Sobota
27.11.2021
nr 331 (5963 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Zbliża się Thanksgiving

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 00:39
Zaczyna się 🎄🎆⛄❤️

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 00:40
Ale prawdziwa jazda będzie za 2 h

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 00:45
Super❤️☝️👍

Autor: Kresy  godzina: 01:00
Do Miłośnik PZŁ Szanowny Panie, w żadnej mierze nie chciałem Pana urazić ani dyskredytować! Zapytałem : Co stoi na "stole zastawionym daniami dziękczynienia" w domu Pana ? Moje pytanie zadałem po lekturze wzmiankowanych tytułów polonijnych. Pańska odpowiedź była zbieżna z tekstem tych tytułów i tylko to zauważyłem ! Proszę nie doszukiwać się podtekstów. Był dostępny na Youtube film-reportaż KORPORACYJNA ŻYWNOŚĆ (produkcja amerykańska), teraz w Polsce usunięty z Youtube. Wstrząsający obraz amerykańskiego przetwórstwa mięsa ! Podobnie jest z pozostałą żywnością wysoko-przetworzoną przemysłowo. Paru moich znajomych mieszkających w USA kupuje żywność tylko u Amiszów. Stąd moje pytanie. Z szacunkiem ! Darzbór!

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 01:10
Siedzialismy trochę pod choinką z grzanym winem🚀

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 01:17
Za 2 h będzie jasność jak w dzień

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 01:52
Teraz kilka tysięcy , może z 4-5 śpiewa razem kolendę, to jest awesome!!!

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 01:54
A może więcej 👋👋👋👋

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 01:55
Jest Świetny Mikołaj! i renifery

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 01:59
Jest więcej ludzi!!!!

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 02:42
I ostatnie

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 02:45
Nie chcę wysyłać na forum więcej zdjęć bo są tu jacyś dziwni ludzie, zawistni, przepuszczający moje wpisy przez programy od plagiatów czy szukający Bóg wie czego. Jest tyle dzisiejszych zdjęć , ale nie mogę dać więcej. Zabieram teraz rodzinę do bawarskiej tawerny na kolację. Mam nadzieję, że kiedyś będzie można zamieszczać wszystko. Dobrej nocy Wam życzę. Chwala Panu !

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 02:50
A wiecie co spiewali, co mnie zaskoczyło też? https://youtu.be/emXbfEzXn6A

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 12:25
Jeszcze światełka

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 12:34
Zaraz w grudniu będzie szlak wśród latarni na śniegu , taki szlak zrobiony, wśród kojotów, jeleniom i innych, kilka mil w parku stanowym, z pięknymi widokami i gorąca cherbata w zabytkowej cabin. Latarnie są tak fajnie na ziemi poustawiane, nadając lasowi i wzgórzom niesamowity wygląd. Postaram się zamieścić kilka zdjęć. No i będą ciepłe zrodla.

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 12:58
Panie Kresy życzyłbym Panu i Polakom takiej jakości mięsa jaka jest tutaj. Indyki, które jedliśmy był żywione naturalnie i mialy tego certyfikat. Za to się płaci drożej. Nadto są sklepy, chociażby żydowskie, gdzie ubój zwierzyny by była do spożycia przez religijnych Żydów musi być przeprowadzony odpowiednio a zwierzyna też jest badana i kontrolowana w toku chowu. Swego czasu, miałem możliwość oglądać polskiego podróżnika, co zwiedzał z buta USA. I gadał on takie głupoty, stolowal się w śmieciowych i tanich sklepach, że szkoda słów. Nie stać było go kupić porządna amerykańska kiełbasę, czy polonijna, włoska i do Polski poszedł przekaz , że w USA jest do 4 liter jedzenie, inny też zrobił dużo szkody, cash, ale to są ludzie, co tylko są przejazdem, nie wnikają głębiej w USA, i pokazują to, co zainteresuje oglądających w Polsce, a są to jakieś marginalne czy wyrwane z kontekstu rzeczy. Nie można mówić o USA, będąc 5 min w jednym miejscu, przejazdem. Są też sklepy, sieć sklepów, co mają jedzenie organic, I to jest organic, zdrowe, chodowlane w określony sposób, bo za to ludzie płacą więcej. Co do ostatniego pana wpisu pozostane przy swoim zdaniu. Sklepy tu coraz więcej zwracają uwagę na zdrową żywność i obok taniej jest organic, nawet w sklepach sieciowych, powszechnych, a co wybierze klient to jego sprawa. Moja rodzina obsługuje farmy wołowiny, największe w USA, gdzie na farmach jest ponad 10000 sztuk bydła, dostarczając odżywki do cielakow, co dziennie kilka cystern, i ma to miejsce w Ca, gdzie przepisy dot. zdrowego odżywiania są takie, co w Polsce może będą dopiero za 50 lat. A wiem jakie są, bo moja rodzina za to płaci. Zresztą będzie książka do kupienia , jest już opracowana i przetłumaczona na język polski, jak będzie wydana dam link, byście poznali najlepszy swego czasu polonijny biznes w USA, odznaczany przez polskich premierów i prezydentów przez kilka lat, historia części mojej rodziny w USA. Taka historia sukcesu w USA polskich emigrantów. Tam też będzie o żywności, edukacji, studiach na najlepszych uniwersytetach w USA i pracy od pucybuta do majętnego człowieka. Historia pewnego county,ludzi, marzeń ... będzie o Polonii, tradycji i wielu rzeczach.

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 14:05
Errata. Kilka cystern na jedną farmę, dziennie jest ok setki cystern wysyłanych na różne farmy, codziennie, a w większości rosyjskich i polonijnych sklepów, ser, pierogi jest od mojej rodziny. Te produkty są też w sklepach amerykańskich. A dlaczego w rosyjskich? Bo w Ca rosyjska społeczność jest niesamowicie bogata. Nie chodzi tu tylko o Ca ale też cale zachodnie wybrzeze.

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 14:10
A przedmowę do tej książki napisze pewien mój krewny, znany polski duchowny katolicki, teolog i etyk, doktor habilitowany nauk humanistycznych, profesor nadzwyczajny Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. To jego zasługa, w kwestii składu, kooperacji przepisania z taśm, nagrań treści tej książki. I to on pilotuje wydanie tej publikacji w Polsce, publikacji nie dla zysku, ale dla postawienia kropki.

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 14:15
A wczoraj też dokupiłem coś do mojej kolekcji, wiem, mam słabość.😁 Polecam wszystkim by będąc w USA, kupowali amerykańska https://rookwood.com/ https://www.emersoncreek.com/ By przybliżyć temat: https://en.m.wikipedia.org/wiki/American_art_pottery https://justartpottery.com/collections/rookwood-pottery

Autor: sowland1  godzina: 14:21
Ty to masz znajomości Pentagon . Departament obrony a teraz katabas sukienkowy . Tylko zazdrościć

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 14:30
Posłuchaj pan, nie znajomości, bo brzydzę się tym polskim sformułowaniem. A tak, żyje, tak się mnie ułożyło życie, że mam wśród bliskich, co wykonują pracę dla swojego kraju z dumą i oddaniem. Nie zabiegałem o to, tak wyszło samo, przez życie ...a może też byłem na tyle inteligentny lub miałem może szczęście, nie wiem, zresztą to nie ma znaczenia, ale ty tego nie ogarniesz, co ma znaczenie. Zazdrości i zawiści nie potrzebuje, ale ty nia żyjesz Adasiu. Wierzysz w Boga, masz jakieś cele w życiu, poza byciem członkiem PZŁ, czy tylko pluc i trollem potrafisz być. Tak byłem w miejscach , gdzie nie wielu Polaków było, nawet tych co się za Bóg wie za kogo uważają, w polskiej polityce, władzy etc., nie zależało mnie na tym dla jasności, ale tak się złożyło. Co mam sobie żałować.

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 14:51
Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: post o negatywnym wydźwięku personalnym wobec innego uczestnika forum.

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 15:04
Tu właściwą strona wyżej nie to co trzeba weszło, dopiero teraz zobaczylem: https://emersoncreekpottery.com/

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 15:48
https://youtu.be/Cp4RRAEgpeU Będę za kilka dni robil mu konkurencję ...zamówiłem ciuszki i będę miał brodę ... wszystko po to ...że ...sw.Mikolaj istnieje. https://youtu.be/D1ojqQMHOyQ

Autor: sowland1  godzina: 16:12
Dla każdy sukienkowy to katabas. Organizacja która nagminnie doprowadza do gwałcenia dzieci nie jest warta istnienia . Każdy z nich ma coś na sumieniu. Albo wie albo tuszuje pedalskie zapędy kolegów. Wiara jaka sama w sobie jest ok . Zakłamanie i chciwość sukienkowych dzieciojebców juz nie. Trollem jesteś tylko i wyłącznie ty . Sam fakt że nie masz jaj podać imienia i nazwiska klasyfikuje ciebie jakby z urzędu do miana troll.

Autor: sowland1  godzina: 16:20
zapytaj czarnego co o tym sądzi (dziennik.lowiecki.plhttps://wiadomosci.onet.pl/swiat/masowe-groby-dzieci-odkryte-w-kanadzie-ataki-na-koscioly-i-pomniki/hn9j2sk)

Autor: sowland1  godzina: 16:22
albo o to . w samych stanach to plaga sukienkowych gwalcicieli dzieci (dziennik.lowiecki.plhttps://pl.m.wikipedia.org/wiki/Nadu%C5%BCycia_seksualne_w_Ko%C5%9Bciele_katolickim)

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 19:39
Nie muszę pytać, bo nie raz rozmawialiśmy o tym. A to czy pisze pod Nickiem czy nie, nic tobie do tego. Ty też jesteś anonimem, bo dostęp do twoich danych ma wąska grupa użytkowników forum ( zarejestrowanych). Każdy ma wybór, jeden będzie latał i pokazywal jaja, jak wielu YouTuberow, inni tego nie potrzebują i mają do tego prawo. Natomiast te twoje wkleiki na poparcie twojego trolowania, to zabieg, który można powtórzyć, np. atakując Polaków czy PZŁ. To prostackie, tym bardziej, że za każdą z twoich informacje stali też duchowni, nic by nie ujrzało światła dziennego, gdyby nie udział w tym wielu duchownych, którzy używają dziennikarzy czy mediów do swoich celów. Podobna metodę stosują politycy, np. w Polsce, gdy chcą mieć stabilny elektorat przejmują platformę informacyjna a inne chcą kontrolować, by mieć armię głosujących i słuchających ich tylko racji. Nie chcę się mnie z tobą dyskutować, bo mam swój pogląd na ciebie, i z zasady nie wdaje się z tobą w dyskusję, omijając twoje wpisy. Czy nawet je ignorując, co pewnie zauważyłeś, swoboda, wolność wyboru, daje ta możliwość, i z niej korzystam. A czy tobie się to podoba, czy nie podoba, nie ma żadnego znaczenia. Tym bardziej, że jestem przekonany, że co odpisze do ciebie nie zrozumiesz, a tłumaczyć się mnie nie chce, z lenistwa, do czego też mam prawo.

Autor: sowland1  godzina: 19:50
No i co ci katabas powiedział? Że jego koledzy ruchają chłopców na zachrystii ale on tego nie popiera ? Czujesz to ?

Autor: Miłośnik PZŁ  godzina: 20:57
I jeszcze dwie informacje co może zainteresować Pana Kresy, Pierwsza, czego nie ma pewnie w Polsce, ale w USA jest wielu bogatych ludzi, mieszkających w bogatych dzielnicach, co żyją .... żyją z gotowania dla bogatych. Codziennie im gotują, nie na zasadzie służby czy kucharza na etat, ale firmy z dostawą do domu. I żyją na tym dobrze, dostarczają zdrowa żywność, mają na to kwity i stałych dostawców organic. Gotują w swoich domach,bo w wielu bogatych domkach, choć kuchnie są super, wielkie, wyposażone znakomicie, to służą głównie na pokaz,nie korzysta się z nich i jadą się zamówione lub na tzw. miescie. Tak na marginesie, nie raz gdy robi się remodeling ich kuchni, można dostać nowe wyposażenie , jeszcze w folii wnętrza tych urządzeń, bo zmienili je na nowe, też takie, co będą na pokaz, ale są modne. Kitchen appliance za free na śmieci, warte $30k, a w nich miejsce nowe po $50-100k. A że nie używane, to widać, bo jak piekarniki mają folie we wnętrzu i instrukcje leżące, to aż śmiać się chce, ale tak jest. Po drugie, jest też wiele sklepów, co przygotowuje półprodukty, np. ciasta, które są w formie, są świeże, codziennie robione, bo kobiety lubią się pobawić w " kucharzenie", co często wygląda w ten sposób, że w pojemniku ( często porzadnej formie do pieczenia) przywożą do domu ciasto, np. szarlotkę i wstawiają do piekarnika, by czuć ten zapach pieczonego ciasta, nawet piekarniki otwierają by w domu, pomieszczeniach był zapach świeżego ciasta czy do tego zaparzonej kawy. To nie chodzi o to, by kogoś przekonać o zdolnościach kulinarnych, ale o stworzenie nastroju, gdzie unosi się zachach świeżych wypieków, w kominku pali się drzewo i strzela, a rodzina zasiada do stołu, np. śniadania, czując zapach dobrej kawy i wypieków piekarniczych, które są tak dobre, że trudno ich nie spróbować. I te produkty są organic, przenoszą do dzieciństwa, zawsze świeże , codziennie robione półprodukty. Nie mylić z mrożonkami z sklepów sieciowych niszowych, choć już i drogie sieci mają takie produkty ( znakomitej jakości i zdrowe).