![]() |
Sobota
20.04.2024nr 111 (6838 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Przyrzeczenia ! Autor: Alej..... godzina: 08:49 Tadzio, chciałem powiedziec to, co napisałem. Że tylu typów nie utrzymasz. Autor: WIARUS godzina: 09:05 Autor: August godzina: 09:31 Znasz smak wątrobianki, pasztetowej, kminkowej itd.? Mleko w kartonie jest ...lepsze a niżeli to w butelce ? Rolników za dużo, czy te za duźo chemiiiiiiii ?. Coś mi się może tylko zdaje, że Tadzio za całe zło w ‘’amciu amciu ‘’ obwinił przetwórstwo i przechowalnictwo. W tych smakach co jemy i pijemy sięgnął bym głębiej w - proces ich wytwarzania. Sędziwy rolnik [który ziemię 10 ha przekazał synowi a on już 50 ha przekazał też swemu synowi - który dziś gospodaruje na 300 ha] - świadomość tych smaków mi uzmysłowił. Otóż sędziwy rolnik miał dwa konie ,cztery krowy , cztery jałówki i jak zeznawał zawsze około ośmiu świń. To była jedyna baza do produkcji - kompletnych nawozów. Obornik na pola a gnojowica na łąki . Wydajność z ha miał taką że nawet komuchy go czymś tam odznaczyły . Jak twierdzi - dziś jego wnuk ma trzy razy większą wydajność z tego samego ha , dzięki oborze ‘’Grupa Azoty i Bayer ‘’ . Niestety to inny smak bo nie ma to jak na g@wnie zapoczątkowane życie. Autor: WIARUS godzina: 10:46 Polskie rolnictwo nie uniknie konkurencji ze strony producentów z Ukrainy, bo prędzej czy później ten kraj wstąpi do Unii Europejskiej. Jeśli się do tego nie przygotuje czeka je bolesne zderzenie z realiami rynku. Domeną ukraińskiego rolnictwa jest produkcja tzw. surowców pierwotnych: zbóż podstawowych, kukurydzy. Według różnych źródeł, od jednej trzeciej nawet do połowy areału należy tam zaś do agroholdingów, czyli wielkoobszarowych kompleksów rolnych, gdzie efekt skali jest ogromny. To są olbrzymie przedsiębiorstwa, w których stosowane są nowoczesne technologie upraw, a zarządzają nimi wysoko wykwalifikowani menedżerowie. Polskie rolnictwo w obecnym kształcie strukturalnym nie ma szans, by w tym segmencie produkcji konkurować z producentami z Ukrainy a blokowanie granicy nie jest właściwym sposobem, aby przygotowywać polskie rolnictwo do obecnych i przyszłych zmian. Doraźne działania sterowane politycznie, czy wymuszane np. przez rolnicze protesty nie zapewnią mocnej pozycji konkurencyjnej polskiego rolnictwa obecnie ani w przyszłości! |