|
|
|
Wtorek
24.11.2009nr 328 (1577 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Suzuki SAMURAI (NOWY TEMAT) Autor: Preezes89 godzina: 11:32 Witam! Przymierzam sie do zakupu Suzuki Samuraja i chciałbym zasięgnąć u kolegów porady czy to słuszny wybór? Po pierwsze chciałbym wiedzieć na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie , jak przedstawia sie awaryjność tego auta , i jak wygląda kwestia dostępności części? Może mogą mi też koledzy powiedzieć jak wygląda średnie spalanie i czy zimą występują problemy z zapalaniem? Nadmieniam, że mieszkam w łowisku tak wiec długie trasy raczej odpadają. Z góry dziękuję za każda odpowiedz. DB Preezes Autor: Sauer 86 godzina: 11:51 Kolego, Samurai to typowy wół roboczy, pozbawiony zepełnie elektroniki w gaźniku, natomiast we wtrysku jest już komputerek sterujący, auto tak proste w wykonaniu, że nie ma co się psuć! Głowna wada w tym modelu to słabiutkie blaszki podłogi, bagażnika i nadkoli od zewnątrz jak i od wewnątrz auta z tyłu ( zajrzyj w te miejsce obowiążkowo przy kupnie). Jeżeli kupujesz na wtrysku, to masz sondę lambda i często jest tak, że gdy szwankuje, to sprzedający ją rozłącza, sprawdź czy jest podłączona i czy auto wchodzi równo na obroty. W gaźniku sprawdź czy podczas jazdy nie przerywa i czy ni eczuć paliwa w spalinach oraz oleju (źle ustawiony zapłon to częsta przypadłość tego autka). Poza tym sprawdź hamulce, ponieważ gdy auto długo stało, wówczas zastają się tylne hamulce i przednie cylinderki zapiekają. Sprawdź mechanizm 4x4 w terenie, czy nic nie strzela. Połóż się pod auto i pokręć wały, czy nie ma luzów na krzyżakach lub wałkach ataku. W dieslu citroena nie musisz się bać o silnik, ale auto chodzi jak traktorek. Benzynka mruczy jak kotek, a właściwie jak pszczółka. Sprawdź resory, czy nie są płaskie, muszą mieć kształt banana, ale jak są płaskie to będziesz miał żołądek w gardle. Ponadto sprawdź czy są kierunkowskazy (wyskakują kabelki ze skrzynki rozdzielczej) w aucie i czy się trzymają zderzaka przedniego. Gdy to wszystko sprawdzisz, to możesz być pewny dobrego zakupu autka, które pomimo, iz twarde i toporne wszędzie wjedzie i wyjedzie. Polecam dodatkowo założyć centralny zamek, ponieważ idealnie się mieści w drzwiach i elektryczne szyby, niewątpliwie ułatwia to sprzedaż auta w przyszłości, gdy zacznie gnić..... :) Spalanie trasa 7/średnio 9-10/teren 2H 12/teren 4H 15 litrów Zimą jak długo postoi ok 14 dni to troszkę ciężko, ale mrozy nawet -15* nie wpływają na rozruch! Jeden obrót silnika i pali jak pszczółka! DB! Autor: Piotr Waślicki godzina: 12:03 1. małe auto ale wyjątkowo sprawne nawet w ciężkim terenie na dobrych oponach. 2. mało skomplikowane w obsłudze, możliwość stosowania różnych modyfikacji zawieszenia, dobierania zamienników. Mało awaryjne a jeśli już , to drobiazgi. 3. możliwość wyboru silnika: benzynowe lub diesle. 4.w zimie zapala jak każdy, ważny sprawny akumulator. 5. spalanie w terenie przy silnikach Diesla niewiele się różni od przeciętnej miasto/szosa/teren i wynosi ok.6,6 -7 l ON./teren lekki/. 6.Części są dostępne ale oryginały bardzo drogie podobnie jak serwis w autoryzowanych stacjach. 7.Blacha łatwo rdzewieje i poza łożyskiem igiełkowym skrzyni biegów oraz łożyskami przednich kół auto nie do zajechania. Reszta to eksploatacja. Piotr Waślicki Autor: Sauer 86 godzina: 12:08 Spalanie poodałem w benzynce gaźniku, natomiast na wtrysku 7/8,5/10/12, a w dieslu 6,5/8/9/12 DB! i miłej zabawy w terenie! Autor: Kubczasty godzina: 12:12 Uuuuu Sauer co Ty za auta miałeś ? Ja jeździłem VW 1.9 SDI - 5L/100km, Astra 2.0 DTI - 6L/100km, a Saxo 8L/100km to jakaś masakra !!! Autor: Sauer 86 godzina: 12:14 Kubczasty, Kolega pyta o Samuraia, a ty tu chwalisz się komisem :) Pomimo to odpowiem, że miałem 4 Samuraie (2x 1.314, 1.298, 1,904), Grand Cherokeego 4.0, Cherokeego 2,5 TD, Saxo 1,5D, Grand Vitara 2.0, Audi A4 2,5 TD, Xantię 1.9TD, później 2,0HDi, a obecnie C5 2,2 HDi oraz Cherokee 2,5 CRD i powiem szczerze, że te ostanie najbardziej mi leżą, jednak w terenie są gorsze od pozostałych aut jakie miałem. Auto zmieniam co roku, dwa lata góra. Ni elubię inwestować, kiedy się sypie. Ale nigdy nie kłamię ze spalaniem w terenie (może mam ciężką nogę, albo za szybko ganiam po lesie, ale nigdy Saxem poniżej 8 litrów w terenie nie schodziłem....) Tak jak i Cherokeem poniżej 10 litrów diesla, co i tak uważam za rekord oszczędności - 1,7 tony i 10 litrów najmniej, a Samurai 0.9 tony i 8 litrów, przy mniejszym silniku. Autor: Kubczasty godzina: 12:17 Podałeś spalanie Saxo na 100km/ 8l ON więc to mnie zaciekawiło i nie dotyczyło to również w twoim przypadku Samuraja ;) Ale widzę, że już edytowałeś swój post i niczym się nie chwalę tylko nie lubię jak ktoś bzdury pisze :) Pozdrawiam DB ! Autor: Sauer 86 godzina: 12:28 Kolego Kubczasty, spalanie Saxo 8 litrów w TERENIE! Czytaj uważnie..... Dla mnie teren to nie leśna płaska droga, ale pagórki, doliny, rowy, wąwozy itp i dla tego typu dróg podałem spalanie. Proszę nie męczmy już tym gadaniem innych.....ponieważ czepiłeś się czegoś co niedoczytałeś i robisz tu szum...... A o Samuraiu nic nie piszesz.... DB! Autor: Kubczasty godzina: 12:31 Citroen Saxo - samochód terenowy do jazdy po dolinach, wąwozach, rowach etc.....zajadów ze śmiechu dostałem. Kończę tę dyskusję bo nie ma o czym dyskutować expercie :) DB ! Autor: Sauer 86 godzina: 12:36 Gdybyś widział minę kupującego moje Saxo, gdy zajrzał od spodu, to wiedziałbyś jak można zrobić podłoge na płasko po jazdach w TERENIE....ale cena go skusiła... Za eksperta się nie mam, raczej za praktyka, a to zasadnicza różnica. Apropos twoich zajadów - dobrze, żeś rano się wysra..ł, bo zapewne ze śmiechu byś się posra...ł hehehehe Jeśli pragniesz pogadać to zapraszam na maila, po co śmiecisz ten temat? Zaznaczam, że pytanie retoryczne, co być nie musiał pisać znowu o Samuraiu... DB! Autor: Piotr Waślicki godzina: 12:57 Co do spalania w Samurajach z dieslem, to mniej oszczędny jest z silnikiem XUD 1905 Peugeota/Citroena ale i on w terenie takim jak pagórki, rowy czy lekko błotniste leśne drogi nie przekracza 8 litrów ON / jazda na jednym napędzie/. Wyjątkiem jest ciężki błotnisty teren do jazdy extreme ale fabryczne auta tam nie pojadą. Samuraj z silnikiem Renault 1870 F8Q w lekkim terenie nie przekraczał mi 7 l a na autostradzie przy szybkości stałej 120-130 km spalił 6,6 l przy mocno otwartej przepustnicy. Przy minimalnym nacisku na pedał spala ok.6 l. Benzynowe silniki Samuraja w terenie spalają znacznie więcej niż na szosie, czasem dwukrotnie więcej szczególnie gdzie teren wymaga stosowania dwóch napędów, w dieslach różnica jest niewielka. Jeszcze jedna uwaga: Samuraj to auto, które w terenie lekkim daje radę na na jednym napędzie a drugi czasem dołącza się na chwilę przed pokonaniem groźniejszej przeszkody. Praktycznie jeździ się na jednym napędzie. Piotr Waślicki Autor: Kubczasty godzina: 13:35 ad Sauer 86 Za niski poziom intelektualny reprezentujesz, żebym mógł z tobą dyskutować :) Takie epitety, których używasz to przywary zwykłego plebsu :) Pozdrawiam i DB ! Autor: Preezes89 godzina: 14:24 ad Kubczasty Kolega Sauer 86 napisał to co tyczy sie tego wątku i może osobistą niechęć do niego wyladujesz droga mailowa , bo jak narazie to chyba nic nowego do sprawy nie wnosisz. Taka mam koncepcje :) DB Preezes Autor: Sauer 86 godzina: 14:45 Kubczasty, dyskutując ze mną w ten sposób robisz również z siebie bałwana - pamiętaj o tym! Na podstawie twoich gryzmołów wiem, że mam do czynienia z człowiekiem, do którego tylko taki język dociera :) przykre ale prawdziwe....gdybyś prezentował choćby minimalny poziom wiedzy w temacie, wówczas twoje wypowiedzi wyglądałyby inaczej, niestety zapewne wolisz dalej prawić swoje tezy....suche i pozbawione jakiegokolwiek przekazu, przekaż tworzą dopiero moje i twoje posty razem wzięte. Dzieciaku zrozum to! Ośmieszasz siebie również. Spotkało się dwóch upartych i będą żreć się, aż do bólu! Będziesz tu prawił nadal swe mądrości, proszę bardzo, ustąpię ci jako mądrzejszy głupszemu zwykł ustępować, ponieważ ktoś może niezauważyć róznicy .... Kolega pytał o samochód, a ty pierd...lisz od rzeczy. Człowieku zastanów się co robisz? Chcesz naprawdę wykazać się wyższym poziomem intelektualnym? Daruj sobie konwersacji ze mną i przestań zaśmiecać temat. Przez tak denną konwersację nikt już tu o samochodzie wypowiadać się nie będzie chciał. Liczę że dostałeś takich zajadów, że wyjazd tylko do lasu ci pomoże. Pragnąłeś pochwalić się samochodami? Proszę bardzo załóż temat: "Samochody tatusia, którymi jeździłem na siedzeniu pasażera". i tam pisz jak ci one świetnie po lesie jeżdżą, ile palą itp. Są granice rozsądku, najwyraźniej ich nie miałeś, a może rozsądku nie masz? Powatarzam: pragniesz porozmawiać i pożalić? pisz na maila, to może zrozumiem, co cię boli, czego ci brak. W tej chwili splamiłeś się doszczętnie, mocząc usta w przywarach zwykłego plebsu... :) Może tera się zesr....asz, czy też "wydalisz zbędne produkty przemiany materii" z organizmu czytając ten post, bo zapewne przekazu nie zrozumiesz, ze względu na zimnotę i znieczulicę w stosunku do własnych wad, które tu bacznie prezentujesz. Najwyraźniej twoja bariera intelektualna jest tak wysoko postawiona, że nie dociera już do ciebie proste zdanie: po co śmiecisz i prowokujesz? Śmiało, pisz aż ci ręka spuchnie, o ile już ci od czegoś nie napęczniała. Życzę Ci miłej zabawy ze swoją zabawką (klawiaturą, chyba nie myślałeś że z czymś innym? Raczej nie, ponieważ reprezentujesz inteligencję - hahaha - polską). ad. preezes89 wybacz tego śmietnika wyrazowego, ale niestety jestem wrażliwy na konwulsje słowne prezentowane przez forumowicza, którzy sra...jąc w pokoju, myśli że to toaleta..... Życzę udanych wypraw w teren! DB! Autor: Sauer 86 godzina: 14:45 Kubczasty, dyskutując ze mną w ten sposób robisz również z siebie bałwana - pamiętaj o tym! Na podstawie twoich gryzmołów wiem, że mam do czynienia z człowiekiem, do którego tylko taki język dociera :) przykre ale prawdziwe....gdybyś prezentował choćby minimalny poziom wiedzy w temacie, wówczas twoje wypowiedzi wyglądałyby inaczej, niestety zapewne wolisz dalej prawić swoje tezy....suche i pozbawione jakiegokolwiek przekazu, przekaż tworzą dopiero moje i twoje posty razem wzięte. Dzieciaku zrozum to! Ośmieszasz siebie również. Spotkało się dwóch upartych i będą żreć się, aż do bólu! Będziesz tu prawił nadal swe mądrości, proszę bardzo, ustąpię ci jako mądrzejszy głupszemu zwykł ustępować, ponieważ ktoś może niezauważyć róznicy .... Kolega pytał o samochód, a ty pierd...lisz od rzeczy. Człowieku zastanów się co robisz? Chcesz naprawdę wykazać się wyższym poziomem intelektualnym? Daruj sobie konwersacji ze mną i przestań zaśmiecać temat. Przez tak denną konwersację nikt już tu o samochodzie wypowiadać się nie będzie chciał. Liczę że dostałeś takich zajadów, że wyjazd tylko do lasu ci pomoże. Pragnąłeś pochwalić się samochodami? Proszę bardzo załóż temat: "Samochody tatusia, którymi jeździłem na siedzeniu pasażera". i tam pisz jak ci one świetnie po lesie jeżdżą, ile palą itp. Są granice rozsądku, najwyraźniej ich nie miałeś, a może rozsądku nie masz? Powatarzam: pragniesz porozmawiać i pożalić? pisz na maila, to może zrozumiem, co cię boli, czego ci brak. W tej chwili splamiłeś się doszczętnie, mocząc usta w przywarach zwykłego plebsu... :) Może tera się zesr....asz, czy też "wydalisz zbędne produkty przemiany materii" z organizmu czytając ten post, bo zapewne przekazu nie zrozumiesz, ze względu na zimnotę i znieczulicę w stosunku do własnych wad, które tu bacznie prezentujesz. Najwyraźniej twoja bariera intelektualna jest tak wysoko postawiona, że nie dociera już do ciebie proste zdanie: po co śmiecisz i prowokujesz? Śmiało, pisz aż ci ręka spuchnie, o ile już ci od czegoś nie napęczniała. Życzę Ci miłej zabawy ze swoją zabawką (klawiaturą, chyba nie myślałeś że z czymś innym? Raczej nie, ponieważ reprezentujesz inteligencję - hahaha - polską). ad. preezes89 wybacz tego śmietnika wyrazowego, ale niestety jestem wrażliwy na konwulsje słowne prezentowane przez forumowicza, którzy sra...jąc w pokoju, myśli że to toaleta..... Życzę udanych wypraw w teren! DB! Autor: W.A. godzina: 16:55 Ad. Preezes89 , jeżeli mogę doradzić to kup samuraia pickapa. Sam posiadam takiego ze zrobionym pałąkiem zaraz za kabiną i na górze zamontowaną wyciągarką do wciągania zwierzyny. Pozdrawiam Andrzej Autor: TEXTOR godzina: 16:58 Preezes89 Przy przeselekcjonowaniu powyższych postów będziesz wiedział już prawie wszystko. Zanim zdecydujesz się na zakup trochę nim pojeźdź. W tym autku naprawdę trzepie, na nirównościach skacze jak piłka. Małe wymiary i resory mają swoje wady. Nie każdy to lubi. Sprawdź też ogrzewanie. Mimo, że auto jest małe i z niewielkim silnikiem (benzyna) to ma spory apetyt na paliwo. dobrze jednak znosi instalacje gazowe. Sauer86 Parę aut Ci się przewinęło masz więc porównanie. Napisz swoje wrażenia dotyczące Gr.Cher. Możesz na priv. Chodzi mi głównie o własności w terenie, wytrzymałość zawieszenia itp. Wacham się między XJ4,0, a ZJ 5,2. DB Autor: Krzych82 godzina: 17:20 samurai jako drugie auto w domu, dla myśliwego i do zabawy w terenie sprawdza się super. Komfortu jazdy praktycznie nie ma, krótki i twardy ale bardzo zwrotny.Zajedziesz nim baardzo daleko jeśli założysz dobre terenowe opony. Ja założyłem z tyłu kosz i zwoże z lasu jelenie Mój na seryjnych kołach spalał ok 8 l Pb na tylnym napędzie (1.3 na wtrysku, jezdząc po terenie nie warto nawet litrazowac bo można się nabawić bólu głowy:) teraz zaożyłem 30" i spalanie zaczyna się od 11-12 l a jeśli chodzi o resory to w większości przypadków są raczej proste Autor: rysioh godzina: 17:26 A ja się z Kol. W.A. nie zgodzę. Miałem w wersji całkowicie blaszanej, nie tzw. hard top. I taką zdecydowanie polecam. Po wyjęciu tylnej ławeczki robi się piękny i wygodny bagażnik. Ogólnie - autko bardzo wdzięczne w terenie. DB! Autor: Mareczek godzina: 18:02 Doradzam kontakt z firmą Samurai-Serwis. Mają swoją stronę. Autor: Preezes89 godzina: 18:11 AD Mareczek Strona fajna ale ceny z kosmosu :) DB Autor: Mareczek godzina: 18:16 Ceny z kosmosu, potwierdzam ! Ale chłopaki profesjonalne, to też fakt ... DB Autor: iz27 godzina: 18:24 Sauer 86 masz tu rację ! Autor: Preezes89 godzina: 18:35 A orientują sie może koledzy co to za "twór" Samurai Santana. Czym różni sie on od zwyklego samuraja i czy np części w obu modelach sa takie same ? DB Autor: Sauer 86 godzina: 19:14 Kolego TEXTOR, zajrzyj na pocztę :) Kolego Preezes 89, z tego co pamiętam to dopisek Santana oznaczał, iż auto było produkowane w Hiszpanii przez Santana Motors i mogło posiadać silnik gaźnikowy pomimo produkcji powyżej 1990, pomimo iż od 1991 roku były już na wtrysku seryjnie, a zatem santana 1993 może być w gaźniku pomimo młodego wieku i lepiej wówczas nie bić sprzedawcy, bo auto poprostu pochodzi z Hiszpanii, a dokumenty sa prawdziwe.... Co do Samuraja to polecam ciężko dostępną w naszym kraju wersję z mostami na wahaczach i spręzynach, która pochodzi z Japonii produkowana od 1996 roku, a premierę w Europie miała dopiero po liftingu w bodajże 1999 roku, ale widziałem już takie stare bez liftingu u nas w Polsce....mają poprostu podłokietnik w drzwiach i te wymienione wcześniej rzeczy..... A co do wyposażenia w Samuraiach to nie sugeruj się zapiskami typu: De Luxe, Hubertus itp. poprostu jedyna różnica to sprzęgiełka w przednim mosci elub ich brak i welurowa tapicerka, nic więcej .... DB! Autor: Gobio godzina: 19:58 Wiatam, Zobacz w mojej galerii może się spodoba. Niedługo będę sprzedawał. D.B. Autor: Stasio Tygrys godzina: 20:24 kol. przysłuchuje sie tej rozmowie i każ dy ma po cześci racje moj samuraj pali 8.5 na trasie 10 gazu w terenie ale powiem tak dołozylem po jednym resorze opony 235/75 sprawdzaja sie idealnie w terenie. powiem tak dojade tam gdzie kol. niedojeda wiekszymi autami terenowymi oczywiscie trzesie ale w terenie niewidze lepszego a mam go juz 6 lat i w teren niechce nic innego mój rok 96 wiekszosc czesci pasuje od łady i poloneza krzyzaki po 22zl wiecej niemialem problemów z tym autem jest bezawaryjne oprócz krzyzakow rdza jak w kazdym aucie to nie ocynk tyle mojych spostrzezen DB. |
