Poniedziałek
13.03.2006
nr 072 (0225 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: pękająca baskila  (NOWY TEMAT)

Autor: Flobert  godzina: 12:22
Koledzy, Miałem w ręku śrutówkę powtarzalną, której komora zamkowa zaczęła pękać (zdjęcia w załączeniu). W opisywanym egzemplarzu szczelina pojawiła się w pobliżu tylnej krawędzi okna wyrzutnika oraz przedniej, propagując się w kierunku poprzecznym. Co o tym sądzicie? Jak długo można z tego strzelać? Czy baskila figuruję jako część zamienna? DB Flobert

Autor: Flobert  godzina: 12:27
i drugie zdjęcie Flobert

Autor: Flobert  godzina: 12:30
I ostatnie zdjęcie Flobert

Autor: PiotrL  godzina: 13:32
Chyba mam coś z oczami....ale nie brałbym tej broni do reki.....

Autor: venator  godzina: 13:47
PiotrL no niestety na tych fotkach nic nie widac ;> btw sprawdziles kufer jak prosilem? pozdrowionka

Autor: Flobert  godzina: 14:39
pęknięcie zaznaczyłem kółkiem. Jest w prawdzie mało widoczne ale da się zauważyć DB Flobert

Autor: Flobert  godzina: 14:42
a oto drugie zaznaczone pęknięcie. Zdjęcia robiłem aparatem w telefonie, a pęknięcia tak naprawdę to są trudne do zauważenia nawet gołym okiem. DB Flobert

Autor: jurek123  godzina: 14:55
Kol Flobert Jeśli to jest pęknięcie to rysa będzie zarówno wenątrz jaki na zewnątrz i wówczas jest to bardzo niebezpieczne ale można przypuszczać że są to rysy zewnętrzne i wówczas niegrożne .Trzeba to sprawdzić lusterkiem. Choć zastanawiam się jakie siły mogą w tych miejscach działać że uległo by uszkodzeniu.

Autor: Alus  godzina: 23:51
Po "pierwsze primo" (być może się mylę), ale dla mnie to nie nazywa się baskilą, która występuje raczej w broni łamanej. Nazwał bym to raczej obudową zespołu zamkowego, czy może obudową komory zamkowej. Po "drugie primo" to ośmielę się powiedzieć, że jakoś nie widzę tu większego zagrożenia dla strzelającego. Nie wydaje mi się żeby działały tu jakieś większe siły w momencie strzału, a usterka powstała i być może pogłębia się w momencie może zbyt energicznego repetowania (pompowania czółenkiem). Pozdrowionka DB