Wtorek
13.01.2009
nr 013 (1262 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Kolimator

Autor: jurek123  godzina: 09:49
Ad Ryszard Wszystkim tym co mi mówią że mają jakieś kłopoty z postrzeganiem przez kolimator mówię żeby przednią ściankę lub obiektyw w kolimatorach tubusowych po prostu zakleili lub zakryli.Nie przeszkadza to w celowaniu jeśli jest otwarte drugie oko. Dla wielu rzecz niepojęta bo kolimatora nigdy w ręku nie mieli.Ta plamka widziana w przestrzeni jest w naszym mózgu w wyobrazni jeśli Cię określenie w oku drażni. Ot i wszystko. Pozdrawiam

Autor: Kulwap  godzina: 10:19
Widzenie plamki nieostro występuje i tyle. Niemcy kolimatory czepiają zamiast muszek i co by Ryszard Absolutny nie pisał - tak pozostanie. Nie chce mi się szuka zdjęc jak to jest zrobione więc w ramach weryfikacji swej absolutności poszukaj sam!

Autor: strazniklesny  godzina: 10:37
Tak jak jurek123.....zakleić wlot i wylot. DB

Autor: Kortel  godzina: 10:43
strazniklesny zapomniales dodac ze wlot kolimatora a wylot lufy DB

Autor: lepor-a  godzina: 11:14
Szanowni Koledzy! Może byście mniej zajmowali się sobą, a spróbowali rzeczowo poradzić Koledze? W jego sytuacji - tak mi sie wydaje - kolimator zamiast muszki byłby rozwiązaniem idealnym. Montaż dorobi każdy rusznikarz, a kolimator wcale nie musi być z górnej półki. Serdecznie pozdrawiam!

Autor: Tadek1  godzina: 14:29
Ja tez polecam lunete , ale jeżeli kolega upiera sie przy kolimatorze to Burris nie Docter co prawda i jeden i drugi produkują chińczycy ale za Burrisa zapłacisz połowę taniej DB