Środa
26.01.2011
nr 026 (2005 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: biały nalot na lufie

Autor: pharmacist  godzina: 00:31
Pleśń :)

Autor: benoit  godzina: 01:10
...albo piana ją zalewa na takie głupie odpowiedzi, dzięki Waldi za konkret :)

Autor: młody łowca  godzina: 05:14
może to znak że już się rozsypuje ? mój po roku wykazywał poważne odznaki strzenia się, pomijając próchno które sypało się przez rok z czułenka, to pękały iglice, padały eżektory.... aż w końcu rozlutowały się lufy i IŻ został w szafie dla dociążenia ;)

Autor: Reign  godzina: 06:14
Wytrącają się pozostałości soli po oksydowaniu są gdzieś tam w zakamarkach. Wynik niestarannego zobojętnienia...Nic z tym nie robić sądze ,że z czasem zaniknie....Dużo oleju i już....To co oksydę tworzyło oksydzie nie zaszkodzi... Darzbór Reign

Autor: Trebron  godzina: 08:09
"To co oksyde tworzylo oksydzie nie szkodzi", racja, to "cos" dziala negatywnie tylko na cyne ktora jest szyna przylutowana. To biale "cos" jest produktem tej reakcji i w ekstremalnych przypadkach prowadzi do tzw. rozlutowania. Szanujace sie firmy nie oksyduja broni gdzie sa elementy lutowane cyna w kapielach ale widac ruscy maja swoje metody. DB !

Autor: Marek Biały  godzina: 11:13
Reign ma rację. To resztki soli. Czyścić. Przejdzie. Miałem nak na montaży wyrzeźbionym przez jednego z warszawskich fachowców.

Autor: młody łowca  godzina: 11:28
wynika z tego, że Trebron wyjaśnił zagatkowe rozlutwoanie się luf w moim iżu ! :)

Autor: pięta  godzina: 13:23
Ponieważ Internet też czasem uczy no to się dowiedziałeś od kolegi Trebona co to była za przyczyna. A tak na marginesie co to za rusznikarz który w broni typu dubeltówka , kniejówka, dryling stosuje do oksymy kąpiel gorącą z użyciem wodorotlenku sodu? T34ego typu broń się bruniruje na zimno ale z użyciem innych substratów .Jak to się nie rozleciało zaraz po kąpieli to proces destrukcji na cynę będzie się działa cały czas. Moja rada : kolego weź be broń /lufy / pod bieżącą wodę/ i płukaj kilkanaście minut aż te chemikalia wypłuczesz /bo olej to tylko chwilowo zaciemnia i plamy nie widzisz / inaczej będzie Ci to wyłaziło non-stop aż Ci lufy się rozlutują . Posłuchaj mojej rady. Później wysusz i dopiero zakonserwuj i wtedy będzie po problemie pozdrawiam DB

Autor: benoit  godzina: 17:24
Cholercia, nie żartujcie panowie, przecież to nowa broń.... Dopiero co ją nabyłem, a już ma mi się rozlutować ?

Autor: młody łowca  godzina: 21:36
benoit, mój iż 27 EM 1-C odmówił współpracy po dwóch sezonach ;)