|
|
|
Poniedziałek
13.12.2010nr 347 (1961 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Samurai czy Patrol ?Ciężki wybór...Pomocy! Autor: bercik_dzik godzina: 09:24 Witam mój tata posiada "samurajka" i jest wniebowzięty... Jest leśniczym więc od rana do wieczora w terenie (tereny górskie beskidu małego, szczyty wogół góry "Żar").Auto nie do zatrzymania. Ciasne... fakt, niewygodne... fakt, sztywne... fakt, ale to co to auto robi w terenie to jest poezja. Nawracasz nim na drodze na której on sie ledwo mieści. Zaden podjazd, żadne błoto, żaden śnieg mu nie przeszkadzaja, i to wszystko na oponach 30%teren 50% szosa, bez żadnych innych przeróbek. Co prawda zaczyna gnić podłoga, ale zawiezie sie do blacharza i znowu bedzie jeździł 5 lat :) Silnik 1.3 75 KM nic więcej nie potrzeba, pali w granicach 8-10 l. Mało awaryjny. Naprawde polecam. Ale tak jak koledzy pisali jeżeli zjedziesz z asfaltu w jakiś lekki teren albo na równiny to się bedziesz męczył. Ja bym rozpatrzył także wybór Vitarki, podleśniczy taty ma i tak samo w "naszym" terenie bardzo fajnie się sprawuje no i już jest wygodniejsza niż samurai ponieważ jest na sprężynach i jest ciutke większa. Pozdrawiam DB. Autor: olowis godzina: 18:07 Kolego! jeśli chcesz jeździć w trudnym terenie (podmokłe łąki, wąskie dróżki leśne, gęsty las, debry - ogólnie teren niedostępny) to samurai - w kwocie 15kpln kupisz w niezłym stanie ale jeśli Twój teren jest z gruntu łatwy to patrol będzie lepszy - wygodniejszy, więcej osób zmieści i poradzi sobie. Kwestia wyboru musi być uwarunkowana tym, że patrol jako tzw "czołg" wymaga czasem pomocy, a to nie zawsze jest możliwe gdy jedziesz sam... jeżdżę samuraiem - klnę czasem na komfort ale przestaję gdy kolega vitarą "siada" i mu pomagam... albo jeździć ostrożniej i patrol bądź terrano II albo samurai+wyciągarka i full wypas... pozdrawiam |
