Środa
10.08.2022
nr 222 (6219 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Lewus = podstępny morderca

Autor: Alej.....  godzina: 07:42
Nie ma orzeczenia sądu, a Państwowe Lasy już mogły ujawniać, tak od rzeczy, tajemnice ze śledztwa?? Nie powinni ich dyscyplinarnie pozawieszać (nie na drzewach, tylko w prawach wykonywania zawodu), jak zbrodniczego sędziego Tuleyę?

Autor: Lesław  godzina: 13:29
Alej... możesz się odnieść do tej konkretnej rzeczy ?. Czy tylko potrafisz rozumować na zasadzie - a u was biją murzynów ?

Autor: Alej.....  godzina: 13:56
Lesław, konkretnie do jakiej rzeczy? Ktoś powbijał gwoździe do drzewa, nie wiadomo kiedy, nie wiadomo kto, zero konkretu tylko jakieś, wyssane z brudnego palca, insynuacje (?). A może wisiała tam tabliczka "pomnik przyrody" - tylko zardzewiała i odleciała... u mnie przybijają takie tabliczki, do drzew pomników, gwoździami właśnie.

Autor: Hupert  godzina: 16:57
Współcześni myśliwi, to zbrodnicze lewactwo, usiłujące zamordować niewinnych ludzi, budując w tym celu zwyżki na drzewach, do których można się dostać drabinami, wszystko powiązane gwoździami. Na szczęście prokuratury w całym kraju zajmują się tropieniem tych lewusów.

Autor: pięta  godzina: 18:32
A nie wypisuj tu głupot panie Hupert. Gdyby tylko tych kilka zwyżek myśliwych zagrażało polskim drzewostanom. Sa o wiele większe problemy a to co pokazano na fotkach na portalach internetowych z powbijanymi celowo w pnie drzew gwoździami przez *obrońców ojczystej przyrody* czytaj eko-szkodnikow albo zadymiarzy to już zakrawa na sabotaż Moj . wniosek jest taki zdelegalizować te wszystkie pseudo-organizacje ekologiczne ,które nie powinny mieć prawa do używania przedrostka eko bo to zwykle bandyctwo nie majce nic wspólnego z ochrona ojczystej przyrody.

Autor: WIARUS  godzina: 18:56
Przy okazji tych gwoździ, nieodpowiedzialnie (celowo?) wbitych w pnie drzew i nadania wątkowi takiego a nie innego tytułu sugeruję rozważenie i wyciągnięcie wniosków dla samookreślenia się: - kim jestem w środowisku, w społeczności myśliwskiej, w dyskusjach w mediach społecznościowych, w oczach innych podczas wymiany zdań czy wyrażania własnych poglądów. O głupocie i braku odpowiedzialności za słowo nawet nie wspominam. Dla ułatwienia rozważań przedstawiam opinię jednego z doświadczonych niewybrednymi określeniami stosowanymi w sieci ale nie tylko. Do przemyślenia!