Czwartek
04.09.2008
nr 248 (1131 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Mitsubishi Pinin

Autor: goostav  godzina: 09:33
ad mcgregor, dzięki za info,mógłyś dodać coś wiecej odnośnie tego GDI,jak to poznać,czy to jakaś specjalna wersja?DB

Autor: honda  godzina: 10:26
Na pokrywie plastikowej silnika jest napis GDI - jest to bezpośredni wtrysk paliwa i tu jest problem z zagazowaniem. Sam mam GDI . Obdzwoniłem kilkanaście firm zajmujących się montażem instalacji gazowych i póki co nikt tego nie robi.

Autor: jurek123  godzina: 10:34
Z tego co ja się orjętuję każdego benzyniaka da się zagazować .bardzo tanio wynosi instalacja gdzie wtrysk jest do kolektora i bardzo drogo gdy instalacja gazowa jest z wtryskiem bezpośrednim do komory sprężania .Pozdrawiam

Autor: honda  godzina: 12:06
ad. jurek 123 Uwierz mi sprawdzałem w kilkunastu firmach zajmujących się gazowaniem . Gdyby to był silnik typu MPI to nie ma problemu ale GDI tak - zagazować można ale nikt nie da gwarancji na to że to będzie działać . Jakaś firma w Holandii prowadziła prace nad tym silnikiem ale dochodziło do zacierania się wtrysków podczas pracy na gazie . W tym wypadku jest to bezpośredni wtrysk paliwa do komory sprężania . Podobny system wg. informacji z warsztatu zajmującego się przeróbkami stosuje obecnie Volkswagen w silnikach typu FSI - i do nich są juz instalacje gazowe ( ok. 5-6 tys zł). Jeżeli masz namiar na kogoś kto zrobi mi instalację i da ta to gwarancję to bardzo prosze o kontakt na priva - z góry WIELKIE DZIĘKI Pozrawiam DB

Autor: szlagoś  godzina: 12:26
Honda ma rację. Moja żona jeździ Hondą Jazz i do niej też gazu założyć się nie da. Nigdy, co prawda nie chciałem tego robić, ale jak sprawdzali mi na wiosnę poziom nabicia klimatyzacji to właśnie po obejrzeniu auta tak orzekł właściciel zakładu, w którym już nie jedną instalacje gazową montowałem. szlagoś

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 18:49
gazowanie - to w.g mnie poroniony pomysł - koszt instalacji zamortyzuje się po 12 latach - dlaczego ? - za gaz też niestety sie płaci nie jest on za darmo (a różnica w cenie jest niewielka) i to własnie ta róznica jest dla nas pozornym zyskiem tak samo jak wzrost cen naszych akcji na giełdzie -zuzycie gazu jest większe jak zuzycie benzyny -drożej płacimy za przeglądy i częstsze wymiany oleju czyli - nie opłaca sie -żadnym swoim samochodem nie jeżdziłem dłużej jak 4 lata

Autor: DZIADBOJ  godzina: 20:34
Ad Jur Ogór wszystko sie zgadza kolego,każdy twój myślnik to szczera prawda. ......tyle tylko,że nie każdego stać na wymiane samochodu co 4 lata. DB