Czwartek
21.07.2022
nr 202 (6199 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Nowe noże Buck na 2022 rok

Autor: Jan Tukan  godzina: 20:05
No ...dalsza część tematu 110 Bucka w tej najlepszej myśliwskiej wersji, jak za takie pieniądze, $140-150 to trochę lipa. Nóż się ciężko otwiera, ale tak poza tym jest do akceptacji. Materiały, ostrze, stal no ... powinien kosztować $100. Natomiast porównując wszystkie noże dostępne na rynku w stylu Buck 110, to Ka- bar hunter jest użytkowo najlepszy, solidny, wąski, ostrze trochę ma mieka stal, łatwy do wyostrzenia na brzytwę, ale też się szybciej tępi. Buck ma najlepszą stał ale oni w Buck coś kombinują z kształtem ostrza,i to jest zła droga. Obok też chiński 110, z amerykańskiej firmy, ale z ostrzem o długości 4 inch i to, jest dobry kierunek.

Autor: Jan Tukan  godzina: 20:14
Co do mosiężnych okuć, to łatwo je doczyscic, by miały połysk papier 2500-3000 grain + wd40 na mokro, podobnie z porysowanymi podczas ostrzenia ostrzami, na koniec polera na wiertarce ( są zestawy+ pasty) jeżeli już ktoś musi mieć niż jak nowy.

Autor: Jan Tukan  godzina: 20:22
Dlaczego buck110, czy noże w tym stylu? Bo są wszechstronne, mocna konstrukcja i blokada, z zasady tanie, typ ostrza clip point jest we wszystkich czynnościach , jak dla mnie, znakomity. Rozmiar też jest dobry, choć 4 inch to Max. Na nos do codziennego użytku i nie tylko EDC, to bajka. Nie bez powodu Buck 110 to legenda. Przy czym zaletą Bucka jest rękojeść, solidny chwyt i konstrukcja samego noża, inne podróbki i na styl Buck 110 robione noże, są często węższe, dłuższe, co nie dyskwalifikuje ich, ale daje wybor. Ka- bar jest wąski, płaski, do bocznej kieszeni jest idealny, Buck zaś jest do ry na pasek, do futerału.

Autor: Jan Tukan  godzina: 20:30
I jeszcze jedna zaleta, Buck 110 to klasyk, historia, ludzie są do niego tak przyzwyczajeni, że nikomu on nie przeszkadza, gdy widać ten nóż na pasku, czy na klipsie w spodniach, kieszeni spodni, to taki wół roboczy. Inne może, bardziej militarne, agresywne, źle są odbierane. To nóż farmera, dziadka, myśliwego, wędkarza, taka tradycja. Nóż jest na tyle solidny, że można nim oprawiać zwierzynę, rybę, wypatroszyć i na tyle wąski, że można go używać na campingu do przygotowywania posiłku, a ostrze, super wyciąga drzazgi z ręki na budowie, naprawę to genialna konstrukcja. Niebawem coś dam z Utica I innych marek , pumę i fox, pewnie znacie w Europie bardziej, więc będzie coś z małych manufaktur amerykańskich w stylu Buck 110 niebawem.