Sobota
31.07.2010
nr 212 (1826 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: ubrania myśliwskie JahtiJakt.

Autor: REALISTA.  godzina: 09:10
Te wynalazki to tylko na rewię mody myśliwskiej. Mam Deerhuntera Montanę na lato i zimę i tak szczerze to używam tylko na zbiorówki odświętne bo do szuraczki po lesie się nie nadaje. Raz wziąłem w góry (Bieszczady) w dzień temp. dodatnia a wieczorem minus 15 st. i całe ubranko zrobiło się sztywne jak blacha. Wejście w ostrężyny to zostały by fafranie a nie daj Boże zbliżyć się do ogniska - wypalone dziury pewne. Na prawdziwe polowanie niezastąpiony jest demobil, który można dodatkowo zaimpregnować i zrobić podpinkę z cienkiego polaru z marketu za 20 zł. Nie musisz uważać na nic tylko na siebie i broń a ubranie ma służyć. Wyszukiwanie modeli ubrań i firm to zwykły snobizm i szpanerstwo :-o. DB R.

Autor: Qulka  godzina: 11:08
"Wyszukiwanie modeli ubrań i firm to zwykły snobizm i szpanerstwo" W pewnym sensie mozna sie z tym zgodzic ale... Realista sam pomykasz w butach za 950PLN i piszesz takie zdanie?

Autor: napomyka  godzina: 15:17
Demobil typu bechatka plus gumofilce czy walonki i na Syberię. Popieram. Nie pozdrawiam.