|
|
|
Poniedziałek
19.02.2007nr 050 (0568 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Coś dla gęsiarzy Autor: młody25 godzina: 08:27 Ad yogy-po prostu należy sprawdzić w atlasie orntologicznym długość ciała i rozpiętość skrzydeł gęsi zbożowej-i zrobić coś w tych granicach. Ad Togo-Proszę napisać gdzie kolega kupił bałwanki (gęsi,kaczek i grzywaczy) i jak kolega je wykorzystuje do polowań-ilość sztuk, rozmieszczenie ,pora dnia,ukrycie myśliwego itp. Moje koło dzierżawi obwód w pobliżu jeziora nyskiego-mamy silny ciąg gęsi ale nie są one obietem zainteresowania myśliwych-planuję to zmienić. Autor: Togo godzina: 10:47 Wszystkie bałwanki kupowane w sklepie firmowym Frankonia. Kaczek mamy, bo jest to współwłasność, 48 szt., większość to kaczki, jest też kilka kaczorów, przeważnie jednorazowo używam ok. 10- 15 szt. początkiem sezonu nie używamy kaczorów, rozkładamy je podobnie jak siadają kaczki, w miejscach gdzie mają stałe trasy przelotu, przeważnie wieczorem, zauważam prawidłowość, że na małe klucze reagują na bałwanki, a duże nie zawsze. Bawiłem się kiedyś w siatkę maskującą, ale dobre miejsce w szuwarze lub krzakach jest ok. Natomiast, jeżeli chodzi o grzywacze mamy ich 10 szt., 8 to profile 2 całe, miejsce do polowania wybieram w okolicach kęp wysokich drzew gdzie lubią siadać grzywacze, przeważnie jest to skoszona łąka lub ściernisko, wabik nie ma tu zastosowania, bo w Polsce polujemy po godach, a tylko wtedy jest skuteczny. O gęsiach nie piszę, bo brak mi doświadczeń, związanych z tym tematem. DB |
