![]() |
Wtorek
23.06.2009nr 174 (1423 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: kurkówka Tuła w dobre ręce... Autor: Eskimos godzina: 14:15 No i lipa. Przed chwilą dzwoniłem, żeby się umówić na termin odbioru i okazało się, że sprawa nieaktualna. Nie wiem czy ktoś inny mnie ubiegł, czy właściciel się przez noc rozmyślił, w każdym razie kurkówki już nie ma. Szkoda. Autor: raTek godzina: 14:36 ad eskimos kolego, ty jestes z piotrkowa? bo jesli tak to ja bylem po tobie w kolejce u tego pana jesli to nie ty to wlasnie ten z piotrkowa to kupil. wczoraj bylem tak ugadany z gosciem ze jesli ten typek z piotrkowa nie zadzowni to ja po nia mialem jechac jutro z rana. ubiegl nas ktos :) DB Autor: Eskimos godzina: 14:44 Nie, jestem z Poznania. A rozmawiałem z właścicielem 2 minuty po ukazaniu się ogłoszenia na forum i z tego co mówił, byłem pierwszym chętnym. No nic, trudno. Zaczynam polować na kurkówkę od nowa ;) Autor: raTek godzina: 14:51 czyli ten z piotrkowa ja kupil ;] coz... tak bywa ;] DB Autor: Jastrząb godzina: 19:40 ...i tak z wielkodusznego przekazania w dobre ręce zrobił sie zwykły handelek...Następnym razem własciciel niech się zastanowi czy przypadkiem nie lepiej zajrzeć do działu ogłoszenia i wystawić tam ofertę.Ludzie robią zabiegi,żeby załatwić formalności,umawiają się i prawie jadą-a tu nagle się okazuje ,że sprawa nieaktualna! Panie wielkoduszny...tak się chyba nie robi... Herbata się wylała,słowo się rzekło-ale jak widać to nic nie znaczy! Wypadało by chociaz zadzwonić do umówionych chętnych i poinformować o rozmyśleniu się zanim poświecą sprawie czas i bieganie...i nie robić ludzi w balona-nawet jeśli broń miała być oddana-jak się okazuje nie do końca darmo.Wstyd. Autor: Wingdragon godzina: 23:59 Jastrząb ma rację,zagotowali się chłopaki a tu lipa -zdjęcie na otarcie łez |