Poniedziałek
02.07.2007
nr 183 (0701 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Przepisanie broni ??  (NOWY TEMAT)

Autor: Kebas84  godzina: 17:50
Witam kolegów i koleżanki. Mam takie pytanie. Jak wygląda sprawa przepisania broni z jednego myśliwego na drugiego (bez sprzedaży) ?? Czy po tym jak otrzymam pozwolenie na broń w takim przypadku będe musiał wykupywać pozwolenie na zakup broni?? Jak to jest ?? Pozdrawiam i z góry Dziękuje! DB

Autor: PASIAK VEL PRZELATEK  godzina: 18:15
nie kombinuj !!! nie ma czegos takiego jak przepisanie czegokolwiek jakis komunistyczny wytwor!!! posiadaczem broni stajesz sie po: -zakupie -odziedziczeniu w drodze postepowania spadkowego zawsze !!! sprzedajacy ew. dysponent bronio ktora kupisz lub cokolwiek musi otrzymac od ciebie tzw.promese w papierach na policji musi sie rachunek zgadzac bron wyrejestrowana -sprzedana promesa wraca innych mozliwosci niema!!! odpowiedz na pytanie twoje tak musisz wystapic o wydanie pozwolenia na zakup broni (promesy ) zapłacic cos około 17 złotych za kazde zatem niezbyt wiele

Autor: Bear  godzina: 18:30
umowa kupna sprzedazy ponizej 900 zł (zwolnione z podatku i rejestracji w US)

Autor: Kebas84  godzina: 18:31
Nie kombinuje. Poprostu chciałem się dowiedzieć jak to jest ponieważ najprawdopodobniej po otrzymaniu pozwolenia "dostanę" od wujka dubeltówkę więc jeden zakup odpada :) Pasiak dziękuję ! A! i nie jest to komunistyczny wytwór bo ja nawet dobrze tych czasów nie pamiętam :P Pozdrawiam i DB

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 18:42
"dostanie" czyli darowizna jest czynnością cywilno prawną i wymaga umowy w formie pisemnej z podaniem wartości darowizny DB

Autor: Robert_25  godzina: 20:08
napisz na umowie 200 zł lub 500 zł dla swietego spokoju najlepiej własnie zawrzec umowe kupna i sprzedazy.Jesli np. ojciec chce Tobie dac flinte to oczywiście bezgotówkowy to bedzie transfer ale przepisy beda zachowane.

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 20:19
Ad Robert 25 - przeczytaj ze zrozumieniem post powyżej i nie pisz głupot -nie ma czegoś takiego jak obrót bezgotówkowy . Barter zginął wraz ze Związkiem Radzieckim

Autor: Ryszard  godzina: 20:28
"Barter zginął wraz ze Związkiem Radzieckim" Nie tyle z ZSRR co z RWPG to nie zginął barter ale rozlicznie w rublu transferowym. "napisz na umowie 200 zł lub 500 zł dla swietego spokoju " Dla swietegospokoju to trzeba napisac zgodnie z faktem a ie oszukiwać fiskusa. Jeśli wujo ma zamiar darować, to niech daruje, napisze realna wartość i nie zapomni o lunecie, bo też coś warta. Zamiast pleść glupoty, to tez warto zajrzeć do stawek podatku od spadków i darowizn.