Poniedziałek
08.11.2010
nr 312 (1926 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: ostrzalka do noza fiskars

Autor: jurek123  godzina: 09:31
Czy któryś z kolegów golił się brzytwą ,bo ja w młodości zaczynałem od brzytwy. Ostrzył jednak na pasie mój ojciec bo jak mawiał niedoświadczony może brzytwę "przewinąć' Kiedyś będąc w Moskwie kupiłem ojcu na pamiątkę ich brzytwę ale nie taką za kilkanaście rubli tylko bardzo wysokiej klasy. Ojciec nie mógł się nachwalić i używał przez wiele lat. Przed kilku laty robiąc porządki w domu ojca znalazłem owo cudo ale już w stanie naruszonym przez naloty rdzy. Mam ja jako rzecz pamiatkową.Brzytwa to nie ostry nóż to zupełnie inne narzędzie. Mój nóż zrobiony z piły ramowej do cięcia metalu też goli włosy ale do ostrości brzytwy to mu daleko. Brzytwa potrafi przeciąć w powietrzu trzymany w ręku włos czego nie uczyni żaden najostrzejszy nóż. Pozdrawiam

Autor: kedaT  godzina: 12:36
Nie napisałem ,że ostrzył . Wiele rzeczy nie wiem ,ale daję sobie radę mając do dyspozycji pilniki ceramiczne róznej gradacji i troszkę zdolności manualnych. jurek123 Ja mam nóż zrobiony z odkuwki robionej na kużni w WSK. Jaki jest skład tej stali nie wiem ,ale nóż zrobiony w 1985 roku służy mi do dzisiaj. Pozdrawiam DARZ BÓR