Wtorek
06.09.2005
nr 037 (0037 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: 7,62x51 Alex - OBR Tarnów

Autor: Novi  godzina: 00:19
A ja widział i macał i strzelał. Pomysł szatana! Ale jest. A jaki tam grawerunek był!!!! Normalnie cooooś obrzydliwego, ale jest. Bez obrazy ale wychodzi na to ze jesteś zramolałym starym dziadulkiem. Teraz jest XXI wiek i trza się dostosować. Trza pompki stosować, sztucery samoczyszczące. Kolby plasikowe z kamuflażem takie co się nie obijają, nie rysują i wogóle zadne slady na nich nie zostają. Trzeba obserwować najlepszych! A ci najlepsi to odziały specjalne! Trza mieć uniformy w ciapki, noże typu "mały Rambo" z piłą, machetą i kompasem....aaaa i otwieraczem do butelek. W sklepach powinny się zacząć powoli pojawiać zestawy Oriflame, albo jakiejś innej Margaret Astor, do malowania facjaty na Toma Berengera. Kurna.. no jest późno a ja i tak nie nadążam za nowoczesnością więc może dokończe czyszczenie sztucera, przetre grawerunek w drylingu i udam się do łózeczka..... no i bym zapomniał co by kolby olejem przeciągnąć!!! I znowu zona będzie zazdrosna o bronie:)))))

Autor: Ryszard  godzina: 01:17
"nikogo nie wysyłam z Alexem do lasu" - to jak rozumieć ten cytat? "Za drogi Mannlicher z Radomia może mieć w przyszłości konkurenta" ? Do listy Novi'ego dociepnął bym komórę w kolbie z żelowym manipulatorem i blue tootha do słuchawki, tudzież 'manierkę' w regulowanej bace z samosączącym zaworkiem aktywowanym samoczynnie po wyciągnieciu zamka i pompką w stopce :))) Niezaleznie od tego, to Alex rodem z Tarnowa podoba mi się, bo nasz. Może i co z tego wyjdzie.

Autor: EdwardB  godzina: 08:43
Ryszard Ja nie mam zachamowań, i jest mi to obojętne z czego strzelam, byle spełniało moje wymagania. Bodajże na któryś targach broni w Niemczech prezentoway bym sztucer niedość że w układzie bez kolby właściwej to jeszcze odpalany elektrycznie. deer.hunter Z magazynkiem nie jest wcale tak prosto. Do SWD projektowanie i próby magazynka trwały przez dwa lata.

Autor: deer.hunter  godzina: 08:53
Ad Ryszard Dalej w poście i następnych też napisałem, i to parę razy, że na bazie broni wojskowej w przeszłosci i obecnie równiez robi się dobra broń myśliwską. Powtórzę: robimy od dawna dobre lufy mamy nowy dobry zamek i spust potrzebny jest nowy magazynek o myśliwskim wyglądzie myśliwska osada (drewno, tworzywo - co się komu podoba: dla Noviego orzech kaukaski I sort ;-)) - większych problemów być nie powinno dobry rusznikarz, który to złoży do kupy sensowna cena - najlepiej niższa niż u konkurencji reklama DB dh P.S. We mnie też duma narodowa się odezwała (Polak chce to potrafi), dlatego ten temat znalazł się na forum.

Autor: Novi  godzina: 09:30
D.H. - a skąd to załozenie ze to dobry zamek i spust? - zdajesz sobie sprawe ile to "dobro " wazy? Poza tym układ bullpup w tym przypadku jest do du.... - no dużym nieporozumieniem jest. Ktoś się zachwycił M82 i wycudował. Tylko zapomniał ze tamten działa na nieco innej zasadzie i taki układ ma tam sens - w przeciwieństwie do tego wynalazka. Co do ceny to panowie gadacie jakbyście się z choinki urwali.... W tym kraju nie da sie zrobic sztucera w przedziale cenowym wczesniej wspomnianym i zeby nie był to mosin. Co zaś się tyczy Mannlichera z Radomia - sa to częsci austriackie w Radomiu sprzedawane, co jest bardzo atrakcyjną ofertą w porównaniu z cenami tej broni w sklepach.

Autor: deer.hunter  godzina: 09:46
Czy z zamka bull-pup nie da sie zrobić "normalnego"? Pytam z ciekawości bo nie wiem a zakładałem, że można. Czy "dobry" zamek? Opieram się na słowie pisanym - fakt mogą kłamać. Reszta pełna zgoda - szczególnie jeżeli chodzi o cenę. Nie wiem jak to sie dzieje - jeżeli w naszym kraju ktoś zrobi coś dla myśliwych to od razu myśli, że żyłę złota wykopał..... Ale mimo wszystko przyjemnie pomarzyć: dobry, polski, tani sztucer....... Może kiedyś. DB dh

Autor: Novi  godzina: 10:38
D.H. czy się da zrobic normalny? - da się. Jednak doprowadzenie tego do kultury (czyli tak by było sztucerem) to dośc duże koszty. Moim zdaniem to "ślepa uliczka" To teraz popatrz na to inaczej Jest w Polsce 100 000 mysliwych. Co roku przychodzą nowi ale tez odchodzą starzy. Rodzimi przedsiębiorcy handlowi sprowadzają róznej masci i rodzaju badziewie od 850PLN. Przy takim nasyceniu rynku bronia jakie jest, ile uda sie sprzedać tych sztucerów? A jeżeli ma byc konkurencyjny to musi byc konkurencyjny cenowo. Przy takich kosztach produkcji jakie są w tym kraju ja sobie tego nie wyobrażam. (Może wyobraźnie mam za małą). Jak rozwiążesz problem ceny to musisz się jeszcze nad jakością skupić. I poinformować potencjalnego nabywce ze za cene np 2000PLN otrzymuje broń co się nazywa jakoś tak np. niech będzie "Radom", ze on jest lepszy od Remingtona 710, albo od Savage? Są to założenia niemożliwe do spełnienia! Ale sam bym chciał miec Mausera z napisem F.B. Radom i orłem w koronie. I nawet niech będzie w 8x57IS i nawet zapłace za niego więcej niż ten Savage i ten Remington razem.

Autor: predator  godzina: 11:10
Ad deerhunter & OldCadet Wyprodukowana w ilości ok 20 sztuk partia testowa WKW Wilk jest obecnie w ostatniej fazie testów - realne warunki bojowe w różnych strefach klimatycznych. Testują je snajperzy Gromu. WKW WILK to produkt z innego segmentu rynku co Radomski Manllicher. Podobnie jak będący jedynie projektem, którego wprowadzenie do produkcji jest drugim planem dla realizacji zamówień MON na WILKA, Alex - o którym jest wątek deerhuntera. Co dostrzegłem na samym pączątku. Niepotrzebne było histeryczne tłumaczenie i tracenie cierpliwości. Moja wypowiedź dotyczy WILKA, ponieważ oficjalne wprowadzenie go do wyposażenia jest tylko kwestią czasu. W przeciwieństwie do będącego jedynie rysunkiem na sztalugach Alex'a. Mam nadzieję, że wyraźiłem się precyzyjnie w zgodzie z zasadami gramatyki i ortografii. Pozdrawiam serdecznie

Autor: Juras  godzina: 11:13
deer.hunter zdaje sie ,ze to jest ten sam karabinek tylko z innego ujecia

Autor: deer.hunter  godzina: 15:34
Ad predator Ja i histeria?! Tracenie cierpliwosci przy n-tym powtarzaniu tego samego - jak najbardziej. Popatrz co napisałem i o co pytałeś. Zresztą nie ma co wracać do jałowej dyskusji, bo zrobimy temat na 120 postów. Ad novi No tak: trudno Ci racji nie przyznać, i zapomnieć, że mieszka się w Polsce Ad Juras Ten właśnie DB dh P.S. A i tak mam nadzieję, że kiedyś zapoluję z bronią Made in Poland.

Autor: zajączek  godzina: 15:58
ad John cytat: No bez jaj. Sako TRG kosztuje w granicach 2,5 tys Euro. Nasi zamówili to ze S&B i nakładkami noktowizyjnymi. Do tego inne duperele - niech będzie drugie tyle. Nie powinno to kosztować więcej niż 5000 Euro. koniec cytatu Niestety kontrak na to sako to nie tylko broń luneta ... i duperele. Wojska ma kase i płąci ile chce. A tyle podobno wyszedł jeden TRG. A moze jestes ciekawy ile kosztowała modernizacja starych SWD do standartu SWD-M? Wymiana lufy, bipod i polska luneta z OBR. Zgadnij ...

Autor: Novi  godzina: 19:49
No i co John? Ładnie ci teraz? Co z tego ze nie powinno, jak Zajączek wie lepiej ze "podobno" kosztuje więcej:))))) A tak drobnym drukiem to ci napisze,....... ze trafiłes z ceną niemal idealnie:)

Autor: John  godzina: 21:43
Nie wiem co sugeruje Zajączek. Cana zakupu czegokolwiek w dużej ilości jest na pewno dużo niższa od zakupu w salonie jednostki. Jezeli przyczepilismy się do TRG który jest bronia sprawdzoną, dobrą, finezyjną wręcz lubianą-fajną ( z zastosowaniem dosyc specjalistycznym....) to nijak nie możemy korespondować z ceną masowo wytwarzanego wyborowego karabinu, przeznaczobego w okopy. To musi byc tanie w produkcji i tanie w zakupie. Osprzęt to juz inna sprawa. Jak znam życie modernizacja SWD kosztowała majątek ... lufa z 1000, optyka z 4000 ... itd... Rozumiem że to są teraz 308-emki??? ( nie jestem na bieżąco). Tak czy inaczej nawiązując do tematu, typowe konstrukcje snajperskie nie bardzo się nadają do chodzenia z tym po lesie ... DB

Autor: zajączek  godzina: 21:44
ad Novi Niestety taka kwota padła jesli chodzi o to Sako dla naszego wojska. Tez byłem zdziwiony. Wojsko wogóle lubi wszystko drogo kupować. Modernizacja jednego SWD do standartu SWD-M to kwota przeszło 5000 zł (być moze była to nawet kwota netto), potem podobno jedna luneta tyle miała kosztowac i nawet całej partii nie poddano modernizacji. Część więc zwrócono jako niezmodernizowane. Aleks też pewnie "swoje" będzie kosztował, rewelacją pewnie nie będzie bo balistyka 7,62 NATO jest jaka jest. Ale będzie to na pewno krok (byc może kroczek) do przodu dla naszej armii.

Autor: Ryszard  godzina: 22:17
ad deer.hunter&EdwardB . i wszystko jasne. ad Novi "rewelacją pewnie nie będzie bo balistyka 7,62 NATO jest jaka jest" jasne , że jaka jes taka jest i najważniejsze, żeby wyciągnąc z niej wszystko, co się da. Może za bardzo od głównego nurtu odbiegamy, ale składam małe veto, mimo, że za 308 nie przepadam. 1. gdzieś tam w materiałach specjalistycznych można znaleźc informację, że spec grupy snajperów głównie strzelają do 100 metrów - po co więc im bomby typu 338LM lub 408CT? Na dodatek można znaleźć wytłumione 'maszyny', które z samego założenia nie dają rady na powiedzmy 2 kilometry. 2. gdyby sobie tak poszukał rożnych zabawek, to by się okazało, że na bazie karabinów i karabinków maszynowych niektóre wyspecjalizowane firmy tworzą super sprawne i precyzyjne półautomatyczne karabiny dla strzelców wyborowych. Już po cenie widać, że nie jest to masówka. Na dodatek w 308. Ot taki np KAC (Knight). Tak więc podług stawu grobla.

Autor: Novi  godzina: 23:11
Zajączek Fajnie piszesz "padła", "podobno" itd.... Co my się bedziemy licytować. Zapytaj u zródła i będziesz wiedział. PHZ CENZIN Sp. z o.o. ul. Czerniakowska 81/83 00-957 Warszawa Telefon: (+48 22) 84 11 263 Telefon: (+48 22) 43 44 407 Fax: (+48 22) 84 11 266 strona internetowa: http://www.cenzin.com.pl e-mail: cenzin@cenzin.com.pl Ryszard. Powiem tak. Ja wiem ze jestem tu największym przyp......laczem. Ale ....co mnie to obchodzi ze: "rewelacją pewnie nie będzie bo balistyka 7,62 NATO jest jaka jest" No naprawde nie wiem:)