Wtorek
31.03.2009
nr 090 (1339 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: ciekawostka  (NOWY TEMAT)

Autor: młody łowca  godzina: 14:41
Witam, w załączniku zdjęcie tarczy z dzika w przebiegu. Amunicja S&B FMJ 30-06, odległość 30 m, Merkel SR1. Co koledzy na to ?

Autor: Hubert C  godzina: 14:45
mogł być rykoszet od ziemi

Autor: tomaszekT.  godzina: 14:58
Ta przestrzelina wyżej też mi na skośnik wygląda. Przyczyn może być kilka. Być może rykoszet, Skok gwintu - w merklu Sr1 być może tolerować pociski ciężkie do których lekki FMJ nie należy. toć to typowa broń na zbiorówki. Żle wykonana korona lufy .- czego nie podejrzewam.

Autor: młody łowca  godzina: 15:03
Pocisk na jakieś 90% się nie odbił, kolega strzelał a ja stałem obok, nie zauważyłem żeby jaki kolwiek kawałek drewnianej osłony został naruszony, chyba że było to tak delikatne muśnięcie że nie byłem w stanie tego wychwycić. Trochę byłem zdziwiony jak zobaczyłem dwie przestrzeliny które wyraźnie świadczyły że pociski wpadły bokiem.

Autor: tomaszekT.  godzina: 15:07
Wystarczy strzelić do nieruchomej tarczy by wyeliminować rykoszet.

Autor: tomaszekT.  godzina: 15:11
O przepraszam akurat czesi FMJ zrobili 11,7 co też dziwne. Moja rada Zmienić partię lub ammunicję. Strzelić na 100 m ze statywu i zobaczyć jak inne lataja.

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 15:13
wydaje mi sie / przypuszczam -że pocisk wszedł w tarczę poprawnie a przestrzelina rykoszetem bocznym powstała od innego pocisku odbitego od kulochwytu -nawet w momencie gdy lewa tarcza dzika leżała

Autor: jurek123  godzina: 18:41
A weedług mnie jest przyczyna wolnej przestrzeni pomiędzy tarczą a papierem sylewtki dzika .Rozrywa papier powietrze które przecina pocisk skutkiem czego następuje odwinięcie i rozerwanie papieru. Miałem takie przypadki kiedy lużno spinaczem przypinałem tarczę ,tylko zniszczenia były troszkę mniejsze. Pozdrawiam

Autor: domel_mk  godzina: 20:38
Według mnie mogą być 2 różne przyczyny: 1. Jak stwierdził Jurek Ogórek mógł być to pocisk odbity od kulochwytu lub wybity z kulochwytu przez inny pocisk. 2. amunicja była zaelaborowana pociskiem o zbyt małej średnicy i lufa nie nadała mu ruchu wirowego a co za tym idzie nie uzyskał stabilizacji zyroskopowej. Wszelkie przyczyny z winy broni wstepnie odrzucam.

Autor: wódz_stojący_wąż  godzina: 22:08
A nikt nie bierze pod uwage faktu , że pocisk wszedł w tarcze w ostatnim momencie ocierając się o tzw."bude"

Autor: wódz_stojący_wąż  godzina: 22:14
Kolego"domel_mk " czasami stosując pocisk właściwej średnicy mamy do czynienia z sytuacją wejscia pocisku bokiem w tarcze na pewnym dystansie i ten pocisk ma nadaną prędkość obrotową jak to Kolega wytłumaczy? W kalibrze 0.30 pocisk aby nie obrócił się za pomocą pól ?????? Wielka pomyłka podmiotu elaborującego:)

Autor: Piastun  godzina: 23:24
CZ 7x64 mojego kolegi tak przekrecal co ktoras kule. Ale tylko RWS TIG DB