Wtorek
04.01.2011
nr 004 (1983 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: lornetka 8x56

Autor: Artur M  godzina: 00:02
Dialyt nie był wypełniany azotem. DB

Autor: waxwing  godzina: 11:02
Kolego Zdecydowanie polecam Ci ta (astrozakupy.pl/product_info.php?products_id=1042) Na pewno będziesz zadowolony. Pozdrawiam DB

Autor: mikrus  godzina: 11:04
Problem z odklejaniem się gumowej obudowy można rozwiązać korzystając z 30-letniej gwarancji. Po coś ona jest w końcu...

Autor: DZIADBOJ  godzina: 12:18
kolego jak chcesz nosić koło młyńskie u szyi , to kup Fujinona ...........natomiast jeśli chcesz mieć lornetkę w miarę lekką , rewelacyjną optycznie i nie za drogą , to polecam Minolta Activa 7x50 . Miodzio ! Mam i nie oddam. :-)

Autor: Eskimos  godzina: 13:41
Orany, chyba się nie rozumiemy. Fujinon jest ciężki, OK. Ale w założonym budżecie nie ma żadnej lornetki, która by mu dorównywała OPTYCZNIE. Owszem, inne mogą być wygodniejsze, poręczniejsze, lżejsze itp., ale to w Fujinonie widać najlepiej, więc trzeba się zastanowić, jak przesunąć suwak kompromisu - czy w stronę optyki (kosztem ergonomii), czy w stronę ergonomii (kosztem optyki). Mikrus - jeżeli faktycznie jesteś mikrus ;) i do tego lubisz długie podchody, to być może faktycznie FJN będzie Ci ciążył (rozważ też wspomniany przeze mnie pasek neoprenowy - naprawdę jest różnica). Ale jeżeli jesteś normalnej budowy, albo preferujesz zasiadki, to 1400g nie jest problemem, a jakość obrazu rekompensuje tę tak strasznie demonizowaną :) masę z nawiązką. Przed kupnem swojego Fujinona też bałem się masy, tez radziłem się na forum co kupić i nawet napisałem, że wielkiego i ciężkiego Fujinona nie chcę. Ale poszedłem do kilku sklepów, pomacałem kilka lornetek, popatrzyłem przez nie i... wybór stał się oczywisty. A jak chcesz popatrzeć przez jedynie_słuszną _lornetkę i zostać przygnieciony jej masą :P, to pisz na priv - też jestem z Poznania. DB, Eskimos

Autor: mikrus  godzina: 14:21
Eskimos, Nie jestem mikrej budowy. Mój nick nie ma absolutnie nic wspólnego z moim wyglądem. Mam 178 cm i 80 kg wagi. Mikrusem się nazwałem bo wszędzie dookoła były same "mikrusy". Jeździłem Nissanem Micrą, na drugie śniadanie chodziłem do baru "Mikrus" na terenie byłych Maszyn Żniwnych, dorabiałem klucze w firmie Mikrus na Osiedlu Jagiellońskim itd. Gdy się logowałem wszystkie wymyślone przeze mnie nicki były już zajęte więc w końcu wymyśliłem tego mikrusa. Waga proponowanej przez Ciebie lornetki wcale mnie nie przeraża, przynajmniej będę czuł, że coś trzymam w ręku. Krotność 7x50 jest dla mnie za mała gdyż trudno mi w niej ocenić na dalszą odległość poroże zwierza. Jak na razie najbardziej skłaniam się do Fujinona. DB mikrus

Autor: Jerzy 030  godzina: 15:38
Ad.Eskimos. Mylisz sie Kolego wyrazajac opinie ze Dialyt to cos wiekowego chociaz bywaja i takie i musi byc koniecznie ciezki. W jednym przypadku zgadzam sie z Toba a mianowicie co do jego gabarytow. Wysokosc czy dlugosc jak kto woli to cale 23 cm, ale juz waga jak nadmieniles rekompensuje te wade bo wazy tylko 1010 gram czyli 1 kg. i 1 dkg. No i jej wiek, jako jedyna z klasykow Zeissa jest produkowana do dzis w pierwotnej formie. A wad nie posiadaja przedmioty ktore nie sa jeszcze nasza wlasnoscia i brak nam porownan, ja osobiscie wole nosic 5 cm dluzsza niz 40 dkg wiecej, nie wspominajac o optyce. Pozdrawiam. D.B.

Autor: Eskimos  godzina: 16:26
Wiem, że Dialyty są produkowane cały czas, ale taki za 500€ to będzie raczej wiekowy. A co do nie wspominania o optyce, to czemu nie? W teście optyczne.pl Dialyt dostał baty od Fujinona w niemal wszystkich kategoriach, począwszy od prawie 5% większej sprawności optycznej Fuji, o mniejszym polu widzenia lornetki o dwukrotnie mniejszym powiększeniu nie wspominając. Test robili astronomowie, więc nie wszystkie jego parametry są dla myśliwych istotne (z kolei nie uwzględniono np. masy), ale w tych istotnych kategoriach widać przewagę Fujinona. Żeby była jasność - Dialyt to bardzo przyzwoita lornetka. Ale po pierwsze absolutnie nie za swoją cenę, a po drugie nijak nie lepsza od Fujinona, a w porównaniu z nim, jedyną jego faktycznie istotną zaletą jest wspomniane 400g mniej. DB, Eskimos

Autor: Łowczy26  godzina: 20:02
Ad Eskimos Ciągle przytaczasz o wyższości Fujinon na optyczne.pl ,ale czy w rzeczywistości jest Ona tak dobra co wykazują te wyniki?W domu poluję jeszcze brat i ojciec,wg kolejności posiadają lornetki-Nikon Monarch 8,5x56 oraz deltę 8x56. Nie chcę wywołać żadnej burzy( może jestem ślepy),ale najbardziej lubię polować z Nikonem pożyczonym.Porównywałem Deltę z moją Fuji w dzień i o zmierzchu,żadnej powalającej różnicy nie widać. Oczywiście na początku zakupu lornetki wydawała mi się najlepsza,wszystko biła-nawet kuzyna Doctera 8x56. Na zakończenie myślę,że człowiek widzi to co chce ujrzeć(niektórzy chwalą to co mają),ale opinia o tej lornetce moim zdaniem jest przesadzona.

Autor: Jerzy 030  godzina: 20:53
Sprobuje wytlumaczyc sposob myslenia dlaczego obstaje przy Lornetce Zeiss, podam przyklad z mojego doswiadczenia. Otoz jakies osiem lat temu odkupilem od znajomego potrzebujacego pilnie finansowego wsparcia Lornetke Zeiss 7x50 W mc. Juz wtedy miala dobre 20-cia lat i lekkiego strita po upadku (podwojny obraz). Po przemysleniu postanowilem oddac do fachowej naprawy Fa. Harald Ross. Po uzgodnieniu szczegulow otrzymalem kosztorys naprawy ktory zaakceptowalem i tak po uplywie trzech tygodni otrzymalem moje cacko spowrotem jak nowiutkie, ktore mnie korztowalo raptem 350 euro i w razie potrzeby moge dalej korzystac z servisu najwyzszej jakosci. Posiadam rowniez Zeissa 10x50 Decarem i dwie Leici 8x42BA i 10x50BA i jak myslicie, ktore z nich leprze. Oczywiscie ze w drobnych szczegolach Leica, sa to takie szczegoly jak pole widzenia, jasnosc i wyrazistosc obrazu na obrzezach, ale podsumowujac ogolne wrazenie i efektywnosc a takze polowanie nocne nie potrafie zadnej z nich wyroznic. I to sa te drobiazgi, ktore w moim przekonaniu przemawiaja za Zeissem, bo jestem przekonany ze za 350 euro nie kupie Lornetki tej klasy i w tej jakosci co moj Zeiss 7x50.

Autor: TJ64  godzina: 20:58
Mam fuijona 10x50 ,porównywałem ze starszym modelem Swarowskiego 8x56 i dla mnie Fuijon był jaśniejszy i pole widzenia też było ciut większe. Ostatnio miałem od kolegi Meostara 8x56 i powiem .że byłem mile zaskoczony tą optyką. Ciut jaśniejsza od mojej ma centralną regulację ostrości (Czasami trzeba poprawić ostrość)jest lekka ,a pole widzenia ciut mniejsze niż w mojej.Cena Meostara w Czechowicach 2450. DB.