Piątek
02.12.2005
nr 124 (0124 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Paralaksa.????

Autor: lzb  godzina: 00:02
jeżeli miałeś możliwość ustawienia w tej lunecie paralaksy w zależności od odległości a cel był w innej tochyba coś takiego może wystapić. W innym przypadku dać doctera do doktora! DB.

Autor: fitek  godzina: 08:14
Mam Kahlesa 3-12x56 i obserwuję takie samo zjawisko. Na 50 m na tarczy krzyż trochę pływa, natomiast na 100 m juz to nie występuje. Myślałem początkowo, że to wada lunety, ale ostatnio przystrzeliwałem koledze sztucer z najnowszym Swarovskim 2.5-10x56 i jest identycznie. Widocznie w lunetach ze zmienny powiększeniem bez regulacji paralaksy znika ona dopiero przy pewnej odległości celu. Nie jestem fachowcem w tym temacie. Mam nadzieję, że wypowie się w tej sprawie ktoś z większym doświadczeniem w optyce i wyjasni się czy tak ma byc, czy kupilismy trefne lunety chociaż nie najtańsze. DB Fitek

Autor: zajączek  godzina: 13:08
cytat: Witam posiadaczy lunety docter 3-12x56 mam małe pytanko byłem z moim kolegom przystrzelać jego kniejówkę i za obserwowałem że jak włożyliśmy broń w imadło i nastawiłem krzyż na cel i patrząc przez lunetę z odległości około 40 cm to paralaksa sięgała 10 cm w lewo i 10 wprawo koniec cytatu Jednym z istotniejszych parametrów optyki jest tzw "eye relief" lub inaczej "długie oko". Jest to optymalna odległość źrenicy od soczewki okularu. Zazwyczaj wynosi ona ok 70-80 mm (powinna być dokładnie podana) ale nie 400mm! (czyli 40 cm!). Oraz na jakim dystansie jest zerowana paralaksa lunety, zazwyczaj jest to 100 metrów chyba ze luneta ma wbudowane AO. I na takim właśnie należy dokonac obserwacji siatki lunety na tle celu.