Czwartek
02.04.2020
nr 093 (5359 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Szlag mnie trafia...  (NOWY TEMAT)

Autor: JaBi  godzina: 22:46
Witam Jak w temacie. Kończy się kadencja zarządów kół, szukam w postach jakiejś wskazówki, jak zapewnić dalsze funkcjonowanie koła a tu g....no. Żeby ktoś zapodał jakiś temat jak ma funkcjonować koło w tym roku, to nie. ZG próbował podać przykład (na razie jedyny) jak można obejść durny punkt statutu (dlaczego nie było w statucie punktu o szczególnym przedłużeniu pracy zarządów) o końcu kadencji po pięciu latach. Ale całe rzesze wyśmiały to jako próbę ratowania PZŁa. Ale nikt nie podał lepszego sposobu. I co teraz w kołach - kto wyda odstrzał, kto wypisze faktury za pozyskane dziki, kto pozbiera pieniądze za dziki, kto zapłaci za szkody. Przecież wszystko się wali! To nie tak, że jeden z drugim dostanie odstrzał i ma wszystko w .d.....IMHO wszystko wygląda jak koszmar - stare zarządy nie mogą dalej pracować, nowych nie da się wybrać. Radźmy coś co zrobić by koła dalej mogły działać. Ja sam nie wiem co robić :((.

Autor: faworek  godzina: 22:54
Nie masz się czym przejmować. Problem jest sztucznie dmuchany. Zgodnie ze statutem na podstawie którego powołano zarządy w 2015 r. kadencja trwa 5 lat a kończy się z chwilą wyboru nowego zarządu. Póki nie wybiorą nowego, "stary" zarząd normalnie funkcjonuje do końca kadencji (tj. do wyboru nowego zarządu).

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 22:55
Kup popcorn, colę usiądź przed telewizorem i włącz kanał z filmami. Róbmy coś? Gdzie masz władzę, która przespała, czerpała, korzystała i olewała? Ich zmuszaj do roboty - tyle, że to już za późno. Pyr... pyr... pyr...

Autor: 28rafal  godzina: 22:57
"Ja sam nie wiem co robić :((.",,,,rób co chcesz. W tym kraju to nie ma znaczenia. Załatw tylko swojego interpretatora tzw.prawa i działaj...

Autor: 28rafal  godzina: 23:01
faworek ,,,to ile? Pięć lat,, czy 5+n lat?

Autor: faworek  godzina: 23:06
Do wyboru nowego. Prawo zna takie sposoby określenia końca kadencji, pomimo wskazania kadencji w latach.

Autor: fox31  godzina: 23:12
a co z:
art. 33b ust.5 ustawy PŁ: Kadencja zarządu koła łowieckiego oraz komisji rewizyjnej trwa 5 lat.

Autor: JaBi  godzina: 23:12
Ale ja jestem durny....Po co ja pytam "kolegów" po lufie o takie trudne sprawy. Najważniejszy cel : rozwalić PZŁa. Ja sam (prywatnie) nigdy nie byłem zwolennikiem jednego związku łowieckiego, bo to prowadzi do cholernych wypatrzeń. Ale ZG PZŁ nigdy mi nie przeszkadzał w działalności łowieckiej! W moim kole zawsze pracowaliśmy wspólnie, dla dobra ogółu - dla mnie koło to nie jest jakiś twór prawny, to są myśliwi - koledzy, przyjaciele, towarzysze łowów. A teraz widzę jedyną słuszną rację : Niech szlag trafi PZŁ!!. A co z nami, myśliwymi (niektórzy polują od wielu wielu lat) - też mamy dać się wywalić na zieloną trawkę?? Za co - bo winny jest ZG PZŁ?? P.S. Pewnie tak radził sejm podczas rozbiorów Polski. I wiemy jak to się skończyło.

Autor: faworek  godzina: 23:21
fox31, to samo co z art. 9 ust. 15 ustawy z dnia 22 marca 2018 r. o zmianie ustawy - Prawo łowieckie oraz niektórych innych ustaw.

Autor: Stefan Senegal  godzina: 23:26
JaBi...jako członkowie PZŁ..płacący składki zatrudniamy sobie kilkadziesiąt (kilkaset?) osób które..no właśnie co?? A no nic! Nic nie wiedzą, niczym się nie wykazują.. Ch...mnie obchodzić powinno co gdy skończą się kadencje.. Biorą kasę to niech myślą i wymyśla.. A nie popierdują anonimowo jakieś komunikaty wzięte z d...na stronie internetowej.. Nic nie zrobili ani w sprawie badan, ani szaf, ani dzieci na polowaniu... Byle do piątku i do wypłaty..

Autor: Hupert  godzina: 23:28
JaBi, czy jak staniesz przed czerwonym światłem na przejściu dla pieszych, to też oczekujesz, że ktoś z PZŁ powie Ci, czy możesz przejść? Jest oczywistym, że reprezentujesz sposób myślenia większości zarządów kół w kraju. Jak nie wiedzą co robić, to czekają na pismo lub mail'a z ZO. To efekt wypranych mózgów ludzi, którzy nie osiągnąwszy nic w życiu, mogą chełpić się funkcją łowczego, czy prezesa, rozdzielać fanty, dokopać nieposłusznym i masować tym swoje ego. Nie szukasz informacji, co w określonej sytuacji należy zrobić zgodnie z prawem, tylko liczysz, że rozwiązanie przyślą Ci, którzy kierowali Twoim łowieckim życiem przez ostatnie kilkadziesiąt lat lub ich następcy. Poza tym gdybyś uważniej czytał forum, to tam znajdziesz dokładne wskazówki, co można zrobić. Przy czym pamiętaj, jeżeli znajdziesz gdzieś opis rozwiązań, to od razu odpuść sobie te, które spłodzone zostały w PZŁ. Ale nad tymi, które przedstawił na forum, Artur, Gawlicki czy Miłosz w ciągu ostatniego dni warto się zastanowić i wypracować własną drogę dla ochrony swojego koła, a nie oglądać się na Związek.