Czwartek
21.12.2006
nr 355 (0508 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Guma na lunecie - przyzwyczajenie czy potrzeba?

Autor: blaser B97  godzina: 00:03
Witam. Koledzy myślę ze gumy są używane ze względu na przyzwyczajenie, w czasach gdy praktycznie nie było dostępu do dobrej optyki gumy rzeczywiście w jakiś tam sposób pomagały, natomiast dzisiaj z optyka do wyboru i koloru ( szczególnie z wyższych polek) gumy nie zdaja egzaminu. Bardzo mi było ciężko przekonać mego przyjaciela leśnika, który cale życie polował z guma. W ubiegłym roku sprezentowałem mu lunetę z wyższej polki i po usilnym naleganiu sprobował zapolować na dziki bez gumy, obecnie nie chce o gumie słyszeć. Pozdrawiam D.B

Autor: bażant  godzina: 04:12
a moja luneta w razie uderzenia w luk brwiowy "chowa sie jak teleskop". mysle ze to najlepsze zabepieczenie..."telescopic recoil dampening of the eye-shield"

Autor: Reign  godzina: 07:01
Witam Nie lubię strasznie gumy. Ale kiedyś miałem taką za luźną. Bez domysłów. Próbowałem na wszystkich swoich lunetach w księżycową noc i doszedłem"bez domysłów" do wniosku ,ze z gumą lepiej widać po prostu brak bocznego światła i tym lepiej było widać im gorsza luneta. Dla mnie jeśli dla polepszenia jasności to tak ,chociaż do tej pory jeszcze nie założyłem. Zawsze zapominam podczas nerwowych przygotowań przed.Bez domysłów. Darz Bór Reign

Autor: gregor  godzina: 07:44
Reign, Nie lubię strasznie gumy, miałem kiedys taką za luźna, próbowałem na wszystkich i ......doszedłem :)) - tak by Twoje zdania wyrwane z kontekstu prezentowały media gdybyś był w parti najsłynniejszego Mulata RP ha,ha. A tak poważnie to mi osobiście guma na na lunecie zawsze była przydatna przede wszystkim do szybkiego złozenia się do strzału i zapobieganiu oślepieniom w czasie polowania przy " strzałach pod księżyc " - o zabezpieczeniu łuku brwiowego przed uderzeniem w niego przez okular lunety raczej nie myślałem. DB gregor

Autor: Reign  godzina: 08:14
gregor Pewnie tak. Ha ha ha!!! Ale to już zakrawa na zamach stanu... Kiedyś kolega mi doradzał żeby sobie taką gumę zrobić samemu z dętki rowerowej ale się nie zdobyłem na takowe usprawnienie i profanację lunety. Reign

Autor: Alus  godzina: 09:08
ad bażant W jednej z moich lunet (Swarovski 1,5-6x42) tyż cóś takiego jest, a mimo to raz "farbę dałem". A co do gum, mam kilka, a praktycznie jedną zawsze w plecaku i nie używam. Wg mnie może być ona przydatna tylko przy wyjątkowo źle padajacym dla nas świetle księżyca. Pozdrowionka DB

Autor: PiotrL  godzina: 09:47
Raz tylko użyłem - miałem ją dobrze dopasowaną do łuku brwiowego i jarzmewego - po strzale z dośc dynamicznego kalibru miałem wrazenie ze oko mi tyłem głowy wyskoczyło. Od tego czasu nie próbuje nawet zakładać. Odległośc od oka przy dobrym składzie jest automatycznie ustawialna - fakt - boczne światło to argument za....

Autor: Fazi  godzina: 11:11
Strzelam zarówno z gumą na lunecie jak i z lunetą bez gumy i powiem szczerze, że nie robi mi to różnicy :) Z tym szybszym składem to się nie zgodze do końca, gdyż te osoby co noszą okulary nie zawsze idealnie guma ułoży sie co do okularów :) Tak więc moim zdaniem to kwestia przyzwyczajenia =) Darz Bór !

Autor: kris  godzina: 11:37
Według mnie - jak stwierdził Fazi to "kwestia przyzwyczajenia". Strzelałem bez gumy i było nieżle, od roku strzelam z gumą - i tez jest dobrze. Może warto wspomnieć o jednej zalecie gumy - okular jest mniej narażony na zabrudzenie i zachlapanie. Pozdrawiam

Autor: Doktor  godzina: 11:57
Mam ale nie używam.

Autor: P_iter  godzina: 13:46
Ja mam zamontowana taka gume podczas nocnych polowac z zasiadki. Abony sa jakie sa, ale nie mozna powiedziec, ze sa takie same. W jednych laweczka jest dalej, okienko nizej, itd. W nocy przykladajac gume do oka mam pewnosc, ze odleglosc okularu od oka jest wlasciwa. Przy czasami dziwnych pozycjach podczas oddawania strzalu z ambony taka pewnosc jest nieodzowna. DB

Autor: ANDY  godzina: 14:11
Jedyne co determinuje uzyskanie pełnego obrazu w lunecie to skład i odpowiednie zamontowanie optyki( odległość od oka) i jej jakość ( warstwy antyodblaskowe przeciw bocznym , tylnym czy pod obiektyw świeceniem np. księżyca ) , żadna guma tego nie zastapi . Reszta to sprawa przyzwyczajeń i gustu , ale są to rzeczy indywidualne. Co do zabezpieczeń przed uszkodzeniem łuku brwiowego po niekontrolowanym odrzucie wynikłym z złego szybkiego złożenia się , są dwa warianty. - Zwiększona do ok. 9-10 cm od oka odległość do okularu , tzw. lunety - magnum na mocne kalibry . - Wariant łączony z teleskopową chowaną w tubusie osłoną okularu i zwiększoną odległością . DB

Autor: Łysy  godzina: 16:03
gumy używam w nie pewnych sytuacjach. Łysy. DB.

Autor: Kamo  godzina: 18:34
Mój tata używa i jakoś nie narzeka. Pozdrawiam.