![]() |
Poniedziałek
15.08.2005nr 015 (0015 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: z czego do kaczek ??? Autor: KULWAP godzina: 09:01 Ad Krakus Moje lufy są mało inteligentne i nie rozrużniają rozmiaru śrutu między 7 -ką a 2-ką. Jak dostaną inny to sinieją. Chyba ze złości. Zamiast Krakusowych desek można wziąć satrą książkę. Idealnie do tego nadają się "Dzieła?" Lenina, "Kapitał" Marksa i tym podobne. Po oderwaniu skurzanej okładki z której wykonujemy np. troki na kaczki ustawiamy ją pionowo tak, aby kartki do siebie przylegały i strzelamy. Pomiary podane przez Krakusa dla przebijalności desek należy zmniejszyć o 1/3. Jeśli takie wyniki uzyskamy to należy być zadowolonym. Strzelający Sagą twierdzą, iż jest ona dobra ale na krótkie dystanse. Powyżej 30 m nie powinno się jej stosować. A z własnego doświadczenia wiem, że z Merkla łuska "nie wylata" i trzeba mieć ze sobą coś co pozwoli na wyciągnięcie łuski "na siłę". Powodem jest niskiej jakości materiał na kryzę i jakieś nadmierne puchnięcie łuski po wystrzale. Autor: krogulec godzina: 09:32 Szanowni Koledzy ! Pasiak zadał pytanie a że cicho dalej siedzi to po prostu chyba chciał sie czegoś dowiedzieć ( gdyby miał doświadczenie to albo by zabierał ostro głos w dyskusji albo nie zadawał takiego pytania ).... podał broń i numery czoków jakie ma i standardowo powinien mieścić w śrucie nr 4 ( na kaczki ) i to produkcji Pionek ... owszem powinien sprawdzić jak kupił sobie broń jakie ma pokrycie i zasięg ze swego iża , ale poza stwierdzeniem jak to zrobić to koniec pomocy z naszej strony resztę musi sprawdzić sam tak samo jak to sami koledzy zrobiliście kiedyś przed laty ... cudze doświadczenie to tylko połowa mądrośći ... pozdrawiam Darz Bór |