![]() |
Poniedziałek
26.11.2012nr 331 (2675 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Czy jest sens zmieniać czoki w polowaniu na gęsi Autor: jurek123 godzina: 11:55 Moje doświadczenia co do strzelania amunicją bez koszyczków i w koszyczkach są następujące.Większość życia polowałem amunicją bez koszyczków.Kiedyś byłem zaproszony na kaczki na otulinę puszczy kampinoskiej.Polowanie wyglądało w sposób następujący że staliśmy w kilku na obrzeżu lasu skąd nadlatywały kaczki z jeziorka niedostępnego dla polowań ze względu na zakaz polowań .Jeziorko było gdzieś w odległości 500 metrów od miejsca naszej linii.Kaczki leciały według mnie na granicy dopuszczalnego strzału czyli zapewne zbyt wysoko skoro z całej kanonady pozyskano trzy kaczki choć leciało ich stadami w sumie kilkaset.Po polowaniu jeden z pracowników KPN zapytał mnie czy mam amunicję w koszyczkach.Powiedziałem że nie na co on,patrzyłem jak pan strzela i chyba miał by pan więcej niż tą jedną gdyby strzelał pan amunicją w koszyczkach bo my wszyscy strzelamy tylko taką. Pojechałem w dniu następnym do sklepu ,zakupiłem koszyczki ,rozebrałem naboje ,włożyłem koszyczki i czekałem .Za kilka dni znowu poprosili mnie na to polowanie. Strzeliłem wówczas 5 kaczek ze swojej 16tki co mnie ostatecznie przekonało o skuteczności naboju z koszyczkiem.W czasach kiedy to opisywałem koszyczki były w sprzedaży natomiast amunicja jeszcze nie. Pozdrawiam |