![]() |
Sobota
21.01.2012nr 021 (2365 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: PRZERABIANIE LUNETY ZEISS?? (NOWY TEMAT) Autor: sosnal godzina: 18:58 Witam serdecznie.Zamierzam przerobić swoją lunetę starego Zeissa DDR 6x45 na 7x50 lub 8x50 u pana Wedmana koszt takiego zabiegu to 400zł,proszę o rady użytkowników takich przerobionych lunet odnośnie ich użytkowania,czy jest to warte zachodu.Wiadomo nowy Zeiss o takich parametrach to wydatek rzędu kilku tysięcy złotych a tu za 400zł bym miał o takich parametrach lunetę. Pozdrawiam Darz Bór. Autor: Martes godzina: 19:04 za 400 zł (po przeliczeniu na EURO) kupisz na niemieckim e-gun nie przerabianą lunetę o tych parametrach np. Seeadler Optik . Autor: B_R_K godzina: 19:07 Witam Kolego mam na drylingu przerobiona taką lunetę na 7x50 i nie mogę narzekać przy księżycu widać rewelacyjnie. moja jest nieco jaśniejsza niż taty docter 3-12 x 56 ale to może moje wyobrażenie. W mojej galerii jest dryling własnie z przerobioną luneta Pozdrawiam Autor: jurek123 godzina: 19:59 Jedynym mankamentem tak przerobionej lunety jest to że jest ona w dalszym ciągu niezbyt szczelna i w przypadku intensywnego użytkowania wymaga czyszczenia co kilka lat.Mam taką przerobioną z 4X32 na 6X45 .Zastanawiałem się czy ponownie jej nie przerobić i dodać podświetlenie ale w sumie nie zdecydowałem się Przerobić jej na szkło 50 nie opłaca mi się a szkło 56 już nie wchodzi bo za niski montaż..Wytrzymałościowo luneta bez zarzutu.Pozdrawiam Autor: hubertus55 godzina: 20:07 Witam. Już o tym pisałem. Stanowczo odradzam taką modyfikację. Wiele lat temu kupiłem sztucer 30.06 z taką lunetą Nie miałem pieniędzy na nową oraz na nowy montaż. Przerabiałem w Poznaniu na 7x50 z podświetleniem. W trzecim sezonie strzeliłem do lisa. Został "się leżeć", ja też. Wyrwała się z "mięsem" przednia szyna z montażem hakowym. Efektem sześć szwów na łuku brwiowym i grzbiecie nosa i nowe doświadczenia. Na szczęście oko całe, ale nie musiało tak być. Nie znam się na metalurgii, ale fachowcy stwierdzili, że stare odlewy aluminiowe "krystalizują" i robią się kruche. Do tego oczywiście słuszny kaliber. DB, hubertus55 Autor: jurek123 godzina: 21:44 Coś mi z tego opisu nic nie pasuje. Po pierwsze te lunety były w oryginale na czeskim wózku stalowym. Po drugie w czasie strzału broń idzie do tyłu ale luneta działa na montaż do przodu.Dlaczego u Ciebie było odwrotnie nie rozumiem. Pozdrawiam Autor: Frycmt godzina: 21:53 db przerabianie to totalny bezsens pozostaje zeiss tylko z nazwy widziałem takie lunety i patrzyłem w nocy przez taką wrażenia pozostawiam bez komentarza zarówno co do wyglądu estetycznego jak i do jakości obrazu. odpuść kolego zostaw tak jak jest bo pogorszysz sprawę ja mam też 6 zeissa na kniejówce penie że nie jest to 8 ale lepiej przez nią widać niż przez tą hybryde nie wiadomo jaką Autor: LDormus godzina: 22:49 jurek 123 Kłania się rachunek vektorowy i geometria analityczna.:) Takie przeróbki miały uzasadnienie w dawno minionym i skrajnie wspominanym okresie. DB Autor: Tabasco godzina: 23:00 Mój dziadek (85 lat) posiada starego Zeissa "4" przerobioną na "7" właśnie przez pana Wedmana. Poluje ztą przeróbką pewnie ze 20 lat i nie narzeka. Pewnie to nie to co nowoczesna technologia ale kiedys prawie wszyscy biegali z ddr-owskimi czwórkami. Pamiętam, że po jakimś czasie (ok 12 lat temu) pękła soczewka obiektywu (prawdopodobnie na siarczystym mrozie?) ale luneta została błyskawicznie naprawiona przez p. Wedmana za darmo. Do dnia dzisiejszego jest OK. DB |