![]() |
Piątek
14.01.2011nr 014 (1993 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: 6.5x55 vs. 7x.... Autor: marcin76 godzina: 21:53 Witam LaMotta24 Brałeś pod uwagę 7x57 / 7x57R ?. Kniejówkę w tym kalibrze kupisz dość tanio. Mam w drylingu 7x65R, strzelam Sako Hamerhead i nijak nie mogę się zgodzić, że ta kula nie demoluje saren. Dziki - mniejsze strzelam za łopatkę - te, kilka do kilkudziesięciu metrów uchodzą. Większe na łopatkę i te zazwyczaj na miejscu lub po kilkunastu krokach, podobnie z jeleniami. Osobiście uważam ten kaliber ( 7x65R) za dobry ale jakoś nie mogę wpasować go w swoje łowisko. Na 5,6tys ha większość lasu i to sosnowego ( młodnik, drągowina lub wysoki las). Na lisy i sarny - za mocny . Na dziki i jelenie - średni. Z moich doświadczeń - przy kuli Sako Hh i w moim drylingu- najlepiej sprawuje się na dystansie pomiędzy 70 - 140 metrów. Sarny najmniej sponiewierane a dziki częściej na miejscu. ( W moim profilu zdjęcie z dzikiem 95 kg strzelonym na 120m i trafionym pod nerki. Uszedł 20 m. Szable 21,5 i 22,5 cm) Zaczynałem polować i długo polowałem ze sztucerem 8x57JS. Potem kupiłem Iża-18 w 308win i dryling 16/7x65R. Lubie Iża , uwielbiam dryling ale tęsknie za 8x57JS. Ale broń, kaliber i kule musisz dopasować do swojego łowiska i potrzeb. I życzę Ci, aby było to wspólne z Twoimi oczekiwaniami. Pozdrawiam. marcin76 Autor: LaMotta24 godzina: 23:14 ad biczu ten karabin to Mauser mojego taty, jest w świetnym stanie i nigdy nie zostanie sprzedany ;) ad marcin76 dzięki za miłe słowa, raczej nie chcę już broni kombinowanej. Bardzo lubię polować ze sztucerem. Jeszcze tylko kwestia kalibru... DB! |