Czwartek
26.10.2006
nr 299 (0452 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: 243W a 6,5x55

Autor: Michał_K  godzina: 10:58
balcer: Mam gleboka nadzieje (albo naiwna, bo stazowa), ze mowisz o strzelaniu na 200+ metrow na strzelnicy... Bo do zwierzyny, to nie szklo, ale prawo nie pozwala.

Autor: maho  godzina: 13:15
Michał_K Mam głęboką nadzieję, że mówisz jako "sympatyk/stażysta w drodze" i że jak dorośniesz do myśliwego to znormalniejesz Pozdrawiam Maciek

Autor: PiotrL  godzina: 13:29
Maho - czegoś nie rozumiem.....a jeżeli rozumiem to mam nadzieję że nie znormalnieje

Autor: maho  godzina: 14:11
PiotrL Strzelam lisy na taką odległość która gwarantuje bezpieczeństwo ,pewność i skuteczność strzału, a że niekiedy zdarzy się przekroczyć przepisy to nie powinno to niektórych tak bardzo oburzać .Z tą przepisową odległością jest podobnie jak z dopuszczalną prędkością, większość ją przekracza i wszystko jest w porządku jeżeli robi się to z rozsądkiem. Pozdrawiam i życzę dokładnych pomiarów. Maciek

Autor: PiotrL  godzina: 14:21
Mnie to nie oburza.....tak tylko zapytałem....Jeżeli robi sie to z rozsądkiem - to nawet akceptuję A co do pomiarów - mój dystans jest znacznie mniejszy...:-)) Pozdrawiam Piotr

Autor: maho  godzina: 14:37
Mam taką ulubioną ambonę w pobliżu której mamy dwa podsypy dla bażntów a wójt trzyma duże stado gęsi. Lisy ciągną jak zwariowane, lecz nie zawsze pod amboną.I niekiedy trzeba wybrać co lepsze -przepisowy strzał czy kilka bażantów zachowanych więcej.A odległości strzału też wolę mniejsze. Pozdrawiam Maciek

Autor: Michał_K  godzina: 15:14
maho - moja normalnosc przez 30 lat zycia nie byla nigdy przedmiotem watpliwosci. Wiec "normalnienie wsteczne" mi nie grozi. I tylko sie dziwie, kiedy czytam niektore wypowiedzi, jak to sie latwo relatywizuje przestrzeganie prawa. Potepiac ani komentowac nie mialem zamiaru - kazdy robi co chce i co mu sumienie dyktuje, ale widze, ze przyklejenie etykietki "wymagajacego znormalnienia" jest rownie latwe i samoprzez sie rozumiejace, co uwazanie siebie za osobe, ktora wie lepiej niz prawo.. I gdzie sie podziewaja etycy teraz? EOT i mimo wszystko D.B.

Autor: maho  godzina: 15:37
Michał_K Mam prośbę, wróćmy do tematu za kilka lat, jak już będziesz po kilku takich decyzjach:strzelać czy mierzyć. Pozdrawiam Maciek

Autor: 22hornet  godzina: 20:18
ad. Michal K : nie uczyli jesczcze ze z lufy gwintowanej mozna prac do 200 metrow ? oczywiscie nie na zbiorowce !

Autor: Hubert C  godzina: 22:01
nadetyka teoretyka ;)

Autor: maho  godzina: 22:03
Hubert C Strzeliłeś w dychę

Autor: balcer  godzina: 23:31
ad Michał_K Nie wiem czy zauwazyłeś :-) ,a tak serio to nikt z metrówką po polu nie chodzi i 10m w tą czy tamtą przy strzale kulą nie robi różnicy . Podstawową sprawą jest to czy trafisz .Na swoiej broni mam lunetę 3-9 razy 40 i dlatego strzał na 200 m to max na co mogę się pokusić . Pzdr Balcer.