Wtorek
02.08.2005
nr 002 (0002 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Varmint 22 250  (NOWY TEMAT)

Autor: borsuk  godzina: 08:03
Czy któryś z kolegów posiada ten kaliber jeżeli tak to proszę o opinię na jego temat, gdzie można kupić amunicję, ile kosztuje paczka, jakie firmy ją produkują, skuteczność itp. Noszę się z zamiarem kupna Varmint CZ 550 w tym kalibrze za 2700 zł (u Szustera). Dzwoniłem już do wielu sklepuów. W niektórych wogóle nie wiedzą co to jest, albo mi odradzają bo problemy z amunicją.

Autor: Miroku  godzina: 08:09
A co chcesz robić z tym kalibrem?Do czego chcesz go używać?

Autor: MarekCz.  godzina: 10:38
To świetny kaliber ale bardzo specyficzny, do varmintingu. W warunkach naszych łowisk trudno go wykorzystać, lepszym więc wariantem wydaje się zwykły 223 Rem. Możliwości dalekich strzałów (na polowaniach) u nas nie ma. Na strzelnicę długodystansową lepiej kupić coś co wolniej niszczy lufę.

Autor: Felis silvestris  godzina: 13:13
to kaliber dla zapalencow a amunicja raczej egzotyczna i pewnie droga...ze o kupnie zapasowej lufy nie wspomne... ;) (przy strzelaniu sportowym oczywiscie) skad ten pomysl wogole??? ale sa gusta i gusciki. ale osiagi tego kalibru sa nie do pominiecia...wle jednak 222 lub z innej beczki 6,5x55se

Autor: ANDY  godzina: 13:51
Amunicja dostępna - Norma 3,4 g za paczkę 125 zł - Artemix w W-wie . Z lufami bez przesady , wszystko jest dla ludzi. Ten kaliber też . Zgadzam się jednak z opinią , że na nasze warunki 223 wystarczy . A jeszcze są np. 223 WSSM i coś by się jeszcze znalazło . Normalnieje i u nas .

Autor: Felis silvestris  godzina: 19:30
no to jestem zaskoczony ta cena...egzotyka nie musi byc droga... oby tak dalej...

Autor: norb  godzina: 21:23
Witam Kolegów, Borsuku, też zastanawiałem się nad kupnem CZ Varmint w 22-250, ostatecznie zdecydowałem się na CZ Varmint w laminacie (berdziej ergonomiczny kształt osady) w kalibrze .308 Win. Mógłbym napisać co nieco o praktycznej stronie 22-250 gdyby ten temat wypłynął za 2-3 miesiące, gdyż zamówiłem Savage'a 12BVSS z 22-250 (jak stwierdził sprzedawca, tyle trzeba czekać bo nigdy by nie przewidział, że ktoś u nas zainteresuje się tym kalibrem:-). Z tego co czytałem (zresztą autor tych opinii wydaje się, ze również wypowiedział się na ten temat: Pozdrawiam Panie Marku:), to świetny i klasyczny kaliber dla varmintowców. Oczywiście musisz mieć świadomość o dopuszczalnej granicy strzału w naszych łowiskach, a opinie co do jego "zdzieralności" nie są przesadzone (gorszy pod tym względem, z powszechnie używanych kalibrów, jest chyba jedynie .220 Swift) - myślę, że 500-700 strzałów to górna granica. ...Ale ile tych lisów może sznurować przed Twoją lufą? Słusznie Andy zwrócił uwagę na 223 WSSM. Właściwości balistyczne i energetyczne podobne (o ile nie lepsze), a żywotność luf znacznie wydłużona, przynajmniej tak twierdzi i próbuje udowodnić Winchester w swoich folderach. Ja pomimo tego zdecydowałem się na 22-250, bo na Savag'a czekał będę krócej niż na Winchester'a Stealth II Pozdrawiam Norb

Autor: ANDY  godzina: 21:38
Jeszce jedna uwaga na temat luf w jednostkach europejskich w tym kalibrze . Osobiscie mam Heyma SR 21 a jako jedna z wielu dostepnych wymiennych luf to własnie 22-250 . DB Heym (www.heym-waffenfabrik.de/S_Buechs/S_Repbue/st_Repbu.html)