Wtorek
18.02.2020
nr 049 (5315 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Kiedy bedzie tak w Polsce?

Autor: 1585  godzina: 00:01
Panie hunter26 a co ja mam do NY, ze. pan tak narzekasz na ten stan. Swego czasu wypisalem i to panu polecam,wypisac sobie sezony lowieckie na poszczegolne gatunki lowieckie, wedlug kalendarza jak ma pan w pzl, taka tabelke, takze z podzialem na luk, kusze, muzzleloauder, shotgun i rifles w stanie i dozna pan olsnienienia, ze polowac mozna jak w Polsce przez caly rok.Prosze tez zwrocic uwage, na roznorodnosc jeleniowatych, dzikie swinie itd. Ja taki wypis kiedys zrobie i go tu zalacze, moze kolo weekendu, by znowu jasnosc na forum zapanowala.. Ma Pan w clubie w NY ludzi co tylko w stanie NY poluja, nie jezdza do innych stanow?. Piszesz pan bzdury, w USA jak ktos ma kase, to polowac moze ile chce. Jest cala gama ofert po calych usa, dodatkowo prywatne farmy i zamkniete lowiska. Rozumiem, ze bierze pan pod uwage po pzlowsku, co mozna najtaniej, bo tak to odbieram. Bo w kolchozie pod pretekstem gospodarki lowieckiej mozna wszystko, skutki widac, asf i problem z jeleniowatymi. Im szybciej w Polsce panstwo skonczy z kolchozami lowieckimi tym lepiej dla kraju i przyrody. Polska dojdzie do tych wnioskow i wiele srodowisk juz dochodzi. Rozumiem, ze wlasny obwod po pzl wg pana to tylko polowanie, jak pzl, reszta jeyt niewazna. Widac to w podejsciu do pol rolnikow. Gdyby nie nadmierna hodowla latami i zabawaw gospodarke, nie byloby przerostow stanow zwierzyny lownej , a tak majac w 4 literach wszystkich zrobiliscie z Polski zwierzyniec, ze dziki i jelenie po miastach.

Autor: 1585  godzina: 00:23
Tzw prawidlowa gospodarka lowiecka w Polsce to bzdura. Mysliwi ja maja prowadzic, a przeciez to przez was stany nieznane plowej i czarnej, ciagle redukujecie a zwierzyny jak bylo wiecej tak jest, nahodowaliscie latami, dokarmialiscie i nadal macie klucze do lasu. Biznesy dewizowe i z tusz lowiieckich wychodowanej zwierzyny na nie swoim. A mentalnosc, bo w NY w sezonie tylko tyle mozna. A jedz na prywatne farmy, zamkniete obwody, napierdzielaj za free dzikie swinie przez 365 w roku, nie pasuje? Napierdzielaj coyoty tak samo. Zwierzyna nie godna. K...wa mam akurat trovhe zajec, ale jutro zrobie tabelke i oswiece elite pzl owska, ze w stanie Va sezon trwa tyle samo jak w Polsce, ale jest podzielony na bron,limity wcale nie stoja na przeszkodzie, no chyba ze ktos tylko jelenie i niedzwiedzie a reszta niegodna. Podam tez kilka farm gdze za oplata polowac mozesz ile wlizie i da rady portfel. Nie pasuje?

Autor: 1585  godzina: 00:32
W USA dnr pogonil mysliwych od gospodarowania. Bo to dobro stanu i jego biznes. Dzieki temu stany sa ok, bez nadmiernej hodowli i biznesu kolowego na dewizowkach i tuszach na sponsorowanie hobby. Jsk stany zwierzyny sa za duze dnr zwieksza pozyskanie, jak chorobwyto wybije bez mysliwych, ale dzieki temu jest rownowaga w przyrodzie a nie zabawa po pracy, hobbystycznie w gospodarke lowiecka pod pretekstem pracy na rzecz kraju czy spoleczenstwa.Jeleni panu malo a jedz poza stan, dokup wiecej, niedzwiedzie tez mozna gdzie indziej, a ptactwo, polne, wodne, to tez nie godne. Jeszcze raz mowie, wez pan regulacje stanu Va wypisz i sezony, wedlug kalendarza a bedziesz mial jak w Polsce. Dodatkowo uprawnienia ownerow ziemi w zw. z wspoldzialaniem z dnr w menadzerowaniu populacja przewiduja dla nich dodatkowe limity nie pisze o kosztach, bo przy regulacjach va opisalem juz jakie koszty ma wlasciciel a raczej ich noe ma bo ma za free. Zrob tez ze stanem NY moze tez wyjdzie, ze jest na co strzelac, ale ty strzelasz tylko co chcesz a nie mozesz.

Autor: 1585  godzina: 00:43
Post usunięty administracyjnie. Wulgaryzm