Piątek
02.12.2005
nr 124 (0124 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Niwka

Autor: deer.hunter  godzina: 06:27
Witaj. Ad.1. Tuleje w tylnym zawieszeniu oraz przednie zawieszenie (szczególnie końcówki drążków). Proste w naprawie i taniocha. Tzn dużo tłukę po dziurach i u mnie to się najczęściej wymienia - raz w roku przegląd na wiosnę i wymiana zużytych (jeżeli jest potrzebana). Ad .2. Nie wiem ale rosyjskie generalnie spisują się nieźle. Jako, że z reguły są twarde trzeba spokojnie przetestowac na lodzie nim się w teren ruszysz. Ad.3. Bardzo dobrze mimo braku ramy co czasami w ciężkim terenie skutkuje skrzypieniem "budy" - szczególnie w starszych autach. Ale szyby nie pękają :-)) DB dh

Autor: batko  godzina: 08:41
Witam zjeżdziłem dwie Nivy w Bieszczadach wspaniałe auto dziś niedoceniane jeśli chodzi o skrzypienie budy to prawda,ale konserwowałem swoje Nivy kanadyjskim środkiem Res Czak jeśli dobrze pamiętam pisownie i skrzypienie ustępowało na rok czasu. Na parkingu przy cofaniu wastepowały trzaski swożni kulowych przez osłony gómowe strzykawką zapuszczałe WD 40 pomagało. Opony sowieckie klocki bardzo dobre na teren na śniegu lepsze łańcuchy. Jeżdziłem Nivami 10 lat lepsze od Uaza. Pozdrowionka

Autor: Paweł CG65  godzina: 10:36
to się chyba pisze : Rust Check :))) DB! Paweł

Autor: Marecki_mpp  godzina: 10:41
Witam Michał :-))) No wreszcie masz "swoje" autko, gratuluje zakupu. Kurde, miałbym bliżej to mały wypadzik niwką w te Twoje górki hmmm... było by miło. Pozdrawiam Cię serdecznie Chyba że byś miał ochote to zapraszam do siebie, ale koniecznie Niwką ;-)) DARZ BÓR

Autor: Marek. M  godzina: 14:59
Ad Vulpes Pytanie co najczęściej pada w Niviastach jest nie na miejscu bo to jak byś się zapytał co pada w niewiastach. To zależy od wielu rzeczy tj przede wszystkim od szczęścia, wieku , eksploatacji i jeszcze raz szczęścia. Generalnie potrafi się zepsuć wszystko. Ja ujeżdżam od paru lat taką „panią” wiekową bo 10 letnią i wymieniłem w niej:(teraz trochę cierpliwości potrzeba będzie) hamulce komplet, układ kierowniczy komplet, zawieszenia gumy i tuleje komplet, sprzęgło komplet, rozrząd dwa razy na 28 tyś., drobne i grubsze naprawy elektryczne ok. 1000 razy, siłownik sprzęgła komplet, układ zapłonowy komplet no i na pewno jeszcze czegoś zapomniałem. Kupiłem ją to miała ok. 85 tys km i to prawda niestety) i ekstremalnego off roadu nie uprawiam. Właściwości terenowe jak na auto bez blokad mostów bardzo dobre, no i właściwie poza tym, że jej nienawidzę to ją nawet lubię. Najważniejszą rzeczą w jeżdżeniu niwą jest dobry sklep z częściami bo jakość większości jest k a r y g o d n a. Niemcy otworzyli w ruslandi fabrykę gameli (łańcuch rozrządu, hydraulika, i takie tam)do lady też i te są znośne ale nieco droższe, nazwy niestety nie pamiętam. Pozdrawiam Marek PS Jak jakieś kłopoty techniczne to służę radą.

Autor: Tolik  godzina: 17:26
Witam. Jeżdże nivką-dziwką od roku, mam silnik wv golfa 1.6 dieselek. oprócz silnika naprawiałem już...(jak kolega MarekM) końcówki zawieszenia , amory, sprzęgło(docisk) i siłownik,przeguby przednie włącznie z wewnetrznymi(350zł jeden) pompke hamulcową itd. Czasem mówi do mnie wszelakimi zgrzytami i piskami ale to nie przeszkadza. Załozyłem gumki 16/225, więcej pali ale wygląda ładnie(taki mały patrolGR short), Pozdrawiam.

Autor: anzl  godzina: 20:42
Ad Marek M Jestem od miesiąca włścicielem NIVY z 2000 roku.Mam kłopot ze światłami.Gdy przy hamowaniu jest włączony kierunkowskaz zapalają się tylne świała przeciwmgielne,podobnie jest przy cofaniu. Może ktoś dysponuje schematem instalacji elektrycznej

Autor: tomek99  godzina: 21:45
Anzyl Masz problem z masom tylnych lamp posprawdzaj to , oczyść co potrzeba i powinno działać. DB Tomek.