Wtorek
10.02.2009
nr 041 (1290 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: noktowizor  (NOWY TEMAT)

Autor: piotruś  godzina: 13:34
Witam szanowne koleżanki i kolegów.Bardzo proszę o opinię na temat używania noktowizora w łowisku,oczywiście jedynie do obserwacji. D.B.

Autor: Okopany  godzina: 14:44
Nikomu nie potrzebna bzdura. Miałem okazje być na polowaniu, gdzie osoba towarzysząca miała lornetkę noktowizor. Gdy przez to spojrzałem, przez 10minut nie moglem przystosować wzroku do lunety, bo mi wszystko przed oczami migało. Generalnie, w mojej ocenie, gadżet dla kiepskich myśliwych. To moje zdanie, nie mam zamiaru się z nikim o to kłócić. pozdrawiam, darz bór!

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 14:55
podzielam w 100% zdanie Okopanego noktowizor za 3000 zł nie dorównuje doberj markowo lornetce bo po prostu lepiej w niej widac jak w noktowizorze

Autor: jurek123  godzina: 15:15
Noktowizor to bardzo szerokie pojęcie .Zazwyczaj myśliwym chodzi o generację 1+ z podświetleniem. Jeśli coś widać przez lornetkę ,lub lunetę to przez noktowizor niewiele więcej ale jak jest kompletnie ciemno kiedy przez lornetke i lunetę nic nie widać to w noktowizorze po włączeniu podświetlenia widać zupełnie znośnie gdzieś do 80m. Mozna to miec do oglądania ciemną nocą .do polowań na niewiele się przydaje bo co z tego że przez noktowizor widać jak w lunecie ciemno. Noktowizor jako luneta na sztucerze jest zabroniony więc nie ma o czym dyskutować. Ogólnie mówiąc ja bym nie kupił chociaż sporo sie naoglądałem przez ten przyrząd. Noktowizory o generacji 2+ i wyżej to raczej nie na kieszeń mysliwego bo ceny są dwucyfrowe. Pozdrawiam

Autor: paradox06  godzina: 16:10
ad. jurek123 Kol. Jurku 123 kupuje natychmiast z dwie sztuki noktay generacji 2+ za, cyt. "bo ceny są dwucyfrowe". Wiem, że pomyliłeś się, ale pamietaj, jak mawiał mój przyjaciel, "że i zero nabiera wartości w zależności gdzie je postawiono [czasami wyznaczono]". Bez urazy Pozdrawiam D.B.

Autor: jurek123  godzina: 16:12
Słusznie ,zapomniałem dodać liczone w tysiącach złotych. Pozdrawiam

Autor: g43  godzina: 16:51
Dobra latarka jest znacznie lepsza. Widac wszystkie kolory a nie tylko na zielono-czarno

Autor: szunaj  godzina: 17:26
Noktowizor jest potrzebny "miesiarza", ktorzy ciagle sa glodni. Znam kilku, ktorzy zaplacili za nie kilkanascie tysiecy i teraz ten wydatek musi sie zwrocic. Nie musze dodawac, ze sa to plewy w kole, ktorych niestety nie mozna juz wyrwac. Zeby polowanie bylo polowaniem musialy by wrocic czasy, gdy polowalo sie z flinta. I to na odynce i byki. Moze gdyby sie tym "mysliwym", wiedzac, ze takie cacka maja pokazalo swoja niechec, obrzydzenie i dystans, moze by zrozumieli i dali zwierzynie jakies szanse. Dzieki temu, ze zwierzyna jest mozemy polowac. Kazdy mysliwy (to jest moje zdanie) powinien pierwsze 5 lat polowac tylko z flinta. Musialby sie nauczyc podchodu i innych technik przechytszania zwierzyny. A wtedy bylby mu noktowizor nie potrzebny. Darz Bor!

Autor: szunaj  godzina: 17:42
Przejezyczylem sie. Powinno byc "przechytrzania". Wiecie co to jest przejezyczenie? Nie wiecie Przejezyczenie jest wtedy, gdy jezyk z macicy przejdzie na odbytnice. Mam nadzieje, ze Diany przyjma ten dowcip z humorem Darz Bor!

Autor: iz27  godzina: 18:01
chyba nie ...

Autor: g43  godzina: 18:09
No facet!!! Ty to masz pojecie... o czym piszesz! Ginekolog amator...

Autor: iz27  godzina: 18:50
jak jurek123 Faktycznie, dobrej (normalnej) jakości noktowizor pozwala na obserwację w ciemnościach. I do tego został stworzony, tak więc pod tym wzgl przewyższa oczywiście lornetkę. Co z tego jeśli, jak powiedział pow jurek 123, po jego odłożeniu w takich warunkach nic nie zobaczysz w lunecie. Pomijam tu aspekt etyczny. T.

Autor: rerut  godzina: 19:09
Ad szunaj z macicy??????????? Ty to masz język..... Raczej z łechtaczki na odbytnice, ale możę sie mylę. W każdym razie gratuluje rozmachu. No i języka nie mówiąc o technice. DB rerut

Autor: Janusz2  godzina: 19:52
Przepraszam , ale chyba trafiłem na jakieś forum ginekologiczne..., a chciałem na łowiecki ;)

Autor: tomek1111  godzina: 20:53
pytanie do kolegi "szunaj" ; jaki masz kaliber języka?

Autor: tomaszekT.  godzina: 20:56
Facet przyszedł do ginekologa. Lekarz mówi że przyjmuje tylko kobiety. Ale ja tylko z zapytaniem. Lekarz pyta o co chodzi? Łechtaczka to jest z przodu czy z tyłu.? No wie pan co ,oczywiście że z przodu. O K...wa to ja całą noc się chyba hemoroidem bawiłem. DB

Autor: Reign  godzina: 20:58
Ad Janusz2 to wynika z kiepskiej jakości noktowizora pierwszej generacji oraz zbyt długich obiektywów. Czyli chińskie gogle +1 i sex oralny, mają wpływ na wyciągnięcie języka...

Autor: szunaj  godzina: 21:07
Koledzy, troche humoru nie zaszkodzi!!! tomaszekT., kurcze tego nie znalem. Dobry DB

Autor: shadowDP  godzina: 21:43
Może krok dalej najpierw 5 lat z maczugą kolejne 5 z oszczepem później już z górki 2 z lukiem + 1 z kuszą niech będzie po twojemu 5 z flinta. Po takim stażu to już gwintowana 5 latek i wtedy to już można zakładać lunety :) Kiedyś polowali z maczugami i było zwierza dużo. Wymyślili oszczep i Koledzy z maczugami twierdzili:” Teraz to wszystko wybiją”. Wymyślili łuk i Koledzy z oszczepami twierdzili:” Teraz to wszystko wybiją z oszczep to jest prawdziwe polowanie a z łukami to już mięsiarstwo”. Bron palna to musiał być szok dla prawdziwych myśliwych- łuczników twierdzili:” Teraz to wybiją wszystko”. Luneta na broni miała zniszczyć piękno polowania i jednocześnie zwierzynę itd. A nasi sąsiedzi polują z noktowizorami i chyba coś jeszcze w lasach mają :)(nie wiem dawno nie byłem) To powyżej to takie przemyślenia. Sam jestem przeciwnikiem polowania z noktowizorami, gwintowanej też nie powinno się używać…… cóż chyba już nie wrócą czasy kiedy to podstawowym wyposażeniem myśliwego były dobre myśliwskie psy +….. to musiały być Polowania. Pozdrawiam DB p.s. Przepraszam za odejście od meritum tematu.

Autor: blaser B97  godzina: 21:58
Koledzy, moze ktos sensownie wylozy PO CO MYSLIWEMU noktowizor, naprawde nie moge tego pojac. Pozdrawiam D.B

Autor: tomaszekT.  godzina: 22:31
Ad.blaser Do precyzji....... DB

Autor: P_iter  godzina: 22:36
A po co ornitologowi lornetka?

Autor: blaser B97  godzina: 22:38
Ad. tomaszekT. Do jakiej precyzji??? PozdrawiamD.B

Autor: tomaszekT.  godzina: 22:42
Tego to ja już nie wiem DB.