Czwartek
11.08.2005
nr 011 (0011 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: ...no i przestawił się montaż w 9,3

Autor: ifrit  godzina: 08:51
Ad Tadek 1. Teorię o montarzach mam jedną. Żadnych obrotowych cudactw (bo po co? jesli się ma taką np. S&B2,5-10X56 - mam taką :-) to nie trzeba jej zdejmować). Szczególnie na 9,3. Montaż powinien być stały i nie fabryczny (za 250 zł- bo i takie można kupić). Tylko przywieź karabin do Olsztyna, a Andrzej K. ( o nim pisał Mark Cz. w sierpniowej BŁ) zrobi Ci pożądny stały montaż. On sam ma taki kaliber w swojej CZ (FS) i wie jak to powinno być zrobione. Pozdrawiam.

Autor: Sidorowicz  godzina: 20:53
Koledzy! Żadne kleje i samemu. Niech każdy robi to na czym się zna. O ile wiem to od robienia i zakładania montaży jest taki facet co nazywa się rusznikarz. I to on powinien zrobić (założyć) odpowiedni montaż do danego kalibru i lunety! Pamiętajcie, że jak ktoś sam sobie zamontuje lunetę na broni i ona w jakimś czasie padnie to przy przyjmowaniu ewentualnej reklamacji pan zza lady może zapytać w jakim to koncesjonowanym zakładzie rusznikarskim montowana była luneta. A jak nie możecie przedstawić odpowiedniego dokumentu to nawet nie będzie chciał rozmawiać. Najlepiej posłuchać rady TomaszkaT. Radzi najlepiej. Jeszcze uwaga do powyższych postów typu "A nie mówiełem, że z 9,3 będzie problem!?" Panowie nie dajmy sie zwariować. Kaliber 9,3x62 należy do największych kalibrów określanych jako standardowe, w której to grupie znajdują się .308, .30-06, 7x64 czy 6,6x55. Jeżeli mamy taką burzę z tą dziewiątką, to podyskutujmy w takim razie o kalibrach magnum, bardzo powszechnie używanych w naszych łowiskach, w których zupełnie nie nadaje się w/g niektórych kolegów 9,3. Jak porównywać skromniutkie 3.600 - 4000 J energii tego "grubaska" z szalonymi wręcz niekiedy energiami kalibrów typu magnum. A cała awantura przez to, że 9,3 ma taką wielką dziurę w lufie i ktoś kto nie ma zielonego pojęcia o broni jak tę dziurę zobaczy (często pierwszy raz w życiu, bo nawet nie słyszał, że taki kaliber istnieje) to robi wielkie oczy i krzyczy, że to na słonie. Sam jest słoń i tyle. Przepraszam, bo mnie trochę poniosło. Pozdrawiam Kolegów i życzę trochę wyrozumiałości dla chcących mieć coś innego niż większość myśliwych w kraju i cieszyć się z tego. I jeszcze jedno. Jak ktoś chce mieć kaliber by polować na dziki w nocy i dlatego właśnie rozpatruje zakup kal. 9,3x62 i pyta nas o poradę , to nie piszcie mu, żeby sobie kupił np drzazgę w postaci kal. 6,5 bo wszyscy dobrze wiemy, że jest to znakomity kaliber, ale akurat na dziki w nocy to niekoniecznie. Krzysztof

Autor: PiotrL  godzina: 20:59
Cyt...Pamiętajcie, że jak ktoś sam sobie zamontuje lunetę na broni i ona w jakimś czasie padnie to przy przyjmowaniu ewentualnej reklamacji pan zza lady może zapytać w jakim to koncesjonowanym zakładzie rusznikarskim montowana była luneta. A jak nie możecie przedstawić odpowiedniego dokumentu to nawet nie będzie chciał rozmawiać.... -??? A w warunkach gwarancji jest to napisane? Dlaczego rusznikarz ma zakładac Optilocka, Sattel Blasera czy np czeski wózek? Piotr

Autor: tomaszekT.  godzina: 21:06
Ad.Pan Sułek Problem polega na tym że kilka kleiłem i kilka rozbierałem. Podczas odkręcania obejm nabrałem doświadczenia że loctite z serii 600 nie trzyma. Nie zamierzam się tu z nikim przepychać tylko radzę to sprawdzić i się przekonać. Same teoretyczne przeznaczenie tych klejów nie sprawdza się w wielu wypadkach . Bardzo dobrze trzyma natomiest 3430 lub 303. DB.