![]() |
Czwartek
22.12.2011nr 356 (2335 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: BLASER R93 8X68 Autor: specmisiek godzina: 07:46 "koza strzelona z 8x68S pójdzie w I-szej klasie, a z 8x57JS będzie dużo lżejsza :-) i niekoniecznie w I-szej klasie." Tutaj się wcale nie będe kłócił, chociaż z dzikami to może być akurat odwrotnie przy tych kalibrach, zwłaszcza jak trafisz grubszą kość... A jak Kolego strzelasz sarny 8x68S to chyba też musisz bardzo uważać żeby kula nie zahaczyła łopatki? Jak przejdzie za łopatką to przy dużych prędkościach nie zdąży "rozkwitnąc" i zniszczenia mogą być faktycznie mniejsze jak przy 8x57 IS. Pozdrawiam Autor: AdamG godzina: 08:52 Ad Specmisiek No niekoniecznie jest tak jak piszesz :-) Może miałem tyle szczęścia, ale przy tym kalibrze (8x68S) i szybkości kuli, po trafieniu w cel często nie zdąży zagrzybkować w tuszy. Mierzę zawsze na komorę nie przykładając wagi do miejsca gdzie jest łopatka, a gdzie nie. Nie zdażyło mi się ani razu żeby sarna poszła dalej jak 3-5m, a jednocześnie nie przypominam sobie nawet, żeby kiedykolwiek była "rozbita" (wylot max. wielkości 5zł), co niestety zdażało się przy 8x57... Nawet po trafieniu rogacza (a było ich kilka :-) ) strzelonego w zbożu, kula dolatywała i niespecjalnie dewastowała tuszę pomimo, że kilka/kilkanaście metrów leciała w zbożu. Kłosy były równo przycięte :-) a i rogacz nie reklamował, że było coś niezgodnego ze sztuką i kład się grzecznie, a tusza była jak najbardziej I-szo klasowa. Tego samego z 8x57 bym nie zrobił, dlatego że można było jedynie pokaleczyć sztukę. Kula się rozsypywała. Przeważnie na sarny poluję z 5,6x50RMag, bo jest to lekka i poręczna broń, ale były przypadki, że ciężka altyleria brała udział w takich polowaczkach :-). Generalnie odkąd zacząłem sam elaborować stałem się jej fanem tak jak Ty 8x57 :-) Strzelam głównie z Normy Oryxa i Nosslera AccuBond'a w gramaturach 200gr Autor: specmisiek godzina: 09:15 AdamG-nie przeczę że trochę mnie zaskoczyłeś... Hmmm.. I pociski w 8x57 IS oraz 8x68S były takie same? Wydaje się więc że przy podobnej konstrukcji i masie więcej zniszczeń powinna dokonać szybsza kula-zwłaszcza strzelana w zbożu..;-( No cóż-mało jeszcze widziałem i niewiele wiem... Człowiek się uczy;-) Pozdrawiam serdecznie Autor: AdamG godzina: 10:25 Ad Specmisiek Zapewniam, że nie są to bajki z mchu i paproci :-). Jednego wprawdzie nie dopowiedziałem :-) Z 8x68S strzelałem z twardszych pocisków,a z 8x57 strzały były z Czecha (tradycyjne SP), więc i to zapewne miało wpływ. Do 8x57 będę elaborował na wiosnę te same pociski co w 8X68... Życzę raz jeszcze Zdrowych i Spokojnych Świąt i niech Bór Darzy :-) Autor: AdamG godzina: 10:26 Ad Specmisiek Zapewniam, że nie są to bajki z mchu i paproci :-). Jednego wprawdzie nie dopowiedziałem :-) Z 8x68S strzelałem z twardszych pocisków,a z 8x57 strzały były z Czecha (tradycyjne SP), więc i to zapewne miało wpływ. Do 8x57 będę elaborował na wiosnę te same pociski co w 8X68... Życzę raz jeszcze Zdrowych i Spokojnych Świąt i niech Bór Darzy :-) Autor: specmisiek godzina: 11:35 AdamG-nie dopowiedziałeś chyba najważniejszego Kolego:-) Teraz z tego wynika że zbyt dużą prędkość pocisku zawsze można jeszcze "okiełznać" jego kunstrukcją, gorzej odwrotnie ;-) Pozdrawiam i też Życzę Zdrowych i Spokojnych Świąt Autor: Trebron godzina: 12:33 Ad. Pawel94 Kaliber 8x68S "troche" daje w dolek, nie kazdy go strawia. W tym kalibrze bron musi odpowiednio wazyc a R93 do ciezkich nie nalezy wiec nim kupisz to najpierw strzel, to taka dobra rada zebys pozniej nie mial problemow. Ps: kaliber bardzo dobry , jak wiekszosc osemek. DB ! |