![]() |
Piątek
04.05.2018nr 124 (4660 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Przedłużenie kolby, pomysły, fachowcy Autor: fiorek godzina: 07:25 Kolego mnie taką usługę robił Tomek Gryta. Przedłużenie o ok. 4 cm.Nie jest to takie proste jak piszą Koledzy, dlatego że po przedłużeniu zmieni się skład i prawdopodobnie trzeba będzie zmienić kąt. Jest jeszcze problem ze śrubą. Otwór na śrubę jest wiercony na początku centralnie, ale po zdjęciu drewna z jednej strony na awantaż otwór jest już przy samym brzegu stopki i po przedłużeniu osady i zmianie śruby na dłuższą, śruba by wyszła bokiem. Ja mam zostawioną starą śrubę i zostawiony większy otwór w doklejanej części na klucz nasadowy. Ze zmianie kąta tez może nie być za ciekawie. Chodzi o kształt gniazda baskili do którego do którego przylega szyjka osady. Nie będzie problemu w rosyjskiej i włoskiej broni , w niemieckiej może być gorzej. Autor: ogór godzina: 09:33 Wytłumacz mi jak najprościej o co chodzi z tym "kątem"??? cyt"Nie jest to takie proste jak piszą Koledzy" z tym stwierdzeniem się zgadzam -reszta jest dla mnie nie zrozumiała chocby to że "zmieni sie skład ":):):):) chyba po to się przedłuza osade :):):) aby poprawic skład Autor: fiorek godzina: 10:07 No Kolego Ogór. Miałem czerwonego kwita , to nie mogłeś na mnie się wyżyć , ale czujność klasową jak stary rewolucjonista, ale idzie ku dobremu i jeszcze kiedy flaszkę może wypijemy. A z osadą spróbuję. Większość osad fabrycznych ma tzw skład punktowy.Czyli przykładasz kość jarzmową do osady w określonym miejscu. Po przedłużeniu jeśli osada ma spadek (a większość ma) przykładasz kość jarzmową niżej i możesz nie widzieć ni szyny ni muszki. Z reguły po przedłużeniu trzeba zmniejszyć kąt coby kość jarzmowa opierała się wyżej o grzbiet osady. Nie ma tego problemu z osadami custom robionymi przez Grytę. Strzela z nich większość polskiej klasy mistrzowskiej. Te osady maja tak wyprofilowany grzbiet, że przy szybkim składzie jeśli trafi Ci się przesunąć twarz za mocno do przodu ,też nie będzie problemu z celowaniem. Są naprawdę bardzo składne i z kilku miałem okazję się złożyć. Chodzi o to żeby totalnie wyeliminować błąd składu ponieważ niejednokrotnie zawody wygrywa się jednym rzutkiem. Nie wiem czy dałem radę wytłumaczyć, ale jakby co mogę poprawić Autor: ogór godzina: 10:12 cyt"jeśli osada ma spadek (a większość ma)" Żadna z moich osad nie ma spadku -nawet strzelba Browning ktory jako jedyny z moich broni ma lekki awantaz Autor: wloochacz godzina: 10:29 To rozumiem Ogórze, że każda Twoja osada posiada równoległą linię grzbietu kolby do luf? No popatrz, a mój Browning taki spadek ma (a w załączniku to Browning własnie) ;-) Ja to rozumiem tak ja rysunku z załącznika; niebieska linia - punktu styku kości jarzmowej z osadą przed przedłużeniem kolby fioletowa linia - punktu styku kości jarzmowej z osadą po przedłużeniu kolby Autor: fiorek godzina: 10:30 Jak zwyklę Cię nie przekonam. I nie dam rady tego wyklepać na klawiaturze. Wysłałem na priv numer tel. Jęśli masz ochotę na konwersacje z patronem strażaków. Zapraszam Darz Bór Autor: fiorek godzina: 10:36 No właśnie . Kolega włoochacz , Dokładnie o to chodzi,. Dzięki za pomoc. Autor: ogór godzina: 11:26 Jeśli tak uwazacie to chyba macie rację Przewaliłem w zyciu kilka swoich strzelb -kazda przedlużałem sam osobiscie bo lubie majsterkowac -aktualna to 2 cm czyli trzy warstwy" bucianej "podeszwy twardej kupionej w sklepie szewskim problemem była parabola na stopce -trzeba było przygotować szablon Fuzja szlagosia także ma paraboliczna stopke piorek Nie pisz do mnie na priva -od czasu jak jeden z forumowiczów słał mi wiązanki zablokowałem tamten adres Autor: fiorek godzina: 11:34 Ugór nie będę pisał, wykazuje maksimum dobrej woli , ale jak Ci nie leży nie ma problemu. Autor: ogór godzina: 11:36 Sorry -przeslowiłem sie nie było to moim zamierzonym celem a jedynie niechlujstwem Autor: szlagoś godzina: 15:33 Dzięki Koledzy, za podpowiedzi. Nie ukrywam, że niektóre przypadły mi do gustu :-). Szkoda spaskudzić fajną strzelbę :-) szlagoś |