturze czy Demokracji ( tej dotychczas uwazanej za wzorcowa)?

Autor: WIARUS  godzina: 17:38
    Chwili spokoju nie ma. Ekstrawagancje populistów, krwawe szaleństwa dyktatorów i śmiertelne wirusy przekazują sobie pałeczkę w ponurej sztafecie tak sprawnie, że trudno dotrzymać im tempa. Teraz na czele sztafety jest Trump. Po raz kolejny. Znowu Trump. Jak nie urok, to Trump. Poniedziałkowa inauguracja nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych przebiegła z przytupem. Trump w mrocznej mowie wygrażał politycznym wrogom, innym krajom, migrantom, sędziom, ogłaszając przy tym, że wraz z jego powtórnym przyjściem nadszedł “dzień wyzwolenia”. Tymczasem Elon Musk, szara eminencja nowej administracji, postanowił dwukrotnie pozdrowić zwolenników nowej władzy gestem spopularyzowanym przez znanego austriackiego akwarelistę Adolfa Hitlera. Tak że zaczęło się uroczo. Następnie mieliśmy festiwal podpisywania prezydenckich dekretów przed rozentuzjazmowanym tłumem, a wśród dokumentów znalazło się między innymi ułaskawienie dla ludzi, którzy 6 stycznia 2021 roku zaatakowali Kapitol, by nie dopuścić do przejęcia władzy przez Joe Bidena i przy okazji za zgodą Trumpa powiesić ówczesnego wiceprezydenta Mike’a Pence’a, który nie chciał wykonywać rozkazów ówczesnego pryncypała. Nowy prezydent nakazał również, by Stany Zjednoczone opuściły Światową Organizację Zdrowia i wycofały się z klimatycznego porozumienia paryskiego, dołączając tym samym do takich czempionów demokracji jak Iran, Libia oraz Jemen. Wszystko to brzmi jak sen wariata, ale to oczywiście nie koniec. W piątek rozpoczęły się pierwsze aresztowania i deportacje migrantów, a Polacy w Stanach Zjednoczonych nagle zorientowali się, że popieranie Trumpa i wywieszanie jego bannerów nie chroni przed wydaleniem z kraju w przypadku nieudokumentowanego pobytu. Polacy rodacy w USA nie okazali się narodem wybranym nowego prezydenta, choć ten w przeszłości bez skrupułów zatrudniał ich na czarno. Jednak najwyraźniej o tym zapomniał. Niewdzięcznik.
Michal Danielewski- oko.press