Piątek
18.06.2010
nr 169 (1783 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: 7x64-jakie ammo

Autor: biczu  godzina: 06:32
Sako Hammerhead w tym kalibrze za szybko przechodzi przez tuszę , jak nie trafisz w serce albo łopatke dzik nie do dojścia przy strzałach do 100 m (dwa mi tak poszły), strzelona loszka w górę serca poszła jeszcze około 100 m , nic na razie nie polecę , jestem na etapie testowania róznych, obecnie testuję geco 10,7 ale tylko sarny na razie lezały więc nie wiem jak bedzie z grubszym zwierzem

Autor: Fazi  godzina: 06:57
Ja Steyr Mannlicher obecnie mam przystrzelanego na sako 9,7 g. Wcześniej strzelałem z Normy Noslera ballistictip lecz jest to kula o zbyt potwornej sile ... Kiedyś strzelało się z RWSów brenekke lecz nie dawały farby. Czeskie kule w ogóle nie pasują, ciężko zmieścić się w tarczy.

Autor: Roofi  godzina: 07:42
Na drobną i płową Sako Arrowhead II, na większego zwierza Sako SHH. R.

Autor: kopyra  godzina: 08:43
Fazi Na jaką odległość S&B nie mieszczą się w tarczy? Ja strzelam S&B 9 gram i jakoś mi się mieszczą. xxxxxxxxxx Sztucer mam w, podobno, masakrystycznym 30-06, od trzydziestu przeszło lat ten sam i używam S&B 9 gram. Owszem, lisy pocisk patroszył ale nie zdarzyło się abym miał rozbitą tuszę dzika czy sarny i to po strzałach przez łopatkę. Staram się zrozumieć. Kiedy tak czytam te wszystkie posty to dochodzę do wniosku, że albo mam ponadzwyczajne szczęście i trafiam zawsze na naboje S&B w najwyższej ich jakości (ale to przecież statystycznie niemożliwe ani w jedną ani w drugą stronę), albo zupełnie nie mam o strzelaniu pojęcia ani umiejętności i tylko dlatego moje strzały z S&B 30-06 9 gram bywają przeważnie powtarzalne, celne, skuteczne i nie niszczące. A jak zdarzy się (jak każdemu) strzał niepowtarzalny to zwykle wiem dlaczego spudłowałem. Kolego Kapsel, używaj takiej amunicji jaka Ci najlepiej podejdzie, bo to Tobie ma odpowiadać firma, typ i cena używanych naboi. Pytając co najlepsze dowiesz się, że najczęściej ilu strzelców tyle zdań, a każda opinia wyrażana jak nieomylna wyrocznia. I tak już poszedłeś pod prąd wyposażając się w 7-64 a nie 308W. Pozdrawaiam. DB

Autor: nonderesto  godzina: 09:03
ja używam sako, sztucer voere

Autor: bogdan1961  godzina: 10:02
Norma Vulkan - zwierzyna gruba – dziki, jelenie, sarny prawie zawsze zostają w ogniu, zdarza się, że byk idzie kilkanaście metrów. Niestety lisa wypatroszy, ale jak pisałeś skór nie wyprawiasz

Autor: Czarna Perła  godzina: 10:15
kopyra - jaka czeska amunicja w 30-06 waży 9gr? Roofi - jesteś pewny że w 7x64 kupisz sako shh? Naprawdę można zgłupieć od niektórych rad!

Autor: szejkadams  godzina: 11:09
Sako Hammerhead - sarny i dziki do 60 kg w większości kładzie w ogniu przy komorowych strzałąch, daje przestrzał, a z farbą to jak to przy siódemce bywa różnie...

Autor: Orlik  godzina: 11:16
Witam Kolegów, Ja zrobiłem tak. Mannlicher(Łucznik), 7x64 przystrzelany na RWS - KS-10,5g(GEE-182m) daje +4cm na 100m. Zamiennie używam TIG(obecnie ID)-10,5g oraz DK-10,0g. Przy przystrzelaniu na KS-10,5g - jak wyżej DK-10,0g - 2cm nad dziesiątką TIG-10,5g - w dziesiątkę. Pociski mają podobną masę, więc luneta na jeden nastaw, a rodzaj pocisku można dobrać w zależności od zwierza i miejsca/rodzaju polowania(las, bliższe strzały; pole, dalsze; pędzenia;itp). RWS KS-10.5g. pocisk b. dobry lecz sarny trzeba strzelac za łopatkę. RWS-DK-10.0g(daje przestrzał i ścinkę) – wyśmienity na sarny, nie ,,boi się’’ traw, wikliny i drobnych krzaczorów; nie robi ,,mielonego’’ przy trafieniu w kość RWS-TIG(obecnie ID)-10.5g. – strzelam tylko na pędzeniach, jest OK. Amunicję stosuję zamiennie w zależności o rodzaju polowania(podchód, zasiadka, zbiorowe) odległości, na które strzały są oddawane(rodzaj zwierzyny) i oczywiście pory roku(odporność-grubość tuszy zwierza na przebicie). Wystarczy później jeden sezon praktycznego użycia (zamiennie) w/w pocisków aby wyrobić sobie opinię co, kiedy - na co i na jaką odległość i okazję, a różnice w tarczy i przy strzelaniu łowieckim bardzo niewielkie do około 1,5 cm. DB Orlik

Autor: xxxxxxxxxx  godzina: 18:46
kopyra, skoro nie czytasz, albo nie rozumiesz co czytasz to możesz strzelać nawet 150 lat i dalej będziesz zadowolony ze swoich strzałów, pisze kolega o 7mm, ale ty o 7.62mm, już samo to zmenia postać rzeczy, ale mniejsza o to! Kształt główki pocisku 9g S&B jest inny niż 11,2g S&B, jeżeli spróbujesz postrzelać z obydwu do tusz, to sam zauważysz różnicę, bo ja zauważyłem, że 9g w kalibrze 7mm (nie 7.62!) daje rzadko przestrzał i robi w środku tuszy większą kupkę niż 11,2g i stosuję z tego względu 11,2g, ale skoro uważasz, że 30 lat życia w ewentualnym błędzie bez doświadczenia innej amunicji jest lepsze, to kłaniam się w pas...

Autor: xxxxxxxxxx  godzina: 18:52
już sam skrót SP mówi wiele w 9g pocisku, i nie mówię tu o efektywności, ponieważ 9g poprzez swoje zachowanie w tuszy przy strzale komorowym wykonuje lepiej zadanie niż pocisk typu HH, ale przy strzale na kość zmienia się sytuacja całkowicie na korzyść HH lub nawet wspomnianego 11,2g ze względu na kształt główki... ehhhh.... :)