![]() |
Poniedziałek
30.10.2006nr 303 (0456 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: porada Autor: godus godzina: 10:56 dla mnie troszke to dziwne że stazysta zamiast pytać o zwyczaje łowieckie, tradycję, budowę urządzeń i inne rzeczy zagaduje o lornetkach noktowizyjnych... ad ketjow więc nie dziw się kolego że może to być traktowane w ten sposób jak koledzy zareagowali, na początku zorientuj się na czym polega łowiectwo a pytanie o gadżety zostaw sobie na później bo noktowizory to dość kotrowersyjny temat. moje zdanie jest takie, że sprzęt do obserwacji nawet jeżeli jest noktowizorem niejednego mógłby ustrzec przed strzałem do lochy lub przyszłościowego byka...natomiast wykorzystywanie lunet noktowizyjnych a przede wszystkim ich sprzedaż to dla mnie wysoce nie etyczne żeby nie powiedzieć gorzej. db Autor: Yacek godzina: 11:14 Strzał do byka po ciemku???? Ładnie. Zwłaszcza po wstępie nt zwyczajów łowieckich. Autor: PiotrL godzina: 12:35 Yacek - świetny strzał..:-))) Autor: ketjow godzina: 18:34 Dziękuję wszystkim za dotychczasowe opinie.Ucinając wszelkiego rodzaju spekulacje co do mojego teścia i szwagra od "Mark-2" to z "Regulaminem" wszyscy jesteśmy na bierząco i nie chodzi mi tutaj o jakieś "złe zamiary". Bardzo mi sie podobała opinia na dany temat "kniejarza", co do wypowiedzi powyższej "Mark-2" i jego konkretnego stwierdzenia:cytuję"Skoro Tobie noktowizor = polowanie w nocy, to ja się spytam na jakiej podstawie? Czyżby własnych doświadczeń?" Natomiast karcąca mnie opinia "gadusa" w swojej pierwszej części wypowiedzi na mój temat jest do wytłumaczenia, bo oczywiście mie może wiedzieć o tym co już "postawiłem" i takie inne rzeczy...Natomiast druga część wypowiedzi o tym,"że sprzęt do obserwacji nawet jeżeli jest noktowizorem niejednego mógłby ustrzec przed strzałem do lochy lub przyszłościowego byka" jest dla mnie jak najbardziej trafna. Resztę pozostawiam do przemyślenia??? DB. Autor: Mark - 2 godzina: 20:03 A podobno człowiek, to istota rozumna - ale chyba tak mówią. Teraz pozostaje tylko poczekać na posty o tym jak w noktowizorze w środku nocy - dany "myśliwy", odróżnia lochę od odyńca oraz byka przyszłościowego od selekcyjnego, no i oczywiśćie strzela - pewnie będzie problem ze zdjęciami - ale od czego noktowizor i do tego będzie przydatny. No nam szaraczkom i pozostanie tylko złożyć "szczere" gratulacje. Jak tak ma wyglądać przyszłość łowiectwa to ja wysiadam. D.B. Autor: mędrzec godzina: 21:23 Mark-2 Masz całkowitą rację. Ja większość dzików strzeliłem z dubeltówki. Sztucer mam juz sporo lat lecz zawsze ceniłem sobie polowania z dubeltówki. Ręce opadają kiedy słyszę dyskusje o noktowizorach. W ostatnim ŁP i BŁ można spotakać oferty na kupno noktowizorów a w ŁP nawet nakładki noktowizyjne na luinety. Koledzy. Pełnia 365 dni w roku. Nie napiszę co mi się chce. Pozdrawiam gorąco Darz Bór |