Poniedziałek
20.03.2006
nr 079 (0232 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: cala robota na nic?  (NOWY TEMAT)

Autor: 22hornet  godzina: 10:55
Prosze Kolegow o porade w kwestii odbarwiajacej sie osady. Po wyczyszczeniu ze starej powloki jaka byla luszczaca sie politura, zabejcowaniu i kilkakrotnym zaolejeniu (przepis z "Lowieckiego" - olej lniany z kalafonia wcierany na goraco) efekt wspanialy do momentu kontaktu z wilgocia. Nawet najmniejsze kropelki wody odbarwiaja bejce tworzac jasne piegi na osadzie. Czy ktos z Was zna sposob na ta dolegliwosc ? Z gory dziekuje za odpowiedzi.

Autor: PiotrL  godzina: 11:40
Trzeba było chyba zastosować bejcę na spirytusie...Tutaj wydaje mi się ze trzeba twiecej warstw oleju który nie zabezpieczył wystarczajaco powierzchni

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 14:30
pomocny link http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=6908&highlight=drewno (bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=6908&highlight=drewno)

Autor: 22hornet  godzina: 16:07
ad. Jurek Ogorek link faktycznie ciekawy ale w moim przypadku raczej nie podajacy recepty na przyczyne. byc moze polozenie politury zaprzestaloby rozpuszczania bejcy, tylko czy to siepo olejeniu da rade zrobic?

Autor: Patiomkin  godzina: 16:26
Po olejowaniu to będziesz miał problem, można by to jeszcze próbować ratować stosując olej z odpowiednimi dodatkami katalitycznymi przyśpieszającymi polimeryzację oleju nie wiem jak się będzie zachowywać ta kalafonia którą stosowałeś ma wredną właśnciwość mętnienia pod wpływem wilgoci dla tego ja jej np nie stosuję. IMHO zmyć położyć jeszcze raz ale po bejcowaniu pociągnij kolbę utrwalaczem do bejcy i dopiero zacznij woskowanie i olejowanie.