|
|
|
Poniedziałek
04.06.2012nr 156 (2500 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Lapua Mega a lufa Autor: slavo godzina: 09:19 kolego ja tez strzelam MEGA w kalibrze 308W i tez zawsze po strzelaniu musze lufe przeczyscic wyciorem. to chyba normalne ze od prochu zostaja jakies naloty. ale kawalkow plaszcza to nigdy nie stwierdzilem w lufie. Autor: yogy godzina: 13:43 Hmm... brudzi jak każda inna ;) Takie przynajmniej odnoszę wrażenie:) Mi tam nie przeszkadza konieczność przejechania wyciorem 2-4 razy więcej, dopóki pocisk robi co trzeba ;) Autor: WJarek godzina: 14:37 Na polach gwintu płaszcz pozostawia warstwa miedzi, co w tym dziwnego? Czyszczę pianką Milfoam Forrest, oprócz resztek prochu usuwa też miedź. Jeśli chodzi o czyszczenie "klasyczne" - wycior + olej - to pozostałości prochu po Lapua łatwiej doczyścić niż po S&B, i o wiele łatwiej niż po Barnaul. DB. Autor: art_urro godzina: 15:17 Kol WJarek, jaka jest wydajność tej pianki, na ile czyszczeń przeciętnie starcza? Szczególnie zainteresowała mnie jej bezwonność, sam osobiście czuje olej do czyszczenia i konserwowania broni, a co dopiero np. dzik... Autor: yogy godzina: 16:03 arturro Ten dzik tak samo czuje Twój zapach, więc zapach oleju to mu koło gwizdu lata... Autor: WJarek godzina: 16:09 Nie wiem, na ile... gdzieś znalazłem, że 44 razy, czyli 1 zł / raz. ale wygoda użycia nieporównywalna do darcia wyciorem. Nie jest całkowicie bezzapachowa. |
