Poniedziałek
12.04.2010
nr 102 (1716 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Lunety???

Autor: kriss/sieradz  godzina: 05:19
Uważam , żę Docter ma niewyraźny obraz - słabo rysuje kontury a obraz jakby była mgła . Porównywałem 3 i kupiłem inną.

Autor: kriss/sieradz  godzina: 05:30
I jeszcze jedno . Z perspektywy moich czteroletnich polowań niektórzy moi przedmówcy polecający lunety ze stałym powiększeniem mają częściowo rację.Jeżeli luneta ma służyć do polowania na dziki , sarny , jelenie to Ok ! Na lisa to powiększenie 10 lub 12 przyda się.W swoim sztucerze 308 W mam ustawione powiększenie 7 i przez 4 lata może z 5 razy je zmieniałem . Dobrze się zastanów kolego - Twoja kasa !

Autor: Hurry Skurry  godzina: 07:46
nietykalny To nie jest test z Łowca na ,,oko'', szwaby (szlag by ich trafił) jak już coś zrobią to mucha nie siada, komar nie ma miejsca. ,,...Mit unterstutzung der Firmen Zeiss und Swarovski wurden auch anspruchvolle Labortests realsiert. Die Autoren mochten sich an dieser Stelle ganz besonders bei Dirk Scheidt (Zeiss), Franz Erler (Swarovski) und den beiden Teams in Wetzlar und Absam/Tirol fur die angenehme, informative Zusammenarbeit bedanken. Durch den ,,doppelten Testlauf '' wurde sichergestellt, dass auf Basis der aktuellen DIN-Norm (ISO 14135-2 ,Optik und optische Instrumente/Anforderungen an Ziel- fernrohre) prazise, vergleichbare Werte ermittelt werden konneten.Dabei wurde optische Kenngrosen und praxisrelevante Eigenschaften gemessen. ...'' Wild und Hund 19/2005 ,,Sieben auf einen Streich'' Variable Zielfernrohre mit 56-MM-Obiektiv und Leuchtabsehen,Teil 1 DB.

Autor: bodzio2  godzina: 07:56
kriss/sieradz Dobrze ci radzi Doctera sobie lepiej odpuść, jednak co do stałego powiększenia to sie nie zgodzę, moja luneta jest zamocowana na kniejówce i już wielokrotnie zmieniałem powiększenie od 2,5 do 10 x. Wcześniej miałem Dooctera ze stałym 8x56 pozbyłem sie badziewia i już nie mam zamiaru do niego wracać. DB

Autor: szlagoś  godzina: 10:40
Ad Rajmund Raczyński Witam Kolegę. Ja w odróżnieniu od Kolegów Pyrus, Bodzio2, Daniel1 mogę raczej tylko dobrym słowem wypowiadać się na temat lunety Docter 3-12x56, bo takowa mam. Zalety to moim zdaniem odporność na wstrząsy, powtarzalność strzałów, bardzo przyzwoita widoczność w nocy, niezłe podświetlenie. Ja dachowałem autem, w którym na tylnym siedzeniu leżał sztucer bez pokrowca, luneta się nie przestawiła. Poluję głównie w nocy. Strzelam średnio 20 a w ostatnim sezonie 30 dzików. Czasami zimą po śniegu poluje na kukurydziskach niezaoranych nawet jak nie ma księżyca. Docter umożliwia w takich warunkach polowanie. Mam 37 lat, więc oczy jeszcze zdrowe. Moja luneta przy zamianie powiększenia absolutnie się nie przestawia. Co prawda planuje jej sprzedaż, ale tylko i wyłącznie, dlatego, że na dylingu mam już lunetę Leupolda 2-7 a na sztucer chce kupić lunetę z najwyższej półki, więc w przedziale cenowym do 10000 zł. Nie znam DOT Titanium, ale pamiętaj, że Docter daje gwarancję na 30 lat, a DOT chyba 5 lat. I to jest też wyznacznik klasy. Wadą Doctera jest wielokrotnie opisywane na Forum tuba przy powiększeniu 3 i lekka poświata przy strzelaniu pod księżyc. szlagoś

Autor: kriss/sieradz  godzina: 16:10
Ad Rajmund Raczyński @ bodzio2 bodzio2 ma rację ! Nie brałem pod uwagę zbiorówek - jeżeli zbiorówki to owszem zoom jest konieczny , choć nie wiem czy stałe powiększenie + kolimator nie byłoby lepsze i tańsze , ale wymaga to przyzwyczajenia . W każdym razie przed zakupem pomyśl 3 razy a później kupuj . Kupiłem Z6i 2-12/50 a po 1,5 miesiąca sprzedałem ( z powodu siatki TDS ) no i kosztowało mnie to około 3 tys. Pozdrawiam

Autor: pniewa  godzina: 21:45
kriss jak idę po lesie to mam 4-6, tak na szybki strzał, zależy od gęstości. Jak siadam na ambonę to 6 - jak blisko wyjdzie strzelę, jak daleko mam czas kręcić. A strzelam od 6 do 12, wszystko zależy od wielkości zwierza i odległości. Ja "cały czas kręcę" :)

Autor: sowland  godzina: 22:01
Ja bym wybrał Docter ale 8x56 z siatką SLP.